Gruzin zamiast opłacić grzywnę, zmienił nazwisko. Złapali go na przejściu granicznym

2022-07-15 11:27:33(ost. akt: 2022-07-20 08:08:44)

Autor zdjęcia: WMOSG

Taksówkarz z Gruzji przyjechał z Gdańska do Grzechotek, by odebrać klientów. Okazało się, że Gruzin jest ścigany listem gończy. Dlaczego? Nie chciał opłacić zaległej grzywny, tylko zmienić nazwisko.
12 lipca w rejonie drogowego przejścia Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Grzechotkach zatrzymali mężczyznę do kontroli. Taksówkarz - obywatel Gruzji - przyjechał z Gdańska do Grzechotek, aby odebrać klientów. W trakcie kontroli okazało się, że 40-latek jest poszukiwany listem gończym przez Sąd Rejonowy w Łodzi.

Gruzin miał zasądzone 24 dni pozbawienia wolności lub karę zastępczą, grzywnę w kwocie 1 934 zł. Chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej, taksówkarz postanowił zmienić nazwisko.

Funkcjonariusze SG zatrzymali mężczyznę, bo nie miał pieniędzy na uregulowanie grzywny. Cała sprawa zakończyła się już następnego dnia kiedy znajomi Gruzina przywieźli mu pieniądze. Kara grzywny została opłacona.

Fot. WMOSG

Fot. WMOSG