Sokół wywiózł punkt z Elbląga, ale niedosyt pozostał [zdjęcia]

2022-03-09 09:07:55(ost. akt: 2022-03-09 09:29:19)
Ostródzianie przywieźli z Elbląga jeden punkt

Ostródzianie przywieźli z Elbląga jeden punkt

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

II LIGA PIŁKARSKA\\\ Remis w derbach województwa bez wątpienia jest porażką Olimpii i sukcesem broniącego się przed spadkiem Sokoła, chociaż z drugiej strony ostródzianie odczuwają też pewien niedosyt, bowiem zapowiadali walkę o zwycięstwo.

* Olimpia Elbląg — Sokół Ostróda 1:1 (1:0)
1:0 — Krawczun (37), 1:1 — Skórecki (83)

OLIMPIA: Witan — Sarnowski, Czarny, Wenger, Guilherme, Krawczun (86 Winsztal), Bawolik (78 Danowski), Kurbiel (66 Kozera), Czernis (66 Piekarski), Sienkiewicz, Kałahur,

SOKÓŁ: Kąkolewski — Klimek, Dowgiałło, Kurowski, Rugowski (75 Sobotka), Skórecki, Mysiorski (55 Słupski), Święty (84 Rogala), Wojtyra, Turek, Dzięcioł (77 Mazurowski),

Najpierw piłkarze obydwu drużyn zaprotestowali przeciwko wojnie w Ukrainie stając na tle baneru z napisem „Stop wojnie”, po czym sędzia dał sygnał do gry. Zdecydowanym faworytem byli elblążanie, bo chociaż ponoć derby rządzą się swoimi prawami, to jednak jeden rzut oka na tabelę wystarczył, by dostrzec różnicę: Olimpia jest w strefie gwarantującej udział w barażach o awans do I ligi, natomiast goście mają jedynie matematyczne szanse na obronienie się przed spadkiem (do bezpiecznego miejsca tracą obecnie 12 punktów).

Gospodarze pokazali jednak dwa oblicza: do przerwy podopieczni trenera Tomasza Grzegorczyka prowadzili grę, stwarzali dużo sytuacji podbramkowych, z których jedną wykorzystali, natomiast w drugiej połowie Olimpia grała bez polotu, chaotycznie i niedokładnie, co wykorzystali podopieczni trenera Wojciecha Figurskiego, którzy zaczęli atakować, osiągnęli znaczną przewagę, no i końcu doprowadzili do remisu.

Elblążanie mogli objąć prowadzenie już w 3. min po strzale Wengera, ale Kąkolewski był na miejscu. W odpowiedzi Sokół stanął przed szansą, jednak strzał Wojtyry z najwyższym trudem obronił Witan. Potem na bramkę gości strzelali Guilherme, Krawczun, Sienkiewicz i Kurbiel. Bez efektu... Ostródzianie ograniczali się do nielicznych kontrataków, ale nie mieli pomysłu na sforsowanie defensywy elbląskiej.

W 30. min zadrżały serca elbląskich kibiców, lecz Senkowicz z 6 metrów uderzył nad poprzeczką, a po chwili w polu karnym gości po dośrodkowaniu Bawolika Kurbiel minął się z piłką. Dopiero w 37. min Olimpia dopięła swego — po dośrodkowaniu Sienkiewicza Krawczun uprzedził bramkarza i uderzeniem głową przelobował go, umieszczając piłkę w siatce.

Po przerwie Sokół, nie mając nic do stracenia, przeszedł do ataków i uzyskał znaczną przewagę. Im bliżej było końca, tym gol dla gości coraz bardziej wisiał w powietrzu, no i w 83. min Skórecki z rzutu wolnego z 19 m trafił w samo okienko, więc Witanowi nie pozostało nic innego, jak tylko wyjąć piłkę z siatki.

Już w doliczonym czasie Kozera mógł dać Olimpii trzy punkty, ale jego strzał z 10 metrów w ostatniej chwili na rzut rożny wybił Kąkolewski.

— Dobrze rozpoczęliśmy ten mecz, bo już na początku mieliśmy idealną sytuację — ocenił Wojciech Figurski, trener Sokoła.

— Potem daliśmy się zepchnąć do defensywy i gospodarze przejęli inicjatywę. Potrafiliśmy jednak przetrwać atak Olimpii, a gdy gra się wyrównała, wtedy straciliśmy bramkę w dość niespodziewanym momencie. Wyrównaliśmy po pięknym uderzeniu Patryka Skóreckiego i natychmiast chcieliśmy pójść za ciosem. Szanujemy jeden punkt, ale jest spory niedosyt, zapewne tak samo jest w obozie gospodarzy — dodaje Figurski.

W 23. kolejce Olimpia gra na wyjeździe z Motorem Lublin (sobota, 16.00), natomiast Sokół — też na obcym terenie — zagra z liderem rozgrywek, Stalą Rzeszów (niedziela, 16.00).

* Inne wyniki 22. kolejki:
Lech II Poznań — Śląsk II Wrocław 0:4 (0:3)
Garbarnia Kraków — Ruch Chorzów 0:2 (0:1)
Pogoń Grodzisk Maz. — Znicz Pruszków 0:1 (0:1)
Chojniczanka Chojnice — Wisła Puławy 3:1 (1:1)
Motor Lublin — Pogoń Siedlce 1:0 (0:0)
KKS Kalisz — Radunia Stężyca 2:0 (2:0)
Wigry Suwałki — Stal Rzeszów 3:3 (1:2)
GKS Bełchatów — Hutnik Kraków (odwołany)

PO 22 KOLEJKACH
1. Stal 49 47:21
2. Chojniczanka 44 50:21
-------------------------------------
3. Ruch 40 33:22
4. Motor 36 35:20
5. Olimpia 34 25:22
6. Lech II 33 22:23
-----------------------------
7. Radunia 32 35:34
8. Wigry 32 29:27
9. Garbarnia 30 28:27
10. Wisła 29 40:37
11. Śląsk II 29 35:33
12. Znicz 29 25:27
13. Kalisz 27 26:29
14. Pogoń S. 25 27:39
-----------------------------
15. Pogoń G. 18 22:36
16. Bełchatów 18 17:32
17. Hutnik 15 18:35
18. Sokół 13 14:43

JK, EM