Czego nauczymy się na kursie KPP w Olsztynie? Czy to prawda, że tytuł ratownika może pomóc w karierze zawodowej? Sprawdźmy!

2022-07-10 19:04:55(ost. akt: 2022-07-10 19:04:46)   Artykuł sponsorowany
Czego nauczymy się na kursie KPP w Olsztynie? Czy to prawda, że tytuł ratownika może pomóc w karierze zawodowej? Sprawdźmy!
Wypadek może przydarzyć się wszędzie: zarówno w domu, w pracy, jak i na urlopie, czy podczas spotkania z bliskimi. Warto wtedy wiedzieć, w jaki sposób można pomóc osobie poszkodowanej, by zwiększyć jej szanse na przeżycie. Właśnie wtedy przyda nam się kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy!

Wypadki chodzą po ludziach, czyli lepiej dmuchać na zimne

Nie brakuje osób, które twierdzą, że zagrożenia związane z wypadkami ich nie dotyczą. Bo przecież zawsze są ostrożne, rozważne i stosują się do obowiązujących przepisów — zarówno w pracy, jak i wtedy, gdy wracają samochodem do domu.

Niestety, ale fakty temu przeczą. Wypadek wcale nie musi wynikać z podejmowanych przez nas działań. Czynników ryzyka, które są od nas w pełni niezależne, jest naprawdę sporo. Potwierdzają to zresztą statystyki, zarówno te prowadzone przez Główny Urząd Statystyczny, jak i policyjne dane z wypadków na drogach.

W 2021 roku — zgodnie z danymi Komendy Głównej Policji — doszło do ponad 23 wypadków w ruchu drogowym. Zginęło w nich ponad 2,2 tysiąca osób. Warto zwrócić też uwagę na wysoki wskaźnik osób rannych w warmińsko-mazurskim, który wynosi aż 114 osób. To więcej niż w trzykrotnie gęściej zaludnionym województwie śląskim.

Na terenie warmińsko-mazurskiego odnotowano też bardzo wysoki wskaźnik wypadkowości w miejscu pracy. Województwo znalazło się na trzecim miejscu, tuż za woj. podlaskim i opolskim. W 2021 roku, w miejscu pracy, najczęściej odnotowywano urazy kończyn dolnych (43%) i górnych (36%) oraz głowy (10%).

Bolesne urazy to nie tylko problem typowo zdrowotny, ale i spore wyzwanie dla firm. Uśredniona długość zwolnienia lekarskiego w wyniku wypadku wynosiła w 2021 roku aż 37 dni. Oznacza to spore problemy logistyczne, z którymi muszą mierzyć się właściciele działalności, gdzie zdarzył się wypadek. Nie powinno więc dziwić, że zainteresowanie kursami KPP wciąż rośnie.

Jak wygląda kurs KPP?

Jest to niezwykle kompleksowy kurs, dzięki któremu nauczymy się, jak skutecznie pomóc osobie poszkodowanej, bez względu na to, czy ucierpi ona w wyniku urazu komunikacyjnego, czy np. dojdzie u niej do zatrzymania akcji serca.

Program kursu KPP, który reguluje ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym, jest ujednolicony, co oznacza, że jednostki certyfikujące nie mogą wprowadzać zbyt wielu modyfikacji. Mogą jednak urozmaicić kurs pozoracjami wypadków, w trakcie których uczestnicy nie tylko zdobędą umiejętności udzielania pomocy, ale także sprawdzą swoją reakcję podczas symulowanych zdarzeń i nauczą się działać w stresie i emocjach.

Kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy to aż 66 godzin zajęć, w ramach których aż 41 godzin stanowią ćwiczenia praktyczne, czyli absolutny fundament szkolenia z pierwszej pomocy. To dwa weekendy intensywnej nauki pod czujnym okiem ekspertów, na przykład z Centrum Ratownictwa, którzy krok po kroku przygotują nas do udzielania pomocy.

Aby uzyskać tytuł ratownika, trzeba zdać egzamin, który składa się zarówno z części teoretycznej, jak i praktycznej. Trzeba m.in. udzielić poprawnej odpowiedzi na 27 z 30 pytań (z łącznej puli ponad 200), a następnie, przed komisją, wykonać wybrane zadanie. Sam tytuł jest ważny przez trzy lata. Po tym czasie można przejść przez procedurę recertyfikacji, czyli raz jeszcze zdać egzamin.

Czego nauczymy się na kursie KPP w Olsztynie?

Zakres tematyczny jest ogromny. Przyszli ratownicy nauczą się m.in.:

● prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej,
● przyrządowej i bezprzyrządowej tlenoterapii,
● tamowania krwotoków,
● opatrywania ran,
● unieruchamiania złamań i zwichnięć,
● zapewnienia ochrony przed wychłodzeniem lub przegrzaniem,
● ewakuacji z miejsca zdarzenia,
● prowadzenia wstępnej segregacji medycznej.

Czy kurs KPP w Olsztynie może pomóc w karierze zawodowej?

Szczególnie docenią go osoby, które startują w naborach organizowanych przez jednostki mundurowe, jak policja, straż pożarna, straż graniczna, czy Inspekcja Transportu Drogowego. W tych instytucjach wciąż obowiązuje system punktowy — osoby, które mogą pochwalić się tytułem ratownika, mają więc pewną przewagę nad konkurentami.

Warto jednak zwrócić uwagę na to, że firmy prywatne również patrzą na takie osoby bardzo przychylnie. Pracownicy, którzy ukończyli kurs KPP w Olsztynie, który organizuje Centrum Ratownictwa, a pracują w sektorze prywatnym, również mogą liczyć na szereg korzyści. Najczęściej będzie to zwiększenie podstawy wynagrodzenia lub dodatkowy system premiowania.

Czy warto zapisać się na kurs KPP?

Korzyści zawodowe to tylko niektóre atuty, które przemawiają za tym, by ukończyć kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy. Za tym, by zapisać się na takie profesjonalne szkolenie, jakie organizuje Centrum Ratownictwa, przemawia też troska o życie ważnych dla nas osób: rodziców, żony, męża czy dzieci. Mówi się, że umiejętności udzielania pierwszej pomocy są niczym polisa na życie — chociaż mamy nadzieję, że nie będzie potrzebna, lepiej jest ją mieć. Wypadek może zdarzyć się wszędzie, a ucierpieć w nim mogą też nasi bliscy.

Kiedy na ulicy upada człowiek, nikt szybciej nie udzieli mu pomocy niż świadek zdarzenia, osoba, która jest w pobliżu. Po kursie KPP będziemy mogli od razu przystąpić do działania, znacznie zwiększając szansę poszkodowanych na przeżycie. A przecież liczy się każda minuta.

Najlepsze jednostki szkoleniowe, jak Centrum Ratownictwa, wniosły tu zupełnie nową jakość. Aplikacja Ratownik, którą można pobrać na smartfony z Androidem lub iOS, to nie tylko możliwość szybkiego poszerzenia swojej wiedzy z zakresu pierwszej pomocy.

To także rozbudowane narzędzie, z pomocą którego bez trudu namierzymy znajdujące się w okolicy defibrylatory AED czy wezwiemy pomoc.
Jest to aplikacja oparta na ratownikach obywatelskich, czyli osobach znajdujących się w bezpośrednim otoczeniu poszkodowanego, a dodatkowo przygotowanych i chętnych do udzielenia pomocy.

”Ratownik” to także jedyna aplikacja pozwalająca realnie skrócić czas, w jakim pierwsza pomoc zostanie udzielona. Jej głównym celem jest zbudowanie społeczności ratowników obywatelskich, czyli ludzi przygotowanych, ale przede wszystkim chętnych do udzielania pierwszej pomocy i udostępnienie im narzędzi do działania.

Każdy z nas ma moc ratowania życia. Od Ciebie zależy czy i jak dobrze ją wykorzystasz!