KOBIECYM OKIEM: Mądry człowiek nie uwłacza drugiemu [FELIETON]
2022-04-03 16:00:00(ost. akt: 2022-04-01 13:11:30)
Opowiem wam piękną historię, którą kiedyś usłyszałam, ale może nie każdy ją zna: Pewien chłopiec był bardzo nieszczęśliwy, uważał się za gorszego od innych i bezwartościowy. Jego samopoczucie było tak słabe, że postanowił udać się do ojca po pomoc.
Poprosił go, żeby ten pomógł mu rozwiązać jego problem, na co ojciec odpowiedział:
— Chłopcze, ja mam dość własnych problemów na głowie, nie mam czasu na zajmowanie się twoimi.
— Ojcze, ja bardzo proszę, moje życie jest beznadziejne, ja nikogo nie obchodzę! Ludzie mają mnie za miernotę i nieudacznika.
— No już dobrze, dobrze… zróbmy tak - ty pomożesz mi rozwiązać jeden mój problem, a ja za to pomogę ci rozwiązać twój.
— Wspaniałe! Ojcze, co mam zrobić?
— W garażu stoi stary samochód, pojedź nim proszę do miasta i znajdź kupca. Tylko nie bierz mniej niż 1000 zł!
— Ojcze, ja bardzo proszę, moje życie jest beznadziejne, ja nikogo nie obchodzę! Ludzie mają mnie za miernotę i nieudacznika.
— No już dobrze, dobrze… zróbmy tak - ty pomożesz mi rozwiązać jeden mój problem, a ja za to pomogę ci rozwiązać twój.
— Wspaniałe! Ojcze, co mam zrobić?
— W garażu stoi stary samochód, pojedź nim proszę do miasta i znajdź kupca. Tylko nie bierz mniej niż 1000 zł!
Chłopiec odpalił samochód i czym prędzej udał się nim do miasta. Zajechał najpierw do okolicznego handlarza samochodów, przedstawiając mu swoją ofertę ten wyśmiał go twierdząc, że za ten samochód to co najwyżej zapłaci 50 zł. Chłopiec lekko upokorzony zwiedził wszystkie komisy i handlarzy używanych samochodów w mieście i od każdego spotkał się z odmową. Zrezygnowany po całym dniu wrócił do ojca z jeszcze podlejszym nastrojem niż wcześniej.
— Ojcze, ludzie mnie wyśmiali. Nikt nie chce dać takiej kwoty za ten samochód, nazywają go bezużytecznym złomem.
— Dobrze synu, w takim razie wstań jutro wcześnie rano i udaj się na targ samochodów zabytkowych, ale pod żadnym pozorem nie sprzedawaj tam naszego auta.
— Dobrze synu, w takim razie wstań jutro wcześnie rano i udaj się na targ samochodów zabytkowych, ale pod żadnym pozorem nie sprzedawaj tam naszego auta.
Chłopiec zrobił tak jak poprosił tata i z samego rana udał się na targ. Gdy tylko dojechał na miejsce, wszyscy patrzyli na jego samochód z podziwem i ekscytacją. Nagle grupka osób zbiegła się wokół niego z różnymi propozycjami, okazało się, że każdy chce kupić jego samochód. Ludzie robili sobie przy nim zdjęcia i machali banknotami, wykrzykując coraz to większe kwoty, niczym na licytacji. Jeden pan zaproponował milion złotych i wtedy chłopiec wsiadł do auta i pognał szybko do ojca przerażony. Nie wiedział czemu ludzie tak zareagowali, chciał jak najszybciej opowiedzieć ojcu o tym zdarzeniu. Gdy dotarł na miejsce, tata już na niego czekał przed garażem.
— I jak synku?
— Tato! Nie uwierzysz! Ci ludzie zwariowali na punkcie tego auta! Proponowali mi olbrzymie kwoty i każdy chciał sobie zrobić z nim zdjęcie!
— Bo widzisz synku, czasami szukamy akceptacji i docenienia nie w tym miejscu, w którym powinniśmy i dopiero prawdziwi eksperci oraz ludzie o dobrym sercu są w stanie dostrzec w nas prawdziwy skarb.
— Tato! Nie uwierzysz! Ci ludzie zwariowali na punkcie tego auta! Proponowali mi olbrzymie kwoty i każdy chciał sobie zrobić z nim zdjęcie!
— Bo widzisz synku, czasami szukamy akceptacji i docenienia nie w tym miejscu, w którym powinniśmy i dopiero prawdziwi eksperci oraz ludzie o dobrym sercu są w stanie dostrzec w nas prawdziwy skarb.
Ta historyjka ma ci uświadomić, że jeżeli ktoś ciebie krzywdzi, rani lub poniża - to świadczy tylko o nim i jego zamkniętym umyśle. Dobry, szczęśliwy i mądry człowiek nigdy nie będzie z premedytacją uwłaczać drugiemu człowiekowi. I jeżeli teraz czujesz się gorszy, nic nie wart i słaby - może po prostu nie spotkałeś człowieka, który dostrzeże w tobie prawdziwy skarb. Dobieraj takich ludzi wokół siebie, dzięki którym wyrastasz i rozkwitasz.
O AUTORCE:
Daria Keller (bo tak naprawdę się nazywa), chociaż większość osób mówi po prostu - FATKELLER - absolwentka AWFiS w Gdańsku, specjalizacja instruktor fitness, trener personalny oraz dietetyk. Po 9 latach w szkole sportowej w Mrągowie, pływając na żaglówkach i windsurfingu nauczyła się, że tylko ciężką pracą można osiągnąć sukces - co codziennie pokazuje swoim klientom w FatKeller - Studiu Fitness Online - ale podkreśla, że na treningu trzeba przede wszystkim czuć (oprócz mięśni) dobrą zabawę i przyjemność z tego co się robi, bo bez tego jest nudno... więc próbuje tą pasje przelać na swoje Fatkillerki! Trzy lata pracy w szkole rodzenia, pozwoliły na zdobycie praktyki z kobietami w ciąży na tyle potężnej, że nauczyła się tam trzech rzeczy:
1. Kobieta w ciąży powinna ćwiczyć, jeżeli chce łatwiej przejść samą ciążę i poród.
2. Kobieta w ciąży ma zawsze rację.
3. Kobieta w ciąży ćwiczy podwójnie...
Dzięki swojej pracy codziennie rozmawia z dziesiątkami kobiet, o których pisze miedzy innymi w swoich felietonach. Daria prywatnie mówi do siebie "Daria, ty super pogromco tłuszczu! Jaki dziś będzie piękny fit dzień, bo znów zabierzemy dziewczynom po parę centymetrów z obwodów i napiszemy o tym dniu KOBIECYM OKIEM"
Daria Keller (bo tak naprawdę się nazywa), chociaż większość osób mówi po prostu - FATKELLER - absolwentka AWFiS w Gdańsku, specjalizacja instruktor fitness, trener personalny oraz dietetyk. Po 9 latach w szkole sportowej w Mrągowie, pływając na żaglówkach i windsurfingu nauczyła się, że tylko ciężką pracą można osiągnąć sukces - co codziennie pokazuje swoim klientom w FatKeller - Studiu Fitness Online - ale podkreśla, że na treningu trzeba przede wszystkim czuć (oprócz mięśni) dobrą zabawę i przyjemność z tego co się robi, bo bez tego jest nudno... więc próbuje tą pasje przelać na swoje Fatkillerki! Trzy lata pracy w szkole rodzenia, pozwoliły na zdobycie praktyki z kobietami w ciąży na tyle potężnej, że nauczyła się tam trzech rzeczy:
1. Kobieta w ciąży powinna ćwiczyć, jeżeli chce łatwiej przejść samą ciążę i poród.
2. Kobieta w ciąży ma zawsze rację.
3. Kobieta w ciąży ćwiczy podwójnie...
Dzięki swojej pracy codziennie rozmawia z dziesiątkami kobiet, o których pisze miedzy innymi w swoich felietonach. Daria prywatnie mówi do siebie "Daria, ty super pogromco tłuszczu! Jaki dziś będzie piękny fit dzień, bo znów zabierzemy dziewczynom po parę centymetrów z obwodów i napiszemy o tym dniu KOBIECYM OKIEM"
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez