Olsztyńskie molo: prace idą zgodnie z planem

Już na początku roku zdemontowano balustrady i pozrywano deski nawierzchni pomostu. Niemal wszystkie jego elementy, wraz z drewnianymi palami, na których była wsparta konstrukcja, przeznaczono do rozbiórki. W efekcie ma powstawać nowe molo.

Wykonawcy wyznaczono termin zakończenia prac na koniec kwietnia. Jak podkreślają olsztyńscy urzędnicy, to niezwykle istotne, bowiem w ostatni weekend maja stolica Warmii i Mazur będzie gospodarzem Mistrzostw Europy w triathlonie, które pierwszy raz odbędą się w Polsce.

Plan prac zakłada wbicie 36 sztuk nowych, stalowych pali, które będą stanowić podstawę obiektu. Sama konstrukcja pomostu - m.in. odeskowanie oraz balustrady - zostaną wykonane z drewna dębowego. To ma zapewnić trwałość nowego mola.

Do końca lutego wykonano kolejne etapy przebudowy.

- Wszystkie elementy dotychczasowego molo zostały zdemontowane, poza tymi niezbędnymi, które będą stanowiły konstrukcję nowego molo – poinformowała Aneta Szpaderska z Biura Prezydenta Miasta i Dialogu Obywatelskiego. - Nadwodna część pali stalowych, które będą wykorzystane, jest szlifowana i malowana. Trwa montaż stalowych oczepów, Są to poprzeczne elementy, stanowiące podbudowę pod nowe deski pomostowe. Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu na pomoście głównym będą instalowane nowe pale.

Na nowym molo ma powstać także punkt widokowy. Ponadto ma powstać mobilna aplikacja z materiałami dydaktycznymi i wirtualnej ścieżki, która prowadzić będzie wyznaczoną trasą w południowej części korytarza ekologicznego Las Miejski – Jezioro Ukiel.

- Realizacja tego projektu zachęci do korzystania z urządzonych miejsc, z poszanowaniem terenów nieprzekształconych, bogatych w florę i faunę - podkreślała dyrektor Wydziału Strategii i Funduszy Europejskich, Justyna Sarna-Pezowicz.

Przebudowa mola będzie kosztować ok. 3,76 miliona złotych. Jak podkreśliła Szpaderska, prace przebiegają zgodnie z planem a termin wykonania nie jest zagrożony.

Łukasz Razowski