Hufiec ZHP w Bartoszycach swoją pomoc kieruje w konkretne miejsca

2022-03-01 17:55:56(ost. akt: 2022-03-02 11:23:41)

Autor zdjęcia: Hufiec ZHP w Bartoszycach

Z całej Polski na granicę z Ukrainą płynie pomoc. Harcerze z Bartoszyc nawiązali kontakt ze skautami z Ukrainy i swoją pomoc kierują na zaspokajanie konkretnych potrzeb.
— W jaki sposób harcerze organizują pomoc?
— W ciągu dwóch dni — mówi Paweł Wołoch, komendant hufca ZHP w Bartoszycach — przygotowaliśmy strukturę organizacyjną i sztab pomocy humanitarnej dla mieszkańców Ukrainy. Mamy instruktorów logistyki, transportu oraz osoby utrzymujące kontakt z Ukrainą. Zwracamy szczególną uwagę na to, że nie każda pomoc jest potrzebna.

Komendant hufca ZHP w Bartoszycach Paweł Woloch zajmuje się sprawami międzynarodowymi, będąc kontakty z ośrodkami po drugiej stronie granicy z Ukrainą. Z kolei Magdalena Mrozek koordynuje zbiórki w Bartoszycach.

Harcerze dysponują obecnie listą czterech lokacji, do których kierują pomoc.
W Gdańsku przebywają dzieci z domów dziecka z Ukrainy. W Rzeszowie przebywają dzieci z Charkowa. Harcerze z powiatu bartoszyckiego, po ustaleniu z ze skautami na Ukrainie, zabezpieczają dary do szkoły pod Lwowem, gdzie powstaje szpital polowy i miejsca dla uchodźców. Część pomocy zostanie odebrana na granicy i dalej poprzez skautów trafi na obszar wojenny w całej Ukrainie.

Harcerze mają też własną komórkę, która zajmuje się poszukiwaniem rodzin przyjeżdżających do Bartoszyc. Zajmując się segregacją darów wybierają te, które potrzebne są konkretnej rodzinie.

Z informacji, które przekazał nam Paweł Woloch wynika, że obywatele Ukrainy po stronie polskiej szybko siadają w samochód i jadą do swoich miejsc lokacji. Natomiast problem z żywnością i zabezpieczeniem dotyczy osób stojących w kolejce na granicy po stronie ukraińskiej. Siłą harcerzy jest to, że mają kontakt z bliźniaczymi organizacjami działającymi na Ukrainie i wszystkie dary przekazywane na granicy trafiają w głąb Ukrainy. W ten sposób pomoc może też dotrzeć do osób oczekujących na odprawę graniczną po ukraińskiej stronie granicy.

Harcerze zbierają dary przez kilka dni w tygodniu.
— Ustaliliśmy zbiórkę tylko do piątku — dodaje Paweł Wołoch, — ponieważ w weekend ruszy transport na Ukrainę. Na miejscu będziemy zbierać kolejne zapotrzebowanie. W poniedziałek zgodnie z aktualnym zapotrzebowaniem ogłosimy kolejną zbiórkę.

W ten sposób pomoc, która jest organizowana przez harcerzy będzie dostoswana do aktualnych potrzeb, zgłaszanych na Ukrainie.
dar