Chcemy, aby polska gospodarka była silna
2022-03-30 09:21:54(ost. akt: 2022-03-30 09:23:45)
Wicepremierzy Jacek Sasin (pierwszy z prawej) i Henryk Kowalczyk
Polska Grupa Spożywcza staje się faktem. Wicepremierzy Jacek Sasin i Henryk Kowalczyk poinformowali o szczegółach tego projektu, który ma zapewnić większe bezpieczeństwo żywnościowe Polski.
Prace nad utworzeniem narodowego holdingu pod nazwą Krajowa Grupa Spożywcza, o którym mówi się już od kilku lat, są już na ostatniej prostej. Wczoraj wicepremierzy Jacek Sasin, minister aktywów państwowych i Henryk Kowalczyk, minister rolnictwa i rozwoju wsi przedstawili szczegóły.
— Przed chwilą została podpisana umowa o przekazaniu przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa nadzoru właścicielskiego nad siedmioma spółkami z sektora rolno-spożywczego do Ministerstwa Aktywów Państwowych — powiedział minister Jacek Sasin. — Pozwala nam to sfinalizować proces powołania Krajowej Grupy Spożywczej, czyli skonsolidowania państwowego sektora rolno-spożywczego w jednym podmiocie.
Zdaniem wicepremiera Sasina nowy, silny podmiot to nowe szanse rozwojowe dla sektora rolno-spożywczego, jakże ważnego dla polskiej gospodarki i dla polskich rolników.
Złamiemy zmowy cenowe
— Dzisiaj w obliczu zmian wywołanych przez wojnę w Ukrainie widać, jak ważna jest możliwość zapewnienia bezpieczeństwa przez państwo w wielu obszarach gospodarczych — podkreślił wicepremier Jacek Sasin. — Dlatego tak konsekwentnie konsolidujemy tę państwową część gospodarki. Budujemy konsekwentnie koncern paliwowo-energetyczny. Jesteśmy na ostatniej prostej połączenia PKN ORLEN z Grupą LOTOS i PGNiG. W ciągu najbliższych kilku miesięcy powołanie nowego podmiotu w tym sektorze stanie się faktem. Dzisiaj mówimy o konsolidacji sektora spożywczego, niezwykle ważnego dla bezpieczeństwa gospodarczego. Chcemy, aby polska gospodarka była silna i aby mogła mierzyć się z wyzwaniami, które niesie za sobą ten trudny czas.
— Bezpieczeństwo żywnościowe jest niezwykle istotne i teraz doceniamy to po raz kolejny, kiedy mamy wojnę w Ukrainie i martwimy się o to, czy nie zabraknie nam chleba — dodał minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Jak powiedział minister Kowalczyk bolączką polskiego rolnictwa jest to, że przetwórstwo w znacznej większości nie jest niestety w polskich rękach. Wyjątkiem jest mleczarstwo.
Jak powiedział minister Kowalczyk bolączką polskiego rolnictwa jest to, że przetwórstwo w znacznej większości nie jest niestety w polskich rękach. Wyjątkiem jest mleczarstwo.
— Dlatego pojawiają się kłopoty i wahania cen, występują zmowy cenowe — zauważył minister rolnictwa. — Mam nadzieję, że KGS będzie łamać zmowy cenowe, aby rolnicy otrzymywali godne zapłaty za swoje produkty rolne.
Mniej pośredników
W skład KGS będzie wchodzić 15 spółek pracujących w różnych sektorach. Wśród nich jest Pomorska-Mazurska Hodowla Ziemniaka. Grupa, która będzie zatrudniać w sumie 4,5 tys pracowników i będzie prowadzić działalność w 6 segmentach: cukrowym, skrobiowym, nasiennym, zbożowo-młynarskim, rolnym i słodyczy. Przychód Krajowej Grupy Spożywczej szacowny jest na poziomie 3,5 mld zł rocznie.
Głównym celem Krajowej Grupy Spożywczej jest budowa kompleksowego łańcucha dostaw w ramach strategii „od pola do stołu” oraz zapewnienie kompleksowej obsługi rolnika-plantatora. Powiązania między spółkami w Krajowej Grupie Spożywczej pozwolą zapewnić kontrolę nad każdym etapem produkcji w segmentach cukru, skrobi, zbożowo-młynarskich i przetwórstwa spożywczego. Dzięki podjętym działaniom spółki będą mogły zrezygnować z usług pośredników, a uzyskane zyski trafią do Krajowej Grupy Spożywczej.
Korzyść dla wszystkich
— Krajowa Grupa Spożywcza będzie służyła wszystkim Polakom — zapewnia Andrzej Śliwka, wiceminister aktywów państwowych. — Polska jest jednym z największych producentów żywności w Europie i jej znaczącym eksporterem. Obecnie Polska jest na 7 miejscu wśród największych eksporterów artykułów rolno-spożywczych w całej UE. Wartość eksportu artykułów rolno-spożywczych w 2021 roku wyniosła około 170 mld zł, co oznaczało wzrost o 9 proc. w stosunku do 2020 roku. Jest to najwyższy w historii poziom eksportu żywności z Polski, stąd powołanie do życia takiego podmiotu jak Krajowa Grupa Spożywcza jest zasadne i konieczne. Podkreślić należy, że budowa Krajowej Grupy Spożywczej odbywa się z korzyścią dla rolników, plantatorów i grup producenckich. Grupa będzie rozwijać współpracę z rolnikami m.in. dzięki możliwości zapewnienia kompleksowej obsługi i wsparcia rolnika-plantator w obszarach środków produkcji, nasiennictwa, doradztwa AGRO czy platform żywnościowych — wyjaśnia wiceminister.
W piątkowej Gazecie zamieścimy rozmowę z wiceministrem aktywów państwowych Andrzejem Śliwką. Dowiecie się z niej Państwo między innymi jak działalność Grupy wpłynie na bezpieczeństwo żywieniowe Polski, ale też i na nasze kieszenie.
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Stary dziad #3096615 31 mar 2022 10:50
Wraca nazwa GS - Group of Sasin
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
Tutor #3096603 31 mar 2022 08:10
Sasin, kto ci uwierzy po malwersacji 70 mln?!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
frost #3096585 30 mar 2022 18:01
Polski rząd wychodzi przed szereg. Pierwszy w Europie rezygnuje z ruskich surowców. Macie już alternatywwę "mężyki stanu". Pytania, na które rząd nie odpowiedział: 1. Jaki wpływ nasza jednostronna rezygnacja z ros. surowców będzie mieć na Rosję? 2. Czym zastąpimy te surowce? 3. Jaki koszt tej decyzji poniesie przeciętny Polak? 4. Jaki będzie to mieć wpływ na inflację? Wiem, wiem oczywiście ten kto tak pyta to ruska onuca.
odpowiedz na ten komentarz
dis #3096554 30 mar 2022 12:57
Jakie piękne pustosłowie... Chcecie coś poprawić to podajcie się do dymisji. Cytat: "Jesteśmy na ostatniej prostej połączenia PKN ORLEN z Grupą LOTOS ". Wiecie, że w Polsce są dwie rafinerie? Jedna Orlen a druga Lotos. Ostatnio podniosły wielokrotnie swoje marże, stąd wysokie ceny paliw. Baryłka ropy tylko trochę skoczyła w górę. Ceny na stacjach to wina rafinerii. Teraz jak je połączą to w ogóle będzie świetny monopol. Chcieliście PIS to macie.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)