Formy przestrzenne na nowo. Kongres Marzycielek w Elblągu
2022-03-04 14:37:17(ost. akt: 2022-03-04 14:39:24)
W Elblągu jest ich kilkadziesiąt i przez lata stały się dla mieszkańców i mieszkanek prawie niezauważalne. Kongres Marzycielek — projekt, którego efekty można podziwiać w Centrum Sztuki Galeria El — pozwala odkryć formy przestrzenne na nowo.
Pomysłodawcą Biennale Form Przestrzennych, cyklicznej imprezy kulturalnej odbywającej się w latach 1965-1973 w Elblągu, był Gerard Kwiatkowski, twórca Galerii EL. Głównym celem wydarzenia sponsorowanego przez Zakłady Mechaniczne Zamech była współpraca artystów i robotników oraz realizacja idei współpracy międzyklasowej. Tak powstały metalowe rzeźby rozmieszczone w różnych częściach miasta, które towarzyszą jego mieszkańcom do dziś. Elblążanie przywykli już do ich widoku, ale zarówno polscy, jak i zagraniczni artyści, nadal dostrzegają ich wyjątkowość.
Podobnie było z artystkami i zarazem wykładowczyniami uczelni artystycznych: Iwoną Demko z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie oraz Agatą Zbylut związaną z Akademią Sztuki w Szczecinie, które do Elbląga przyjechały na zaproszenie Kariny Dzieweczyńskiej z Galerii El.
— Kiedy artystki w 2019 przyjechały na rekonesans do Elbląga i Galerii EL, zainteresowały się wydawnictwami publikowanymi przez Galerię. To, które najbardziej przykuło ich uwagę, dotyczyło jubileuszu 50-lecia I Biennale Form Przestrzennych. Jedną z części tego rozbudowanego wydawnictwa były archiwalne fotografie z drugiej połowy lat 60. i 70., na których mieszkańcy pozowali z formami przestrzennymi. Artystki dostrzegły wiele wspólnego między tymi zdjęciami a współczesnym fotografowaniem się i uznały je za rodzaj pionierskiego selfie — zauważa Karina Dzieweczyńska.
Zainicjowany w 2019 projekt przerodził się w dwuletnią współpracę, w międzyczasie artystki wzbogacały zbiory o zdjęcia nadsyłane przez mieszkańców i turystów oraz te oznaczone odpowiednim hasztagiem w mediach społecznościowych. Wszystkie fotografie łączyło jedno — formy przestrzenne.
Wreszcie długo wyczekiwany finał znalazł swoje miejsce w Galerii El, gdzie od minionego czwartku można podziwiać podzielone na trzy grupy zdjęcia — archiwalne, te wykonane przez artystki i te, którymi podzielili się inni.
Nazwa projektu jest nieprzypadkowa i nawiązuje do tytułu IV Biennale Form Przestrzennych „Zjazd marzycieli” z 1971 roku, kiedy do Elbląga przyjechało wielu przedstawicieli i przedstawicielek awangardy.
— Rzeczywistość radykalnie zmieniła się w ciągu ostatnich dni. Otwieramy wystawę pod tytułem Kongres Marzycielek, a wszyscy marzymy teraz o tym, by był pokój i żebyśmy mogli funkcjonować bez lęku i z dużym szacunkiem i troską o siebie i nowych mieszkańców Elbląga i innych polskich miast — mówiła w trakcie wernisażu dyrektorka GEL Emilia Orzechowska.
Podczas wydarzenia można było nabyć specjalnie przygotowane cegiełki. Środki zebrane w ten sposób Galeria przekaże Polskiej Akcji Humanitarnej.
— Przyglądamy się sytuacji i wsłuchujemy w potrzeby. Jesteśmy otwarci i chętni do dzielenia się przestrzenią. Wkrótce część Galerii zmieni się w świetlicę, którą odwiedzać będą mogli nowi mieszkańcy i mieszkanki Elbląga — zapowiedziała Orzechowska.
A — wracając do wystawy — można oglądać ją w Galerii El do 24 kwietnia. Po finisażu wszyscy, którzy podzielili się swoimi fotografiami, będą mogli zabrać je na pamiątkę. Autorki projektu przypominają, że nadal można oznaczać zdjęcia w mediach społecznościowych hasztagiem #KongresMarzycielek.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez