Latarnia w Olsztynie zabezpieczone folią. Czy to bezpieczne?

Na latarni przy ul. Rataja w Olsztynie pojawiła się czarna folia.

— Wzdłuż latarni ciągnie się okablowanie. Co prawda zabezpiecza je niebieska rurka, ale nie wiadomo, w jakim stanie jest pod folią. Być może są tam "żywe kable". Dzieci, jak to dzieci, są ciekawe, co kryje się pod folią. Widziałam, jak ją zrywają. Czy taka folia to bezpieczne rozwiązanie? — pyta pani Lidia, która mieszka przy ul. Rataja. — Drogowcy nie mają innych możliwości? Owinęli słup z kablami jak jakąś paczkę.

— Dwa słupy oświetleniowe przy ul. Rataja zostały uszkodzone w wyniku kolizji drogowej. Na czwartek, 3 marca, zaplanowana jest wymiana wspomnianych słupów — odpowiada Michał Koronowski, rzecznik ZDZiT w Olsztynie. — Jeden z uszkodzonych słupów tymczasowo został zabezpieczony przy użyciu m.in. folii ochronnej. To doraźne rozwiązanie, ale nie stwarzające zagrożenia. Od tamtej pory stan latarni kilkakrotnie był sprawdzany przez konserwatora oświetlenia.