Słowa Kissingera? Premier ostrzega przed niebezpiecznymi sugestiami: Biznesowe elity chcą jakiegoś resetu, choćby kosztem Ukrainy

2022-05-28 10:15:06(ost. akt: 2022-05-28 10:02:14)
Henry Kissinger

Henry Kissinger

Autor zdjęcia: YouTube/World Economic Forum

„Słyszymy już płynące z Paryża i Berlina sugestie, że Ukraina powinna być może oddać Rosji część swojego terytorium w imię pokoju. Sugestie takie płyną niestety również z USA” - powiedział premier Mateusz Morawiecki w piątkowym podkaście.
W piątkowym podkaście szef rządu m.in. relacjonował swój pobyt w Davos na Światowym Forum Ekonomicznym.

Za nami czas spotkań z globalnymi inwestorami, które za kilka miesięcy przyniosą bardzo ciekawe wiadomości dla polskiej gospodarki, ale najważniejszym tematem w Davos była trwająca już trzy miesiące wojna na Ukrainie

— powiedział.

Niebezpieczne sugestie


Jak zauważył, temat wojny zaczyna nudzić niektórych obserwatorów, co jest ogromnym zagrożeniem; zmniejsza się też presja opinii publicznej na zachodnich przywódców.

Słyszymy już płynące z Paryża i Berlina sugestie, że Ukraina powinna być może oddać Rosji część swojego terytorium w imię pokoju. Sugestie takie płyną niestety również z USA

— powiedział.
Premier przywołał m.in. wypowiedź dyplomaty, byłego sekretarza stanu USA Henry’ego Kissingera, który powiedział, że Ukraina powinna zgodzić się na oddanie części swojego terytorium, aby osiągnąć porozumienie pokojowe z Rosją i natychmiast zakończyć trwającą od trzech miesięcy wojnę. Pisał o tym amerykański „Newsweek”, relacjonując wypowiedź byłego sekretarza stanu USA w Davos.

Według Morawieckiego wypowiedź Kissingera zdradza „co tak naprawdę z tyłu głowy myśli spora część elit Zachodu”. Wskazywał, że trwająca wojna oznacza m.in. droższe surowce, zakłócenia w łańcuchach dostaw i podwyższoną inflację, które „psują interesy”, „dlatego biznesowe elity chcą jak najszybciej zakończyć ten konflikt, chcą jakiegoś resetu, choćby kosztem Ukrainy”. Jak ocenił, „to dość ponura perspektywa dla całego regionu”. Szef rządu zauważył, że „Polska i inne narody Europy Środkowo-Wschodniej rozumieją Rosję doskonale, choć wbrew swej woli, zmusiła nas do tego niestety historia”.

Jak mówił premier, zdawało się, że wojna wyrwała świat z geopolitycznej drzemki, jednak część elit Zachodu zdaje się nadal przysypiać.

Wojna nigdy nie jest tylko efektem działania agresora, jest też zawsze efektem uśpienia i bierności tych, którzy mogliby powstrzymywać go zanim zaatakuje. Tak było z Hitlerem w latach 30., którego próbowano obłaskawić czeskimi Sudetami, a potem tak naprawdę nawet Polską. Ale wiemy, jak to się skończyło. Tak samo jest teraz z Władimirem) Putinem

— ocenił.

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. as. #3100392 28 maj 2022 12:33

    Teheran i Jałta najlepiej pokazały, że Zachód najlepiej lubi płacić oddając nie swoje lecz czyjeś terytoria. Kiedyś oddał znaczną część Europy Stalinowi a teraz chce oddać kolejny kraj Putinowi. A wszystko po to, by mieć święty spokój i móc dalej robić z Rosją (jaka ona jest jak powiedział Tusk) interesy...

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz