Projekt "Moc uśmiechu" w czerwcu w olsztyńskim szpitalu dziecięcym

Magdalena Kucińska przez 10 lat pracowała w służbie więziennej. W pewnym momencie praca przestała jednak sprawiać jej radość. Nie widziała dalszej ścieżki rozwoju swojej kariery, dlatego zaczęła szukać innej drogi. Wtedy niespodziewanie koleżanka fotografka zaproponowała jej współpracę przy organizacji sesji zdjęciowych.

W tamtym roku miał miejsce projekt Onko - piękni, który sprawił, że chore dziewczynki, choć na chwilę zapomniały o chorobie i trudnej codzienności. Dzieci z oddziału Hematologii Dziecięcej w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku mogły poczuć się jak prawdziwe księżniczki.

Wizażystka swój talent do malowania stara się wykorzystać nie tylko w celach zarobkowych. Chce również pomagać innym. Kilkanaście lat temu sama walczyła z rakiem piersi, dlatego teraz swoją wiedzą i doświadczeniem na temat choroby chce dzielić się z innymi.

Gdańska inicjatywa zainspirowała Magdalenę Kucińską do tworzenia kolejnych. W tym roku w czerwcu podobny projekt będzie miał miejsce w olsztyńskim Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym.

— Po projekcie w Gdańsku stwierdziłam, że chciałabym podobną inicjatywę zrealizować również w Olsztynie, który jest mi bliski. Współpracując z panią fotograf Martą, ustaliłyśmy, że w czerwcu, w miesiącu, w którym mamy dzień dziecka zrealizujemy projekt w Wojewódzkim Szpitalu Dziecięcym i nazwiemy go “Moc uśmiechu”. — mówi Kucińska. — Chcemy urozmaicić dzieciom zwykły, szary dzień. Uśmiech ma niesamowitą siłę i wyzwala w każdym endorfiny, stąd też wybór nazwy — tłumaczy wizażystka.

—Po rozmowie z dyrektor szpitala, wiemy, że 6 czerwca będziemy na oddziale onkologicznym tworzyć kolejną sesję z dzieciakami. Ta sesja ma być nieco inna, naturalna. Dzieciaki będą w swoich wygodnych strojach, natomiast my podarujemy im kolorowe chusty i kolorowe balony, żeby było nam wszystkim kolorowo. Na zdjęciach chcemy uchwycić naturalny uśmiech. Zależy nam na tym, aby cała aura tego spotkania była bardzo pozytywna. W uśmiechu jest wielka siła i moc. Zawsze wyzwala dobre emocje i jest to głównym założeniem projektu — dodaje organizatorka projektu.

— Przygotowanych jest również mnóstwo innych niespodzianek ufundowanych przez naszych sponsorów. Ze starszymi dzieciakami zrobimy sesję, natomiast dla młodszych. takich które mają 3 miesiące lub pół roku mamy zabawki i grzechotki — zapowiada organizatorka.
Projekty, które organizuję wychodzą od osoby prywatnej, jednak zawsze znajdują się ludzie zaledwie w przeciągu kilku dni, którzy chcą się włączyć i pomóc.

Już 6 czerwca będziemy mogli oglądać efekty projektu “Moc uśmiechu”.