Ocalała z Holocaustu, bo schowała się w piwnicy. Teraz zmarła w piwnicy w Mariupolu.
2022-04-21 11:09:12(ost. akt: 2022-04-21 11:19:03)
Miała 11 lat, kiedy schowała się przed hitlerowcami w piwnicy w Mariupolu. Dzięki temu przeżyła. Zmarła 81 lat później w piwnicy w Mariupolu, ukrywając się przed rosyjskimi rakietami.
Wanda Obiedkowa urodziła się w 1930 roku w Mariupolu. Kiedy w październiku 1941 roku naziści wkroczyli do miasta zaczęli wyłapywać miejscowych Żydów. Kiedy przyszli do jej rodzinnego domu zabrali jej mamę. Dziewczynka ocalała, bo ukryła się w piwnicy. Jej mama podzieliła los kilkunastu tysięcy Żydów zamordowana przez nazistów.
Niemcy zatrzymali potem dziewczynkę, ale sąsiedzi przekonali ich, że jest Greczynką.
Jej ojcu, który nie był Żydem, udało się następnie przenieść ją do szpitala, w którym przebywała do wyzwolenia Mariupola w 1943 roku.
W 1954 roku wyszła za mąż, urodziła córkę Ludmiłę. W czasie bombardowań miasta razem z nią i zięciem ukrywała się w piwnicy. – Nie było wody, elektryczności, ciepła – i było nieznośnie zimno. Nie mogliśmy nic dla niej zrobić. Żyliśmy jak zwierzęta! – powiedziała dla serwisu Chabad.Org. jej córka, już po wydostaniu się z Mariupola.
– Dzięki Bogu, mamy naszą społeczność żydowską – mówi Larysa. – Ludzie potrzebują w tym czasie wspólnoty, rodziny. To wszystko, co nam zostało – dodaje.
Igor Hrywna
źródło: chabad.org
źródło: chabad.org
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Grzes #3098423 29 kwi 2022 21:42
14 października 1942 r., powstał pierwszy oddział UPA podporządkowany Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN-B). UPA odpowiedzialna jest za masowe zbrodnie dokonywane na Polakach w latach 1943-1945. Według polskich historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 100 tys. Polaków na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
BZ #3098055 25 kwi 2022 08:43
Panie Igorze, a może Pan coś nie coś napisze o mordach ukraińców na Polakach. No tak, ale o swoich nie wypada źle pisać. Nie politycznie, teraz gdy teraz na siłę z morderców robi się ,,siostry i bracia". Tak jak Rosjanie się nie zmienili, tak ukrainiec nigdy nie będzie naszym bratem. I możecie mnie wyzywać od onuc, mam to gdzieś. Ja o okrutnych mordach na Wołyniu pamiętam.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz