Minister Błaszczak: sformujemy 2 nowe dywizje ogólnowojskowe wzdłuż Wisły w centralnej Polsce

2022-06-13 18:03:58(ost. akt: 2022-06-13 18:10:22)
minister MON Mariusz Błaszczak

minister MON Mariusz Błaszczak

Autor zdjęcia: PAP

Sformujemy dwie nowe dywizje ogólnowojskowe wzdłuż Wisły w centralnej Polsce; dalszy rozwój sił zbrojnych wyznaczy dokument MON "Model 2035", który niedługo zostanie zaprezentowany - powiedział szef MON podczas odprawy kierownictwa MON i Sił Zbrojnych
Podczas odprawy kierownictwa MON i Sił Zbrojnych z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy we wtorek szef MON zapowiedział stworzenie dwóch nowych dywizji ogólnowojskowych, które zlokalizowane mają być "wzdłuż Wisły, w centralnej Polsce".

"Obserwacje wojny na Ukrainie utwierdziły nas w przekonaniu, że Wojsko Polskie musi być zdolne do odstraszania i samodzielnej obrony naszego kraju już od pierwszego dnia konfliktu, w oparciu o własny potencjał obronny" - mówił Błaszczak. Zapowiedział, że dalszy rozwój sił zbrojnych wyznaczy opracowany w MON dokument "Model 2035", który wkrótce ma zostać zaprezentowany.

Błaszczak doprecyzował, że docelowo polskie wojsko ma posiadać 6 związków taktycznych, "z odpowiednim komponentem wsparcia i zabezpieczenia bojowego". Dodał, że żołnierze, którzy stworzą nowe dywizje pochodzić mają przede wszystkim poprzez dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, która została wprowadzona na mocy ustawy o obronie ojczyzny, która obowiązuje od kwietnia br.(PAP)

Minister obrony narodowej zauważył, że wojna w Ukrainie „otworzyła oczy nawet największym sceptykom rozwoju Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej”.

Na bazie obserwacji tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą potwierdziło się to, co rząd PiS i Zwierzchnik Sił Zbrojnych, pan prezydent Andrzej Duda mówili już od dawna: Polska potrzebuje wojska licznego, dobrze wyposażonego, nowoczesnego i przede wszystkim zdolnego do samodzielnej obrony naszych granic

— zaznaczył.

Według Błaszczaka, „upadła także teza, do której przez lata przekonywali nas politycy PO i sprzyjający jej generałowie”.
Według nich wojsko powinno stacjonować na zachodzie kraju i w razie ataku na Polskę odbijać tereny, które zajął wróg. Taki scenariusz oznaczałby powtórkę z ukraińskiej Buczy. My od początku mówiliśmy, że wojsko musi być liczne przede wszystkim na wschodzie kraju i powinno w razie ewentualnego konfliktu walczyć o każdy skrawek Polski i o każde życie ludzkie

— oświadczył szef MON.