Mateusz Morawiecki dla „Wprost”: Chcemy skonfiskować rosyjskie majątki w Polsce
2022-03-21 06:43:16(ost. akt: 2022-03-21 06:46:11)
Jak poinformował rzecznik rządu Piotr Müller, w poniedziałek ma odbyć się spotkanie premiera z przedstawicielami parlamentarnych sił politycznych, dotyczące sytuacji na Ukrainie i pomocy dla uchodźców.
Rząd spotka się z opozycją w sprawie sytuacji w Ukrainie. Jak zapowiedział w wywiadzie udzielonym „Wprost” premier Mateusz Morawiecki, jednym z tematów, które zostaną poruszone, będzie konfiskata majątków rosyjskich, znajdujących się w Polsce. – Trochę takich majątków u nas jest – powiedział szef rządu i podkreślił, że opozycja powinna być włączona w proces przeprowadzania tej kwestii przez Sejm.
Eliza Olczyk, Joanna Miziołek, „Wprost”: Czy zaproszenie opozycji na spotkanie poświęcone sytuacji w Ukrainie oznacza nowy rozdział stosunków rząd-opozycja?
Premier Mateusz Morawiecki: Prace nad ustawą o obronie Ojczyzny pokazały, że w sprawach fundamentalnych można pracować zgodnie. I to jest budujące. A na spotkaniu chcielibyśmy poruszyć kwestię, w jaki sposób Polska mogłaby przeprowadzić zamrożenie i konfiskatę majątków rosyjskich, które znajdują się w naszym kraju. Trochę takich majątków u nas jest. Z jednej strony mamy konstytucyjne ograniczenia takiego działania, związane z prawem własności, a z drugiej – coraz więcej Polaków nie rozumie, dlaczego, skoro Włosi konfiskują jachty rosyjskich oligarchów, my nie możemy takich działań przeprowadzić w naszym kraju. Chcemy to przeprowadzić przez Sejm i uznaliśmy, że opozycja powinna być włączona w ten proces.
Rosyjskich jachtów to u nas raczej nie ma.
Ale jest trochę nieruchomości oraz aktywa finansowe, czyli akcje spółek, których przejęcie powinniśmy przeprowadzić. W każdym razie nasz obóz mocno się za tym opowiada.
Czy w związku z tym nowym rozdziałem relacji z opozycją TVP powinna prowadzić inną narrację wobec niektórych polityków opozycji? Donald Tusk mówi, że jest to wroga narracja, a nawet, że w TVP oszaleli.
Nie mam wpływu na żadne medium w Polsce, w tym na telewizję publiczną. Zresztą, rzadko oglądam TVP, czy inne telewizje. Natomiast kiedy widzę niektóre fragmenty programów TVN-u, to uważam, że naprawdę trudno dorównać serwowanej tam propagandzie.
Nazwał pan Donalda Tuska, szefem partii Nord Stream 2. I po co?
Europejska Partia Ludowa przez wiele lat optowała za budową Nord Stream 2, który stał się głównym instrumentem finansowania machiny wojennej Putina. Rosja liczyła już zyski z NS2. Tak jak dzieje się to w przypadku Nord Stream 1. Kto jest dziś szefem Europejskiej Partii Ludowej? Donald Tusk. Nie słyszałem, by się odcinał od linii EPL. Dlatego powtórzę, że Europejska Partia Ludowa to dla mnie partia Nord Stream 2. Liczę natomiast, że w społeczeństwie niemieckim zachodzi rewolucja moralna. W elitach europejskich też dostrzegam element zmiany, ale obawiam się, że może być krótkotrwała.
Dlatego apeluję, żeby elity niemieckie, francuskie i z Beneluksu, odłożyły na bok kalkulatory, a uruchomiły swoje sumienia. Bo jeżeli kalkulujemy jakie są koszty gazu, ropy, to znaczy, że handlujemy krwią ukraińskich dzieci, kobiet i żołnierzy.
Nie powinniśmy tego robić. Chcę, żebyśmy wszyscy mogli za jakiś czas spojrzeć w lustro i powiedzieć, że zachowaliśmy się tak jak trzeba.
Cały wywiad do przeczytania na Wprost.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez