Zwolniony, bo powiedział prawdę o Rosji

2022-03-26 10:27:09(ost. akt: 2022-03-26 10:52:16)

Autor zdjęcia: https://www.facebook.com/UkrainianLandForces

Czy można wylecieć z pracy za stwierdzenie, że to Rosja jest agresorem, że rosyjscy żołnierze zabijają kobiety i dzieci? Jak się okazuje: można.
Pochodzący z Odessy 52-letni Igor Hołod zamieścił w sieci filmik, w którym ostro wypowiedział się, co myśli o rosyjskiej agresji na Ukrainę. Ostrzegł, że wszystkich najeźdźców czeka śmierć. Stwierdził też, że Rosjanie
"nie mają wystarczająco odwagi, aby zniszczyć tego drania" czyli Putina. Co zrobił właściciel restauracji, w której pracował? Zwolnił go.

Powód? Nagranie „słusznie wywołało oburzenie i niezrozumienie wśród wielu osób”.

Sprawa stała się głośna. – Mój sygnał do wszystkich Putinofilów – zwolenników Putina...– jesteście jak piloci rosyjskich samolotów, którzy zabijają ukraińskich obywateli – napisał Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy.

A rosyjska agresja trwa. Rosjanie dalej bombardują ukraińskie miasta i wsie. Zabijają kobiety i dzieci.

Ukraińska armia stawia twardy opór. Od 24 lutego Rosjanie stracili w Ukrainie ponad 16 tysięcy żołnierzy, ponad 100 samolotów, ponad 500 czołgów.

PS. Żebym nie zapomniał. Ta restauracja mieści się w niemieckim Baden-Baden. Nazywa się: Rizzi.

Zatem:
Jeśli popierasz rosyjską agresję przeciwko Ukrainie!
Jeśli popierasz masakrę Ukraińców przez rosyjskich żołnierzy!
Jeśli kochasz Putina!

To witamy w niemieckiej restauracji RIZZI w Baden-Baden

Igor Hrywna

Putin ma kolejny samolot mniej

Apel ministra spraw zagranicznych Ukrainy

Gdzieś w Ukrainie

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary dziad #3096389 28 mar 2022 07:53

    Pewnie tylko dlatego mnie hejtujecie bo jestem gejem.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

  2. Leo #3096374 28 mar 2022 01:32

    Żołnierze armii ukraińskiej, wbrew międzynarodowemu prawu o humanitarnym traktowaniu jeńców, torturują pojmanych rosyjskich jeńców. Ukraińcy sami filmują i puszczaja to w internet. Na jednym z wideo widać jak Ukraińcy leżących na ziemi, ze związanymi rękami Rosjan torturują. Zakładają im jakieś worki na głowę, biją i w końcu z premedytacją przestrzeliwują nogi. Czasy się zmieniaja, ale metody Rezunów pozostają zawsze takie same.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Leo #3096368 27 mar 2022 22:31

      Ukraińscy naziści z Azova w Mariupolu używają cywilów, czyli również kobiety i dzieci jako żywe tarcze. Do cywilów, którzy próbują opuścić miasto, strzelają jak do zwierzyny, albo łapią i torturują przed zadaniem śmierci. Potem na brzuchu ofiary wycinają zakrwawioną swastykę. Więcej można dowiedzieć się od zachodniego, niezależnego reportera Patrick Lancaster na YT. https://www.youtube.com/watch?v=6LQSYm da0Sc

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Prawda was wyzwoli #3096331 27 mar 2022 10:15

        Wczoraj czytałem na WP podobny artykuł o tym, że polski pracownik został zwolniony za propagowanie i popieranie na swoim profilu polityki Putina. Można się zgadzać, można nie zgadzać, ale każdy ma prawo nawet do skrajnych poglądów i nie może mieć to wpływu na stosunek pracy jeśli nie jest to bezpośrednio związane z wykonywaniem czynności. To co robię po pracy to moja sprawa i nikomu nic do tego. Pracodawca nie jest moim właścicielem pańszczyźnianym. Jeśli nie łącze pewnych zachowań z firmą w której pracuje, nie przemawiam w imieniu tej firmy, i jeśli nie propaguje pewnych zachowań w miejscu pracy, to nikomu nic do tego co robię w swoim prywatnym życiu i jakie mam poglądy. Także moim zdaniem oba przypadki nadają się do sądu pracy.

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

        1. as. #3096318 27 mar 2022 00:16

          Owszem Ukraińcy nigdy nie przeprosili za ludobójstwo na Wołyniu i obrali sobie morderców z UPA za bohaterów, ale mówienie o możliwym porozumieniu z Rosją, która jawnie zadeklarowała, że Ukraina nie ma prawa do własnej państwowości, to już objaw jakiejś aberracji... A jeśli Rosja dostanie Ukrainę to na pewno się nie zatrzyma, bo jawnie zdeklarowanym celem tego KGB-sty i większości tego narodu jeden odbudowanie strefy wpływów sprzed 1989 roku.

          Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

          Pokaż wszystkie komentarze (8)