Michał Rutkowski naszym SuperSołtysem!

2022-03-11 12:45:40(ost. akt: 2022-03-11 12:49:48)

Autor zdjęcia: Arch. prywatne

Przez ostatnie tygodnie trwała nasza zabawa, w której Czytelnicy mogli głosować na swojego SuperSołtysa. A Dzień Sołtysa jest idealną okazją do tego, żeby poznać tych docenionych przez naszych Czytelników!
Sołtys dba o każdą sprawę dotyczącą jego sołectwa. Od spraw społecznych przez infrastrukturę i inwestycje, aż po wydarzenia kulturalne i sportowe. Powinien cieszyć się poważaniem i zaufaniem mieszkańców, być również otwarty na ich potrzeby, znać ich problemy. Sołtys to na pewno osoba otwarta i kontaktowa, której nie jest obojętny los sąsiadów. Gdy pojawia się problem, szuka rozwiązania. To do niego mieszkańcy wsi pukają, gdy potrzebują rady.

Urząd sołtysa został utworzony na przełomie XII i XIII wieku, we wsiach lokowanych na prawie niemieckim. Pierwszym sołtysem zostawał zasadźca, który reprezentował interesy feudalnego pana. Sołtys w średniowiecznym systemie prawnym to także wiejski sędzia oraz zasadźca lokujący wieś na prawie niemieckim. Sołtysem mógł być szlachcic, mieszczanin lub najczęściej miejscowy chłop. Gdy pan feudalny lokował wieś bez pomocy zasadźcy, sołectwa nabywali przedstawiciele szlachty lub bogaci mieszczanie.

Na przestrzeni wieków urząd sołtysa przeżywał wzloty i upadki.

Od 1990 roku sołtys jest wybierany przez zebranie wiejskie. Działalność sołtysa wspiera rada sołecka. Sołtys korzysta z ochrony prawnej przysługującej funkcjonariuszom publicznym. Szczegółowe regulacje uprawnień sołtysa regulowane są w statucie sołectwa uchwalanym przez radę gminy.

11 marca w Polsce jest obchodzony Dzień Sołtysa. To święto ma na celu okazanie wdzięczności i szacunku tym wszystkim osobom, które na co dzień dbają o swoje sołectwa.

Przez ostatnie tygodnie trwała nasza zabawa, w której Czytelnicy mogli głosować na swojego SuperSołtysa. A Dzień Sołtysa jest idealną okazją do tego, żeby poznać tych docenionych przez naszych Czytelników.

Po zaciętej rywalizacji tytuł SuperSołtysa trafił w ręce Michała Rutkowskiego z Nowej Wsi Ełckiej. Gratulujemy!

Fot. Archiwum prywatne

Pan Michał "rządzi" Nową Wsią Ełcką dopiero pierwszą kadencję, ale jest bardzo dobrze znany miejscowej społeczności. Mieszka w niej już od ponad 20 lat. Zamnim został sołtysem działał też w lokalnym stowarzyszeniu na rzecz mieszkańców. Nowa Wieś Ełcka jest jedną z największych miejscowości w gminie Ełk. Liczba mieszkańców powoli zbliża się do 2 tysięcy.

— Jest to duża miejscowość zarówno pod względem liczby mieszkańców, jak i powierzchni — mówi Michał Rutkowski. — Do kandydowania namówili mnie sami mieszkańcy. Jeszcze przed wyborami mówili, żebym kandydował. I zostałem sołtysem.

Jak opowiada nasz SuperSołtys, lubi ludzi, lubi z nimi współpracować, lubi angażować się w pracę na rzecz swojej misiowości.

— Nasi mieszkańcy są wspaniali. Gdy coś trzeba zrobić, potrafimy się zmobilizować. Pamiętam jak były dożynki gminne w 2019 roku, nasza wieś przygotowała piękne stoisko, mieszkańcy pięknie reprezentowali naszą miejscowość. To cieszy — dodaje Michał Rutkowski.

I dodaje, że zawsze gdy coś trzeba zrobić, bierze sprawy w swoje ręce. Wówczas łatwiej jest też zachęcić do działania innych.

— Zdarzają się różne historie. Czasami, gdy ktoś zadzwoni, że w parku jest bałagan, to odpowiadam, że pójdę niedługo i posprzątam. Wówczas najpierw jest zdziwienie, a później odpowiedź, że nie, nie trzeba i sami się angażują. Czasami są też telefony z informacją, ze potrzebna jest gdzieś interwencja policji. Ludzie boją się sami zadzwonić więc proszą o to sołtysa. I dzwonię — mówi Michał Rutkowski.

Ale nie brakuje też i śmiesznych sytuacji, które pokazują zaufanie mieszkańców do naszego SuperSołtysa.

— Raz zadzwonił do mnie ktoś z mieszkańców z informacją, że jest pożar. Zapytałem się, czy dzwonił już po strażaków. I usłyszałem, że... nie, bo najpierw chciał powiadomić sołtysa — śmieje się Pan Michał.

A jak w najbliższym czasie SuperSołtys widzi przyszłość swojej wsi?

— Marzy mi się kilka rzeczy. Na pewno mieszkańcy ucieszyliby się z naprawy jednego z mostów, bo od ubiegłego roku jest zamknięty. Chciałbym, aby powstała remiza strażacka ze świetlicą. Mamy bardzo fajna jednostkę OSP, która działa na rzecz nie tylko sołectwa, ale również mieszkańców zarówno gminy jak i Ełku. Moim zdaniem brakuje jeszcze w naszej wsi Koła Gospodyń Wiejskich. Mam nadzieję, że kiedyś powstanie — dodaje sołtys Rutkowski.