Wracamy do olsztyńskich szubienic: Minister napisał do prezydenta
2022-03-16 20:30:05(ost. akt: 2022-03-16 18:02:55)
Choć dziś obrońców Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej można policzyć na palcach jednej ręki, to ten jednak dalej stoi w centrum Olsztyna. I dalej nie ma zgody co do tego, jak pozbyć się "szubienic", bo tak potocznie nazywają go olsztynianie.
Agresja Rosji na Ukrainę przypieczętowała los tego pomnika. Prezydent Olsztyna zapowiedział złożenie wniosku do Ministerstwa Kultury o wykreślenie go z listy zabytków. To pozwoli pozbyć się go z centrum Olsztyna. Jest to jednak proces długotrwały. W międzyczasie okazało się, że jest prostsza droga. Pomnik można po prostu przenieść. W takim przypadku wystarczy zgoda wojewódzkiego konserwatora zabytków. A przeniesienie nie wymaga wykreślenia z rejestru zabytków. W tym momencie okazało się, że problemem są pieniądze. O ile bowiem wyburzenie pomnika to przewidywalny koszt rzędu kilkuset tysięcy, to jego przeniesienie to już kilka milionów złotych. Wtedy pomoc finansową w przeniesieniu pomnika zaoferowało miastu Ministerstwo Kultury. Ratusz na razie nie udzielił oficjalnej odpowiedzi w tej sprawie. Teraz ministerstwo zaapelowało o niezwłoczne działanie ws. przeniesienia „szubienic".
— Zwracam się do Pana Prezydenta o natychmiastowe skierowanie wniosku do Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o demontaż i translokację pomnika usytuowanego obecnie na Placu Xawerego Dunikowskiego w Olsztynie — napisał w piśmie adresowanym bezpośrednio do prezydenta Olsztyna prof. Piotr Gliński, minister kultury.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego rekomenduje władzom Olsztyna wystąpienie do Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o zgodę na demontaż i przeniesienie Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej (obecnie Pomnika Wyzwolenia Ziemi Warmińskiej i Mazurskiej, tzw. „szubienic”) — czytamy na stronie internetowej MKiDN.
Minister wskazuje miejsce, gdzie powinien trafić pomnik i zapewnia, że koszty jego przeniesienia pokryje jego ministerstwo.
— Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zgodnie z komunikatem z dnia 11 marca br., podtrzymuje deklarację pokrycia kosztów demontażu i transportu oraz opracowania niezbędnej do usunięcia pomnika z przestrzeni publicznej Olsztyna dokumentacji konserwatorskiej — napisał prof. Piotr Gliński.
Jak czytamy na stronie MKiDN, minister wskazał, że proponowanym przez MKiDN miejscem przeniesienia pomnika jest Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej stworzone przez Fundację „Miniona Epoka”. Dyrekcja muzeum wyraziła już zgodę na przyjęcie obiektu. — Zgodziliśmy się na przyjęcie pomnika — potwierdza Monika Nizioł, prezes Fundacji Minionej Epoki.
— Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zgodnie z komunikatem z dnia 11 marca br., podtrzymuje deklarację pokrycia kosztów demontażu i transportu oraz opracowania niezbędnej do usunięcia pomnika z przestrzeni publicznej Olsztyna dokumentacji konserwatorskiej — napisał prof. Piotr Gliński.
Jak czytamy na stronie MKiDN, minister wskazał, że proponowanym przez MKiDN miejscem przeniesienia pomnika jest Muzeum PRL-u w Rudzie Śląskiej stworzone przez Fundację „Miniona Epoka”. Dyrekcja muzeum wyraziła już zgodę na przyjęcie obiektu. — Zgodziliśmy się na przyjęcie pomnika — potwierdza Monika Nizioł, prezes Fundacji Minionej Epoki.
W swoim liście minister zwrócił uwagę, że proponowana przez prezydenta Olsztyna procedura skreślenia zabytku z rejestru, tożsama z długotrwałą procedurą unieważnienia formalnej ochrony konserwatorskiej, jest procesem niezwykle czasochłonnym, wymagającym spełnienia wielu wymogów merytorycznych i formalno-prawnych, przygotowania niezależnych ekspertyz i opinii biegłych.
— Dlatego zdecydowanie zwracam się o natychmiastowe przystąpienie do procedury związanej z translokacją, która umożliwi usunięcie obiektu z terenu miasta Olsztyna — napisał do prezydenta Olsztyna minister kultury.
