"Przestańcie obiecywać, zacznijcie działać"

25 marca w Warszawie, na placu Defilad, tłum ludzi zgromadził się na manifestacji przeciwko rosyjskiej agresji na Ukrainę. Protest rozpoczął się od flash moba - uczestnicy położyli się ziemi, by w sposób symboliczny podkreślić, że w wojnie na Ukrainie giną ludzie.

Podobną akcję zorganizowano w Tbilisi. Ta jednak dotyczyła ludobójstwa w Buczy. Gruzini, w ramach symbolu, mieli związane z tyłu ręce.

Wojny w ten sposób nie da się zatrzymać, jednakże takie symboliczne akcje podnoszą na duchu Ukraińców i pozwalają uczestnikom na wyrażenie swoich emocji.

Niektóre z takich akcji maja podwójne znaczenie, o ile Polska czy Gruzja niewiele mogą zrobić aby powstrzymać mordy na Ukrainie, o tyle taki sam protest w Berlinie ma inny wymiar. Jest protestem nie tylko przeciwko postępowaniu Rosji ale również rządu Niemiec, który blokuje sankcje wobec agresora rosyjskiego.
Wczoraj kilka tysięcy osób wzięło udział w proteście skandując w pobliżu Bundestagu „embargo na rosyjski gaz i ropę”. Tu również na ziemi leżeli ludzie, by upamiętnić ofiary wojny rosyjskiej z Ukrainą.