Po co wjechali do lasu? Mieli ze sobą narkotyki...

2022-03-21 13:48:41(ost. akt: 2022-03-21 13:52:54)

Autor zdjęcia: KPP Ełk

Złamali zakaz i wjechali do lasu. To zwróciło uwagę policjantów. Przy okaqzji wydało się, że 18-letni pasażer miał przy sobie ponad 60 gramów suszu roślinnego i blisko 70 gramów skrystalizowanej substancji, a także wagę elektroniczną. Niewielką ilość marihuany miała także 17-letnia pasażerka. Oboje trafili do policyjnego aresztu.
W sobotę około godziny 15:30 na peryferiach Ełku policjanci zauważyli Skodę, której kierowca złamał zakaz wjazdu do lasu.

Policjanci w trakcie rozmowy z kierowcą wyczuli z auta intensywny zapach marihuany. Okazało się, że 18-letni pasażer miał przy sobie narkotyki oraz wagę elektroniczną. Łącznie mundurowi zabezpieczyli od niego ponad 60 gramów suszu roślinnego oraz prawie 70 gramów skrystalizowanej substancji. Mężczyzna twierdził, że to marihuana i mefedron. Niewielką ilość suszu roślinnego policjanci znaleźli także przy 17-letniej pasażerce — relacjonuje nadkom. Agata Jonik z ełckiej policji.

Oboje trafili do policyjnego aresztu. Wszystkie zabezpieczone substancje zostały przekazane do badań laboratoryjnych.

Fot. KPP Ełk

To nie jedyna sytuacja w miniony weekend, kiedy policjanci zatrzymali osobę z narkotykami.

W niedzielę w centrum miasta mundurowi legitymowali osoby, które będąc w sklepie nie miały zasłoniętych ust i nosa. W pewnym momencie do interweniujących policjantów podszedł młody mężczyzna, który utrudniał im wykonywanie czynności służbowych.

Mężczyzna nie reagował na polecenia i nie chciał odejść z miejsca interwencji. Później jeszcze odmówił podania swoich danych osobowych oraz okazania dokumentu tożsamości. W związku z takim zachowaniem, mężczyzna został przewieziony do budynku komendy, żeby ustalić jego tożsamość. Okazało się, że to 22-letni mieszkaniec Ełku. Policjanci znaleźli przy nim skrystalizowaną substancję. Środki te zostały zabezpieczone do badań laboratoryjnych — dodaje nadkom. Jonik.

Jeżeli okaże się, że to narkotyki. Mężczyzna będzie odpowiadał za posiadanie środków odurzających. Za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Mężczyzna odpowie także za niestosowanie się do poleceń funkcjonariusza Policji. Grozi mu za to kara grzywny do 5 000 zł.