Każdy pomaga jak może. W pomoc Ukraińcom zaangażował się także olsztyński zakład optyczny

2022-03-08 18:20:01(ost. akt: 2022-03-08 15:50:12)
Switłana i jej mama Hałyna

Switłana i jej mama Hałyna

Coraz więcej osób dołącza do zbiórek na rzecz osób uciekających z Ukrainy lub stara się pomóc w inny sposób. Każdy w miarę swoich możliwości. Właściciele salonu optycznego "Okulik" w Olsztynie dwóm Ukrainkom przebadali wzrok i wyrobią nowe okulary, dzięki którym ich życie choć trochę będzie łatwiejsze.
Pani Switłana i jej 80-letnia mama Hałyna przyjechały z obwodu rówieńskiego, który współpracuje z naszym województwem od 2003 roku. Kobietom szybko udało się przekroczyć granicę ukraińsko-polską: — Na granicy byłyśmy już 24 lutego. Było tam dużo samochodów i autokarów, panował potworny ścisk. Niektórzy czekali wiele godzin w kolejce. Po dwunastu godzinach czekania, udało się nam wjechać do Polski 25 lutego — mówi Switłana.

— Najpierw przyjechałyśmy do Horodła, później skierowali nas do Waplewa.
W autokarze, którym kobiety przyjechały, było 45 osób. Switłana i Hałyna przywiozły ze sobą trochę ubrań i niezbędne lekarstwa, ponieważ szybko musiały opuścić swój dom i nie było czasu na dokładne pakowanie. Stąd wynikła potrzeba wyrobienia nowych okularów. Hałyna wcześniej robiła na drutach, zajmowała się różnymi robótkami, jednak bez okularów nie mogła tego dłużej robić.

Dzięki pomocy właściciela zakładu optycznego "Okulik", Łukasza Kulika i jego żony Sylwii, obie panie będą widzieć bez problemów. — Nikt nie jest w stanie zaradzić tej sytuacji, ale to nie znaczy, że nie możemy innym pomóc. Każdy gest się liczy. Możemy zaoferować nowe okulary, które, mam nadzieję, choć trochę tym paniom ułatwią pobyt tutaj. Dalej będziemy starali się pomagać potrzebującym — mówi Łukasz Kulik.

Łukasz Kulik
Łukasz Kulik

Switłana początkowo nie chciała okularów, jednak szybko dała się przekonać. — Nie spodziewałyśmy się, że w Polsce tyle osób przyjdzie nam z pomocą. W Waplewie ciepło nas przywitali i na razie tam zostaniemy, ale nie wiemy, co będzie dalej. Moja mama jest już starsza i w gorszej formie, więc nie może zbyt dużo podróżować.

Udało nam się załatwić część formalności i teraz szukam pracy — mówi Switłana. — W Waplewie jest 200 osób z Ukrainy. Są tam nawet miesięczne niemowlaki... Jest ciężko. Staramy się, by nasza codzienność choć trochę przypominała tę sprzed ucieczki. Pomagamy w gospodarstwie, szukamy pracy, wyszywamy, gotujemy... Chcemy zachować normalność.

Jednak najbardziej zależy im na powrocie do domu. — Wszystko tam zostawiłyśmy. Mama ciągle powtarza, że chce do domu, ja również chcę wrócić. Tam zostały budynki, pola pszeniczne... Wszystko, co było nasze. Nasi przodkowie są tam pochowani, gdybym przeczuwała, co może się stać, to bym pojechała na groby dziadków i pożegnała się z nimi...

[b]Lidia Wieczorek[b]

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. magda #3094843 9 mar 2022 16:55

    Wszyscy dobrze wiemy, w tych czasach każdy drży o swoich najbliższych, jeżeli jest pomoc to jest chwała za to ale z reguły jest to granie tylko i wyłącznie na uczuciach. Teraz właściciele różnorakich usług będą grać na uczuciach, super Panie Okulik ale czy o każdej pomocy będzie wzmianka w Gazecie?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Dorota #3094768 9 mar 2022 05:47

    Do Ani poniżej: samobójstw będzie jeszcze więcej niż jest jak np. przyjdą podwyżki stóp procentowych w kredytach. Trzeba pomagać ale mądrze. Pomagajmy najpierw sobie tzn Polak Polakowi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. Dorota #3094765 9 mar 2022 05:16

    Nie każdy pomaga, nie każdy. Np moi znajomi nie pomagają i jak patrzę na nich to chyba słusznie, bo w polszy wcale nie jest kolorowo i też jest komu pomagać: przybywa samobójstw i bezdomnych tylko o tym się nie mówi. Po tej całej plandemii i wojnie to polski już nie będzie. Polacy, nie dawajcie się oszukiwać.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  4. frost #3094745 8 mar 2022 19:06

    "Każdy pomaga jak może" , właśnie. Z Zachodu (Wlk.Brytania i USA) sączy się się podpucha o przekazanie samolotów Ukrainie. Polska ma podjąć sama decyzję a o oni nie będą przeszkadzać. Będą walczyć z Ruskimi na Ukrainie do ostatniego Polaka? Chyba nasz rząd nie jest tak durny aby to zrobić?

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz