Hotel Dyplomat zniknie z mapy Olsztyna

2022-07-05 11:25:23(ost. akt: 2022-07-05 11:14:10)

Autor zdjęcia: Booking.com

Niegdyś konsulat, później restauracja, dziś hotel. "Dyplomat", czyli jeden z najbardziej prestiżowych noclegów w mieście. Jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Co tym razem będzie znajdować się w historycznej kamienicy?
Hotel Dyplomat to pierwszy w Olsztynie obiekt czterogwiazdkowy.
Oferuje 51 miejsc noclegowych, restaurację dzienną i śniadaniową, dużą i małą salę konferencyjną na 100 i 30 osób oraz salę biznesową na 25 osób, czy SPA. Luksusowy design i eleganckie wnętrza sprawiają, że jest to jedno z najbardziej prestiżowych miejsc w mieście, w którym tradycja łączy się z nowoczesnością.

„Dyplomat” jest zlokalizowany w przedwojennej kamienicy na najbardziej reprezentacyjnej ulicy Olsztyna tamtych lat - ul. Dąbrowszczaków 28. Remont i adaptacja na hotel miały miejsce w 2010 r. i przywróciły budynkowi dawny blask.

Po kilkunastu latach hotel może zniknąć z mapy Olsztyna. Zastosowanie wnętrz nie będzie miało nic wspólnego z wypoczynkiem. Zarządca obiektu złożył wniosek o wydanie decyzji ustalającej warunki zabudowy przy ul. Dąbrowszczaków

— Teren nie jest objęty Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, więc właściciel złożył wniosek o decyzję o warunkach zabudowy, bez zmiany kubatury istniejącego budynku. Otrzymał informacje,że w tym miejscu mogą być lokale biurowe — informuje Marta Bartoszewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Olsztyna.

Według prezydenta Olsztyna, Piotra Grzymowicza jest to naturalna kolej rzeczy. Twierdzi, że każdy chce dopasować się do obecnej sytuacji biznesowej.

Budynki zmieniają swoje przeznaczenie w stosunku do pierwotnych swoich funkcji. Tym razem zamiast hotelu mieścić się tam mają pomieszczenia biurowe.

Kamienica hotelu została wybudowana w latach 1895-97, a jej przeznaczenie zmieniało się nieraz. Od 1920 r. przez siedem lat miał w niej siedzibę polski konsulat. Potem budynek zmieniał lokatorów i właścicieli. W 1937 r. nabył go żydowski bankier z Olsztyna Julius Lewin, który już rok później został deportowany do Berlina, a później zamordowany przez nazistów. Po II wojnie światowej na parterze kamienicy mieściła się restauracja „Smakosz”, którą na początku lat 70. przemianowano na „Pod Samowarem”.