— Dlatego zdecydowanie zwracam się o natychmiastowe przystąpienie do procedury związanej z translokacją, która umożliwi usunięcie obiektu z terenu miasta Olsztyna — napisał do prezydenta Olsztyna minister kultury.
Co na to prezydent?
— List wpłynął do nas dzisiaj — powiedziała nam w czwartek Marta Bartoszewicz, rzeczniczka Urzędu Miasta w Olsztynie. — Prezydent nie podjął jeszcze żadnej decyzji. Składając wniosek do wojewódzkiego konserwatora zabytków musimy do niego dołączyć ekspertyzę techniczną, jak rozebrać pomnik i projekt budowlany, jak ponownie go zbudować. Z tych względów formalnych nie jest więc możliwe złożenie wniosku w ciągu dwóch dni od otrzymania listu.
Przypomnijmy, że radni PiS zaproponowali przyjęcie uchwały, która obligowałaby prezydenta do natychmiastowych działań w sprawie przeniesienia pomnika. Ale projekt przepadł podczas głosowania.
— Wniosek o wykreślenie pomnika z rejestru zabytków wiąże się z długą procedurą. Postępowanie kończy się wydaniem decyzji administracyjnej, którą można zaskarżyć do sądu, a już słyszymy o kolejnych obrońcach szubienic — zwraca uwagę Jerzy Szmit, prezes okręgu olsztyńskiego PiS.
— Wniosek o wykreślenie pomnika z rejestru zabytków wiąże się z długą procedurą. Postępowanie kończy się wydaniem decyzji administracyjnej, którą można zaskarżyć do sądu, a już słyszymy o kolejnych obrońcach szubienic — zwraca uwagę Jerzy Szmit, prezes okręgu olsztyńskiego PiS.
Głos w sprawie pomnika zabrał też IPN. — Rada Miejska Olsztyna odrzuciła w ubiegłym tygodniu projekt uchwały zobowiązującej Prezydenta Miasta do przeniesienia tego komunistycznego pomnika. Jest to tym bardziej zdumiewające, gdy oto dowiadujemy się, że Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotr Gliński rekomenduje właśnie władzom Olsztyna wystąpienie do Warmińsko-Mazurskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o zgodę na demontaż i przeniesienie pomnika” — czytamy w piśmie Instytutu podpisanym przez dr. hab Piotra Kardelę, dyrektora oddziału IPN w Białymstoku i naczelnika olsztyńskiej delegatury IPN dr. hab. Karola Sacewicza.
— „Szubienice” powinny być usunięte, a w miejscu, gdzie obecnie się znajdują wznieśmy pomnik polskim patriotom — piszą historycy IPN.
— „Szubienice” powinny być usunięte, a w miejscu, gdzie obecnie się znajdują wznieśmy pomnik polskim patriotom — piszą historycy IPN.
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
basilo #3095674 17 mar 2022 10:30
Panie Arczak. Czy planuje Pan przykucie się do pomnika w jego bronie ? A może chociaż nocne czuwanie ?
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz
basilo #3095665 17 mar 2022 08:27
Co lepiej deklu ?
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
jaaa #3095663 17 mar 2022 06:39
Większość zachowuje się jak banda Hunów ! Wszystko zniszczyć żeby kamień na kamieniu nie pozostał ,a co w zamian ???? Co proponujecie na tym miejscu ? Parking albo inne g.......o nikomu nie potrzebne ! To lepiej niech tam już stoi i niech szlak trafia wszystkich przeciwników !
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-30) odpowiedz na ten komentarz
Paul Mark . #3095658 17 mar 2022 00:08
Gówno do kruszarki i śmierć onucom.A PZPR owska łachudra nadal robi dywersję.Ubodźcie się bo obudzicie się w Kacapowie.
Ocena komentarza: warty uwagi (30) odpowiedz na ten komentarz
as. #3095639 16 mar 2022 20:41
Jeśli większość mieszkańców Olsztyna jest za zdemontowaniem tego skandalicznego pomnika postawionego sowieckim okupantom, to nasuwa się pytanie jaką partię i jakich mieszkańców reprezentuje obecny Prezydent Olsztyna, który się tej operacji przeciwstawia? No i zdaje się, że jego wybór był ogromną pomyłką, bo ludzi trzeba oceniać po czynach...
Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz