Polska gra ćwierćfinał akademickich mistrzostw świata. W kadrze trzech zawodników Constractu Lubawa

2022-07-22 13:39:50(ost. akt: 2022-07-22 13:49:21)
Trzej amigos z Constractu Lubawa na akademickich mistrzostwach świata. Od lewej strony: Jakub Raszkowski, Sebastian Grubalski i Kacper Sendlewski

Trzej amigos z Constractu Lubawa na akademickich mistrzostwach świata. Od lewej strony: Jakub Raszkowski, Sebastian Grubalski i Kacper Sendlewski

Autor zdjęcia: Ewa Milun-Walczak

FUTSAL\\\ W Portugalii (Braga i Guimaraes) rozgrywane są właśnie akademickie mistrzostwa świata. Prowadzona przez selekcjonera Błażeja Korczyńskiego reprezentacja Polski dzisiaj (piątek 22 lipca) zagra mecz 1/4 finału, w którym rywalem będzie Ukraina.
W spotkaniu rozpoczynającym udział Biało-czerwonych w akademickich mistrzostwach świata nasza reprezentacja przegrała w poniedziałek z Czechami 4:5. Gole dla Polski zdobyli: Szymon Cichy (2 bramki), Filip Turkowyd oraz zawodnik Constractu, Kacper Sendlewski.

Oprócz Kacpra w kadrze narodowej na ten turniej powołanych jest jeszcze dwóch piłkarzy klubu z miasta i gminy Lubawa, to Sebastian Grubalski i Jakub Raszkowski.

— Kadrę naszych południowych sąsiadów znamy dość dobrze, bo też często z sobą rywalizujemy — mówi Sebastian Grubalski, z którym rozmawialiśmy dzisiaj rano. — Bilans wygranych jest podobny, raz to my zwyciężamy, raz Czesi. Tym razem przegraliśmy — dodaje zawodnik ekstraklasowego Constractu.

We wtorek Polacy rozegrali drugi mecz, tym razem rywalem była Arabia Saudyjska. Ekipa selekcjonera Błażeja Korczyńskiego rozbiła rywali w proch i w pył wygrywając 11:4. Tym razem na listę strzelców wpisali się: Sendlewski (5 goli), Grubalski (3 gole), Raszkowski (2) i Piotr Przygocki.

— Pod względem indywidualnych umiejętności drużyna z Arabii prezentowała się bardzo dobrze, dużo gorzej było już z taktyką i zgraniem ekipy — ocenia Grubalski.

W swojej grupie Polacy mieli mieć pierwotnie trzech rywali, oprócz Czech i Arabii Saudyjskiej miało to być także Maroko, jednak ostatecznie reprezentacja afrykańskiego kraju zrezygnowała z udziału w akademickich MŚ.

Reprezentacja Polski z drugiego miejsca awansowała do ćwierćfinału, który zostanie rozegrany dzisiaj, tj. w piątek 22 lipca o godzinie 19.00 (czasu polskiego). Przeciwnikiem naszej kadry będzie Ukraina.

— Czesi, wygrywając naszą grupę, w meczu 1/4 finału wpadli na Argentynę, my na Ukrainę. Obie drużyny są wymagającymi przeciwnikami i ciężko ocenić, czy więcej szczęścia mieliśmy my, czy nasi południowi sąsiedzi — mówi futsalista Constractu.

Mecz Polska — Ukraina będzie można obejrzeć na żywo na portalu internetowym www.fisu.tv.
W pozostałych ćwierćfinałach AMŚ zagrają: Brazylia — Nowa Zelandia, Portugalia — Słowacja, Czechy — Argentyna. Polska, w przypadku wygranej z Ukrainą, zagra ze zwycięzcą meczu Portugalia — Słowacja.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl