Czy miasto wspomoże finansowo Stomil?
2022-04-25 09:50:00(ost. akt: 2022-04-25 12:47:36)
Jak bumerang wraca sprawa finansowania Stomilu, który wciąż liczy na pomoc ze strony miasta. Kluczowa okaże się najbliższa sesja Rady Miasta (27 kwietnia), podczas której radni zadecydują o ewentualnym wsparciu „biało-niebieskich”.
Jak podkreśla Arkadiusz Tymiński, prezes Stomilu, klub złożył miastu nowe propozycje dofinansowania „Dumy Warmii”. – Pokazaliśmy kilka modeli finansowania klubów, które są praktykowane w polskich gminach. Chcieliśmy w ten sposób uzmysłowić, że są różne furtki dotyczące możliwości wsparcia – mówi prezes Stomilu, który zaznacza, że o wiele mądrzejsi będziemy po najbliższej sesji Rady Miasta, którą zaplanowano na 27 kwietnia. – Otrzymaliśmy informację, że na najbliższym posiedzeniu ma dojść do podsumowania pod kątem wykonania budżetu z ubiegłego roku. Wówczas potencjalna nadwyżka w budżecie może zostać „przerzucona” na finansowanie pewnych obszarów w roku bieżącym. Jednym z kierunków finansowania mógłby być Stomil Olsztyn – mówi Arkadiusz Tymiński.
Słowa prezesa Stomilu o tym, że kluczowy w przypadku dalszych losów klubu będzie 27 kwietnia potwierdza Marta Bartoszewicz (rzecznik prasowy UM Olsztyna): „Odbyło się spotkanie z przedstawicielami Stomilu, podczas którego władze klubu przedstawiły swoje propozycje. Aktualnie są one analizowane i będą uzależnione od możliwości finansowych naszego budżetu. Oczywiście różnych potrzeb jest bardzo dużo, więc o ostatecznym podziale środków z rozliczenia roku ubiegłego zadecydują radni podczas najbliższej sesji, która odbędzie się 27 kwietnia”.
Według danych, którymi operuje prezes Stomilu, średnie roczne wsparcie gminy w ujęciu ogólnopolskich to w przypadku I ligi piłki nożnej 1,25 mln zł (bez dokapitalizowań). – My operowaliśmy na modelach, które były szacowane pod kątem wsparcia w tym roku kalendarzowym w kwocie 1 mln zł – stwierdza Arkadiusz Tymiński.
O zasadność finansowania przez miasto zawodowego sportu w kontekście Stomilu Olsztyn zapytaliśmy olsztyńskich polityków.
Iwona Arent, posłanka PiS
Miasto powinno w ogóle zająć się sportem, który w Olsztynie traktuje się po macoszemu. Nie mamy w regionie wielkich firm, więc kluby w naturalny sposób potrzebują pieniędzy. Dzieci i młodzież są częściowo dofinansowywane przez programy rządowe, ale zawodowy sport ma problemy. W związku z tym Stomil powinien być dotowany przez miasto. Chciałabym również podkreślić, że w wielu mniejszych miastach są stadiony o wiele piękniejsze niż w Olsztynie. To jest wstyd. Przy obecnym prezydencie sport kuleje. Nie jest bowiem tak, że nigdzie w Polsce miasta nie finansują sportu. Są przecież miejscowości, który spore pieniądze przeznaczają na utrzymanie swoich klubów sportowych. Nie samymi tramwajami Olsztyn żyje, dlatego nie wolno zapominać o innych dziedzinach życia, chociażby o kulturze czy sporcie.
Łukasz Łukaszewski, olsztyński radny (KO)
Miasta na pewno powinno finansować sport dzieci i młodzieży, gdyż jest to obowiązek gminy i samorządu. Zatem jeżeli chodzi o młodzieżową sekcję Stomilu, to finansowanie powinno być utrzymane. Podobnie zresztą jak rozwój infrastruktury. Natomiast w przypadku sportu profesjonalnego to nie jest to obowiązek samorządu. Gmina Olsztyn nie jest właścicielem Stomilu Olsztyn. Jest to spółka, w której jako gmina mamy symboliczny udział. Spółka ta otrzymała od miasta ponad 10 mln zł, a nowy właściciel miał zbudować nową drużynę, znaleźć inwestorów i stworzyć profesjonalny klub. Mamy pewne obowiązki, które ciążą na samorządzie, choćby remonty szkół i inne przedsięwzięcia, na które środków nie ma. Oczywiście jeżeli jakieś super środki z samorządu się pojawią, to można je przeznaczyć na profesjonalny sport, ale wpierw muszą się one znaleźć.
Poniżej przypominamy, co na początku lutego br. powiedzieli nam o finasowaniu Stomilu Olsztyn przez miasto prezydent Piotr Grzymowicz oraz Radosław Nojman (Przewodniczący Komisji Sportu i Rekreacji).
Problem finansowania zawodowej piłki nożnej i szerzej zawodowego sportu dotyka większość polskich samorządów. Najczęściej są to duże oczekiwania finansowe, które trudno zaspokoić z samorządowych budżetów. Trzeba przy tym podkreślić, że nie jest to zadanie własne Gminy. Ustawa o samorządzie gminnym nie używa nawet pojęcia „sport”, ale „kultura fizyczna”, co sugeruje pewną masowość skierowaną na upowszechnianie zdrowego stylu życia, w szczególności kierowane do dzieci i młodzieży, i te zadania są przez nasza Gminę realizowane.
W przypadku zawodowej piłki nożnej, czyli drużyn na najwyższym poziomie rozgrywek, podstawą jest założenie, że każdy zespół na poziomie ekstraklasowym lub pierwszoligowym ze swojej istoty jest drużyną zawodową, prowadzoną przez komercyjną spółkę kapitałową i finansową z działalności operacyjnej tejże spółki. Tak jak wspomniałem, z tych oczywistych powodów działalność takiej spółki pomimo jej sportowego charakteru nie wpisuje się w podstawową działalność Gminy. Gmina nie powinna tworzyć tego typu podmiotów i finansować ich działalności poprzez ciągłe dokapitalizowywanie, bo traci to ekonomiczny sens. (…) Jednak na pytanie, czy Gmina może wspierać zawodowy klub piłki nożnej, odpowiedź brzmi – tak, głównie poprzez tworzenie przyjaznej atmosfery wokół jego działalności i zachęcanie prywatnych inwestorów do inwestowania w spółkę „piłkarską”. Jednocześnie można zadać pytanie, czy brak ujęcia zawodowego sportu w zadaniach Gminy wyklucza korzystanie z oferty promocyjnej proponowanej przez określony podmiot. Z pewnością nie, ale musi się to odbywać na zdrowych, marketingowych zasadach opartych na rzeczywistej sile marki danego klubu, a także – i to wymaga podkreślenia – na realnych możliwościach finansowych miasta jako zlecającego usługę promocyjną.
Pogarszająca się z przyczyn niezależnych od samorządów ich sytuacja ekonomiczna będzie jeszcze bardziej zaostrzała ten problem i sądzę, że będzie on dotykał bardzo wiele miast i klubów. Odnosząc to do aktualnej sytuacji ekonomicznej Gminy, trzeba stwierdzić, że niestety przy tworzeniu budżetu na 2022 rok nie było możliwości zaspokojenia wszystkich tego typu oczekiwań co do świadczenia na rzecz miasta usług promocyjnych, nad czym rzecz jasna ubolewam.
Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna
Problem finansowania zawodowej piłki nożnej i szerzej zawodowego sportu dotyka większość polskich samorządów. Najczęściej są to duże oczekiwania finansowe, które trudno zaspokoić z samorządowych budżetów. Trzeba przy tym podkreślić, że nie jest to zadanie własne Gminy. Ustawa o samorządzie gminnym nie używa nawet pojęcia „sport”, ale „kultura fizyczna”, co sugeruje pewną masowość skierowaną na upowszechnianie zdrowego stylu życia, w szczególności kierowane do dzieci i młodzieży, i te zadania są przez nasza Gminę realizowane.
W przypadku zawodowej piłki nożnej, czyli drużyn na najwyższym poziomie rozgrywek, podstawą jest założenie, że każdy zespół na poziomie ekstraklasowym lub pierwszoligowym ze swojej istoty jest drużyną zawodową, prowadzoną przez komercyjną spółkę kapitałową i finansową z działalności operacyjnej tejże spółki. Tak jak wspomniałem, z tych oczywistych powodów działalność takiej spółki pomimo jej sportowego charakteru nie wpisuje się w podstawową działalność Gminy. Gmina nie powinna tworzyć tego typu podmiotów i finansować ich działalności poprzez ciągłe dokapitalizowywanie, bo traci to ekonomiczny sens. (…) Jednak na pytanie, czy Gmina może wspierać zawodowy klub piłki nożnej, odpowiedź brzmi – tak, głównie poprzez tworzenie przyjaznej atmosfery wokół jego działalności i zachęcanie prywatnych inwestorów do inwestowania w spółkę „piłkarską”. Jednocześnie można zadać pytanie, czy brak ujęcia zawodowego sportu w zadaniach Gminy wyklucza korzystanie z oferty promocyjnej proponowanej przez określony podmiot. Z pewnością nie, ale musi się to odbywać na zdrowych, marketingowych zasadach opartych na rzeczywistej sile marki danego klubu, a także – i to wymaga podkreślenia – na realnych możliwościach finansowych miasta jako zlecającego usługę promocyjną.
Pogarszająca się z przyczyn niezależnych od samorządów ich sytuacja ekonomiczna będzie jeszcze bardziej zaostrzała ten problem i sądzę, że będzie on dotykał bardzo wiele miast i klubów. Odnosząc to do aktualnej sytuacji ekonomicznej Gminy, trzeba stwierdzić, że niestety przy tworzeniu budżetu na 2022 rok nie było możliwości zaspokojenia wszystkich tego typu oczekiwań co do świadczenia na rzecz miasta usług promocyjnych, nad czym rzecz jasna ubolewam.
Radosław Nojman, olsztyński radny (PiS)
Trzeba przypomnieć, iż zgodnie z obowiązującym prawem finansowanie ze środków publicznych profesjonalnych klubów sportowych nastawionych na zysk jest możliwe tylko wtedy, gdy wiąże się ono z osiąganiem konkretnego celu publicznego. W Polsce większość drużyn uczestniczących w rozgrywkach najwyższych klas współpracuje z lokalnymi samorządami i korzysta z ich wsparcia. W kontekście Stomilu uważam, że znaczenie tej marki dla promocji Olsztyna i regionu jest nieocenione. „Biało-niebiescy” to również szkolenie sportowe dzieci i młodzieży oraz promowanie kultury fizycznej w ogóle. Nie bez znaczenia jest również aspekt rozrywkowy dla mieszkańców. Mimo umowy z prywatnym inwestorem z 2019 roku, co do której postanowień miałem wówczas ogromne wątpliwości, miasto nadal pozostaje akcjonariuszem spółki Stomil Olsztyn S.A. i to od Prezydenta Olsztyna oraz radnych koalicji współzarządzającej będzie ostatecznie zależało, w jakim zakresie i formie samorząd będzie wspierał naszego pierwszoligowca. Mam nadzieję, że teraz nie odwrócą się do „Dumy Warmii” plecami.
Michał Podolak
Tak
80.36%
|
Nie
19.64%
|
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Stary dziad #3098123 25 kwi 2022 20:38
Prawdziwy porządny klub w Olsztynie to była Gwardia. To był dobry klub, bo milicyjny. Kochałem go tak jak mój tata służący w SB. Potem to już padaka była.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz
Stary dziad #3098122 25 kwi 2022 20:36
Wiem co mówię bo oglądam telewizję. Tylko TVP bo to dobra stacja, całą wiedzę o świecie czerpię z TVP. Kabarety, tańce, seriale, no i Wiadomości.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
jaaa #3098120 25 kwi 2022 20:35
Ile razy jeszcze muszę czytać że ten podrzędny klubik to jakaś dup.. z marni ten syf skończył się 20 lat temu !!!!! i teraz tylko wegetuje i dogorewa ! Czas dobić trupa ,a jak komuś zależy to zapraszam do Klewek albo Purdy na igrzyska piłkarskie bo to są akurat wspaniałe lokalizacje do podziwiania tego plebejskiego sportu .
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz
basilo #3098094 25 kwi 2022 14:09
Rozrywka ? Kabaret można w TV obejrzeć.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz
Stary dziad #3098092 25 kwi 2022 13:56
Oczywiście że miasto ma obowiązek wsparcia Stomilu. Tak jak miasto wspiera filharmonię, tetry, komunikację miejską itp, tak samo powinno wesprzeć klub który jest dostarczycielem rozrywki dla mieszkańców.
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz