Wezwał policję do żony. Zapłaci 1.000 zł mandatu

2022-03-03 08:24:00(ost. akt: 2022-03-02 20:06:44)

Autor zdjęcia: Stanisław R. Ulatowski

Do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że jego żona leży pijana u kolegi, a on zabrał ich dwójkę dzieci. Wszystko okazało się nieprawdą.
Policjanci natychmiast pojechali pod wskazany adres. W trakcie czynności okazało się, że kobieta jest trzeźwa i prawidłowo sprawuje opiekę nad swoimi dziećmi. Funkcjonariusze ustalili, że 47–latek chciał zrobić na złość swojej żonie, dlatego zadzwonił na numer alarmowy. Mieszkaniec Iławy za bezpodstawne wezwanie policji oraz brak maseczki został ukarany mandatem w wysokości 1000 zł.

St. asp. Joanna Kwiatkowska przypomina, że na numery alarmowe tj. 112, 999, 998 dzwonimy tylko w uzasadnionych przypadkach. Za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń sprawca podlega karze aresztu (od 5 do 30 dni), karze ograniczenia wolności lub karze grzywny do 1.500 złotych. – Takie zachowania odciągają funkcjonariuszy od ważnych zadań. Policjanci zawsze reagują na każde zawiadomienie, więc reagują również na te fałszywe. Funkcjonariusze także informują o zdarzeniu inne instytucje.

Takich i podobnych zgłoszeń jest wiele. Przed wybraniem numeru alarmowego każdy powinien się zastanowić czy sprawa, z którą dzwoni, wymaga interwencji Policji, ponieważ wzywając bezpodstawnie policję, można przyczynić się do nieudzielenia pomocy innej osobie, która naprawdę takiej pomocy potrzebuje, a do której - w wyniku np. głupiego żartu - patrol policji nie dotrze.


eka / KPP Iława
ilawa@gazetaolsztynska.pl