Tragedia pod Olsztynem. Grupa płetwonurków wyłowiła ciało poszukiwanej 38-latki z jeziora Ring

2022-07-26 13:33:05(ost. akt: 2022-07-26 15:24:22)

Autor zdjęcia: KMP Olsztyn/GO

Poszukiwania Agnieszki z Tłokowa (powiat olsztyński, gmina Jeziorany) trwały pięć dni. W tym czasie służby znalazły jej rzeczy osobiste nad jeziorem Ring. Dziś grupa płetwonurków wyłowiła stamtąd ciało kobiety. Potwierdził się najgorszy scenariusz.
Kobieta w czwartek (21 lipca) około godz. 14 wyszła ze swojego domu w Tłokowie i już do niego nie wróciła. Ostatni raz widziana była między jeziorem Ring a jeziorem Kokowskim (Tłokowo-Wójtówko), tam też były prężnie prowadzone czynności poszukiwawcze.

W tym miejscu odnaleziono rzeczy osobiste zaginionej tj. torebkę z telefonem oraz długą bluzkę, jednak kobiety nie odnaleziono. Możliwe jest, że Agnieszka samotnie się przemieszcza, może sprawiać wrażenie osoby zagubionej, nieobecnej. Może być również brudna od błota w związku z miejscem, gdzie była ostatni raz widziana.

Na podstawie zgromadzonych materiałów, koordynatorka działań poszukiwawczych wytypowała wstępne miejsce, które należało dokładnie zbadać – był to teren w pobliżu jeziora Ring, jak również sam zbiornik wodny. Do poszukiwań zadysponowano specjalistyczny sprzęt taki jak: kamery termowizyjne, nawigacje ręczne garminy, łodzie czy policyjne drony. Do działań zadysponowano także śmigłowiec z Komendy Głównej Policji, dzięki któremu udało się sprawdzić większy obszar, na którym mogłaby przebywać zaginiona. Mimo pojawiających się nowych wątków, służby ratunkowe swoje działania przekierowały na teren jeziora Ring, z którego ostatecznie wyłowiono ciało kobiety. Okazało się, że to poszukiwana od kilku dni 38-letnia mieszkanka gm. Jeziorany.

Funkcjonariusze z KMP w Olsztynie, mimo tragicznego finału poszukiwań z tego miejsca chcą podziękować wszystkim tym, którzy aktywnie przyłączyli się do policyjnych działań poszukiwawczych. Wiele osób okazało bezinteresowne wsparcie, co jest potwierdzeniem tego, że zdrowie i ludzkie życie jest dla nas wszystkich wartością nadrzędną.

W działania poszukiwawcze zaangażowani byli: płetwonurkom Państwowej Straży Pożarnej w Olsztynie, strażacy ochotnicy z Jezioran i Lutr, żołnierze 4W-MBOT, funkcjonariusze Służby Więziennej z Barczewa, policjanci z Komisariatu Policji w Biskupcu oraz Posterunku Policji iw Jezioranach, GrupaPoszukiwawczo-Ratownicza PCK Olsztyn, Mazurska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza z Olecka oraz Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza ANIKAR MAZURY. Słowa uznania składamy także okolicznym mieszkańcom i ludziom dobrej woli, którzy znaleźli czas i siły, aby bezinteresownie dołączyć do poszukiwaczy i sprawdzać razem z nimi często trudnodostępne bagienne tereny, a także operatorowi ciężkiego sprzętu, który utorował wejście do jeziora i umożliwił poszukiwaczom zwodowanie specjalistycznego sprzętu.

My również dziękujemy wam, czytelnikom "Gazety Olsztyńskiej" za pomoc w poszukiwaniach kobiety. Ponad 1000 osób udostępniło w swoich mediach społecznościowych artykuł o poszukiwaniach 38-latki, dzięki czemu dotarł do dziesiątek tysięcy odbiorców.

Karol Grosz