Prezydent Andrzej Duda w rocznicę rzezi wołyńskiej: Chcemy prawdy, chcemy grobów

2022-07-11 12:51:25(ost. akt: 2022-07-11 13:03:14)

Autor zdjęcia: PAP

— 11 lipca 1943 roku w krwawą niedzielę doszło do kulminacji zbrodni popełnianych na Polakach mieszkających w szczególności na Wołyniu. Ta zbrodnia w istocie była ludobójstwem, bo jej celem było dokonanie czystki etnicznej przez wymordowanie Polaków — powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda.
Prezydent wraz z m.in. premierem Mateuszem Morawieckim uczestniczył w poniedziałek w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. Uroczystość odbywa się na Skwerze Wołyńskim w Warszawie.

— To dla nas Polaków trudny czas zawsze - ten początek lipca każdego roku od tamtego pamiętnego 1943 roku, kiedy to dokładnie właśnie w lipcu, jedenastego, w krwawą niedzielę, doszło do największej fali, a w niedzielę do kulminacji zbrodni popełnianych w tamtych czasie na Polakach mieszkających w szczególności na Wołyniu, na wschodzie ówczesnej okupowanej przez Niemców Rzeczypospolitej — mówił prezydent podczas uroczystości.

— Do zbrodni, która w istocie była ludobójstwem, albowiem celem jej było dokonanie czystki etnicznej poprzez wymordowanie Polaków, oczyszczenie tamtej ziemi z mniejszości polskiej — podkreślił.

Przypomniał, że tamte wydarzenie zabrały życie w sumie ponad 100 tysiącom ludzi. — Na samym Wołyniu między 40 a 60 tysięcy zostało zamordowanych, zabitych, co z wielkim bólem i rozpaczą podkreślamy, przez sąsiadów. Bo przecież tak to było, że mieszkali po sąsiedzku, często skoligaceni różnego rodzaju więziami rodzinnymi, przyjacielskimi, spokrewnieni — powiedział prezydent.

— Chcemy prawdy, chcemy grobów. Tego, co jest normalne w cywilizacji, w której nasze narody wyrosły. Chrześcijańskiej, łacińskiej. Chcemy móc pomodlić się na grobach naszych najbliższych i naszych rodaków wskazanych z imienia i nazwiska, jeżeli będzie to możliwe. Chcemy też zaoferować to samo: żeby i tam, gdzie na naszej ziemi pochowani są Ukraińcy, też był grób, też było imię i nazwisko. Nie będzie ich tyle co na Wołyniu czy innych miejscach. Ale na litość boską, nie licytujmy się dziś na liczby. Wolę, żebyśmy się licytowali na prawdę. Proszę o rozwagę, także i w słowach. Bo prawdy nie powinniśmy dochodzić poprzez szarpanie, tylko spokojne i rozważne działanie. Wierzę, że uda się to zrealizować — powiedział. (PAP)

Sylwia Dąbkowska-Pożyczka, Maciej Replewicz


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary dziad #3102795 11 lip 2022 15:43

    A co no te wszystkie ruskie trole które tak chętnie jątrzą na tym forum?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)