Hulajnogi elektryczne w Olsztynie są regularnie niszczone przez wandali

2022-07-14 17:12:49(ost. akt: 2022-07-14 15:15:50)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

"Sytuacja z wczoraj: szłam chodnikiem przy ul. Jagiellońskiej. Przede mną jechało dwóch nastolatków na rowerach. Jeden z nich kopnął z całej siły zaparkowaną obok chodnika hulajnogę. Nie mamy żadnego poszanowania do czyjejś własności" — wiadomość o takiej treści napisała do nas jedna z czytelniczek. Bierzemy pod lupę problem z olsztyńskimi hulajnogami, które są regularnie dewastowane.
Hulajnogi elektryczne to zarówno błogosławieństwo, jak i przekleństwo dla miasta. Dlaczego? Z jednej strony to doskonały środek komunikacji, szybki, tani, omijający korki. Jego niewątpliwą wadą jest chaos, który źle zaparkowane pojazdy wprowadzają w krajobrazie Olsztyna. Hulajnogi znajdziemy dosłownie wszędzie, na chodnikach, w parkach, na ścieżkach rowerowych, parkingach czy nawet ... na drzewach i w Łynie.

Problem z hulajnogami istnieje i władze miasta doskonale zdają sobie z niego sprawę. Walcząc z chaosem, jaki wprowadzają pozostawione w przypadkowych miejscach pojazdy, miasto wyznaczyło specjalne strefy do parkowania, z których użytkownicy jednak niechętnie korzystali i niechętnie korzystają.

Przepisy się zmieniły, jest nieco lepiej


Od 2022 roku olsztyńska Straż Miejska ma wszystkie uprawnienia, żeby zabrać porzuconą hulajnogę na strzeżony parking. Cena odholowanie hulajnogi elektrycznej jest taka sama jak w przypadku roweru, czyli 115 złotych. Za dobę parkowania hulajnogi na parkingu trzeba zapłacić 22 złote.

Koszty poniesie właściciel pojazdu, czyli operator. Takie rozwiązanie proponował już wcześniej radny Paweł Klonowski, który od wielu miesięcy postuluje uporządkowanie kwestii hulajnóg elektrycznych w mieście.

Problemem są natomiast wandale


I nie mówimy tutaj o osobach, które po przejażdżce hulajnogą elektryczną źle zaparkowały swój pojazd. Rozwiązania prawne, które przyjęła Rada Miasta w znaczący sposób ułatwiają cały proces. Hulajnoga po prostu zostanie odholowana.

Dużo większym problemem są wandale. Osoby, które wrzucają hulajnogi elektryczne do wody, wieszają je na drzewach lub z premedytacją je niszczą. Takich przykładów możemy podać bez liku.

13- i 15-latek wrzucili hulajnogę elektryczną do Łyny. Uchwyciły ich kamery miejskiego monitoringu.

Reszta tekstu znajduje się pod materiałem video


A na drzewach zamiast liści... wisi hulajnoga elektryczna.

Fot. Czytelniczka GO

"Ciosy karate ćwiczyłem z bratem". Na hulajnogach....

Fot. Zbigniew Woźniak

Zdewastowane hulajnogi na Zatorzu

Fot. Karol Grosz

Jest lepiej, ale nie dobrze


Szukając rozwiązania kwestii hulajnóg elektrycznych w Olsztynie postanowiliśmy zadzwonić do radnego Pawła Klonowskiego, który od dłuższego czasu próbuje rozwiązać ten problem.

— Na tą chwilę widzę tylko przymus parkowania w wyznaczonych miejscach, które będą objęte monitoringiem miejskim — proponuje radny Klonowski — Zawsze jestem zwolennikiem inspirowania się rozwiązaniami, które działają w innych miastach, jednak póki co nie słyszałem o sprawnym systemie, który pozwoliłby rozwiązać problem wandalizmu. Przypominam sobie sytuacje związane z niszczeniem rowerów miejskich. Pocięte siodełka, poprzecinane linki czy wrzucanie rowerów do wody. Teraz jest troszkę lepiej, jednak dalej do perfekcji nam daleko. Być może powinniśmy nałożyć wysokie kary za niszczenie hulajnóg. Może to zniechęci wandali? — zastanawia się radny.

Karol Grosz

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ToraTora #3102986 15 lip 2022 20:27

    Problemem jest.......nieudolność włodarzy w egzekwowaniu prawa! Odholowali raptem jedną hulajnogę i wielkie mecyje. A tu tymczasem co druga jest zaparkowana byle jak i byle gdzie. Mam wrażenie, że wandale czasami są sprowokowani do wandalizmu, jak widzą ten bajzel. A przecież można łatwo sprawdzić KTO ostatnio odstawiał. Wystarczy BEZWZGLĘDNIE egzekwować od operatora zachowanie porządku, za KAŻDĄ sztukę zaparkowaną byle jak. Z kolei z wandalami trzeba też bez ceregieli i na wzór drastycznie podniesionych kar dla kierowców łamiących reguły, karać wandali (albo ich opiekunów - bezwzględnie) za swoje wybryki. Dosyć ceregieli, głupiej gadki o wychowaniu. Karać tak dotkliwie, żeby pierdzieli. Nie ma kasy, to do odpracowania. A tu się bawią w ciuciubabkę!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. AtoJa #3102943 14 lip 2022 18:30

    W Olsztynie jest taki syf komunikacyjny , że kilka źle zaparkowanych hulajnóg nie robi już na nikim żadnego wrażenia. Przyjrzyjcie się jak wygląda chodnik na którym leży przewrócona ,pewnie pamięta czasy wczesnego Gomułki .Nie rozumiem czemu mieszkańcy niektórych olewanych przez władze miasta dzielnic płaca podatki , powinni zbuntować się i zbiorowo odmówić płacenia. Ciekawe czy jakiś radny z zaniedbanych dzielnic pofatygował się i policzył które dzielnice miasta sa pieszczochami tej władzy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz