Dr Bartosiak: "Musimy użyć sił USA, żeby Ukraina wygrała". Gorzkie słowa o Bidenie

2022-03-28 12:45:12(ost. akt: 2022-03-28 12:49:15)
Jacek Bartosiak

Jacek Bartosiak

Autor zdjęcia: wpolityve.pl

„Wojna jest u naszych bram” - mówił na antenie Radia WNET dr Jacek Bartosiak. Zdaniem eksperta ds. geopolityki „w polskim interesie jest wejść na Ukrainę”. Jak podkreśla: „Musimy użyć sił USA, żeby Ukraina wygrała”.
Mam bardzo złe wiadomości dla państwa. Było tam bardzo wiele pięknych rzeczy - może zacznę od dobrych - na dziedzińcu. Było sporo Ukraińców. Było to bardzo symboliczne. Architektura dawnej Rzeczpospolitej odtworzona, oczywiście Zamek Królewski - bardzo symboliczne miejsce - braterstwo polsko-ukraińskie

— mówił dr Bartosiak.

Natomiast muszę powiedzieć, że przemówienie Bidena było bardzo złe. Przemówienia służą temu, żeby wzmocnić odstraszanie, albo osiągnąć pewien efekt sygnalizacyjny

— zaznaczył.

Otóż od kilku dni, od spotkania Bidena z Xi Jinpingiem i po tym, co Biden opowiadał teraz w Europie wyłania się taki obraz, że punktem ciężkości całej tej historii z Ukrainą jest zdecydowanie jedna domena rywalizacji dużych sił. Punktem ciężkości jest decyzja Xi Jinpinga, którą podejmuje, co zrobi w kontekście Rosji. Biden do jednego worka wrzucił rządy autokratyczne dając nam do zrozumienia, że czeka nas długa rywalizacja z Eurazją

— analizował.

W ocenie dr. Bartosiaka Chiny nie mają wyboru i muszą podjąć decyzję przynajmniej częściowego wspierania Rosji.

Przed nami jest bardzo wyboista droga z wieloma zakrętami

— ocenia.

Zwrócił uwagę na takie zagadnienia, jak ceny żywności, presję surowcową, presję regulacyjną przez rywalizację wielkich mocarstw.

Biden nie przedstawił nic konkretnego, jak ma zamiar wzmocnić odstraszanie na wschodniej flance NATO.

„Amerykanie muszą mieć lepszy plan”


Ekspert zwrócił uwagę, że wojna trwa i wynik gry jest niepewny.

Samo postępowanie Bidena doprowadziło do upadku odstraszania względem Ukrainy, to znaczy, że Biden również groził Rosji, że jak wejdzie na Ukrainę, to ją spotka a, b, c i d. Groził po to, żeby Rosja nie weszła, a Rosjanie weszli i rozpoczęła się wojna, a zatem jest to fiasko odstraszania wobec Ukrainy

— zauważył podkreślając, iż status Ukrainy jest inny niż Polski.

Szczerze powiedziawszy Amerykanie muszą mieć lepszy plan. My jesteśmy w wielkim ryzyku

— ocenił.

Wygląda na to, że to jest pierwsza kampania wielkiej wojny o dominację w Eurazji

— skonstatował.

Wojna jest u naszych bram

— dodał.

za zgodą wpolityce.pl
Fot. wPolityce