Dzisiaj Ukraina walczy w imieniu całej Europy o wolność całej Europy.

2022-02-24 15:42:12(ost. akt: 2022-02-24 15:57:12)
Mateusz Morawiecki

Mateusz Morawiecki

Autor zdjęcia: wpolityce.pl/PAP

Dziś Europa mówi coraz bardziej po polsku, rozumie te zagrożenia coraz lepiej, kończy z naiwnym spojrzeniem na Rosję, które doprowadziło do swego rodzaju przyzwolenia na akty agresji
Dziś Ukraina walczy nie tylko za swoją własną niepodległość i o wolność, dziś walczy o wolność całej Europy - mówił w czwartek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.

Premier Morawiecki powiedział w swoim wystąpieniu w Sejmie, że dzień 24 lutego 2022 roku przejdzie do historii jako dzień, w którym Rosja wybrała wojnę. Jako dzień, w którym jedno państwo bez żadnych powodów zaatakowało drugie.

To barbarzyństwo, z którym spotykamy się za naszą wschodnią granicą musi się spotkać ze zdecydowanym odporem całego wolnego świata

— podkreślał premier.

Dzisiaj Ukraina walczy nie tylko za swoją własną niepodległość, dzisiaj Ukraina walczy nie tylko o swoją własną wolność, dzisiaj Ukraina walczy w imieniu całej Europy o wolność całej Europy

— mówił.

Przypomniał, że dobrze widać zagrożenie rosyjskie z naszej perspektywy, ale nie było ono widoczne do niedawna z Europy.

Dziś Europa mówi coraz bardziej po polsku, rozumie te zagrożenia coraz lepiej, kończy z naiwnym spojrzeniem na Rosję, które doprowadziło do swego rodzaju przyzwolenia na akty agresji

— przekonywał premier.

Dziś jest konieczność wypracowania „najdalej idących sankcji wobec Federacji Rosyjskiej”.

Tylko one są w stanie powtrzymać kolejne akty agresji

— mówił.



Dzisiejszy poranek zmienił wszystko
Dzisiaj jest absolutnie szczególny moment w naszej historii, bo ten dzisiejszy poranek zmienił wszystko

— mówił w sejmowym wystąpieniu szef rządu.

Spowodował, że te demony, o których już zapominaliśmy – demony II wojny światowej, wojny - na powrót odżyły

— podkreślił premier nawiązując do ataku Rosji na Ukrainę.

Napaść, agresja stały się faktem. Ludzie giną tuż za naszą wschodnią granicą

—– zaznaczył Morawiecki. Podkreślił ponadto, że „nasza postawa musi być zdecydowana”.

Polska jest częścią najpotężniejszego sojuszu militarnego na świecie, Polska jest częścią NATO i jednocześnie jest tym państwem członkowskim, który uświadamia ryzyka związane z tą sytuacją

— powiedział premier. Jak zaznaczył, „dzisiaj te ryzyka są w pełni zrozumiałe i we właściwie sposób oceniane przez naszych wszystkich partnerów w NATO”.

Polska jest dziś krajem bezpiecznym
Szef polskiego rządu podczas wystąpienia w Sejmie zapewnił, że „Polska jest dzisiaj krajem bezpiecznym”.

Nasze służby mundurowe i wojsko zostały podniesione w stan podwyższonej gotowości. Nasze wszystkie działania, które podejmowaliśmy od dłuższego czasu służyły wzmocnieniu obronności

— powiedział premier.

Podkreślił przy tym, że w najbliższym czasie pod obrady Sejmu trafi projekt ustawy o obronie ojczyzny. Zaapelował do polityków, o szybkie procedowanie tej ustawy. Jego zdaniem zmiany te umocnią nasze bezpieczeństwo.

Premier powiedział, że nie jest zaskoczony, tym co dzisiaj dzieje się na Ukrainie, i zauważył przy tym, że przestrzegał przed tym liderów europejskich.

Władimir Putin wybrał drogę terroru, chce złamać Europę terrorem. Od naszej zdecydowanej odpowiedzi zależeć będzie również to, czy będziemy w stanie przywrócić integralność terytorialną Ukrainy.

Dwa kierunki działań
Premier podkreślał, że „nasze działania, działania Europy, wolnego świata idą w dwóch kierunkach”.

Po pierwsze, wdrożenie możliwie mocnego, zdecydowanego pakietu sankcji nałożonych na Federację Rosyjską. Takiego pakietu, który będzie w skuteczny sposób odstraszał od kolejnych działań i da nadzieję na przywrócenie pełnej integralności terytorialnej Ukrainy i jej niepodległość

— wskazał szef rządu.

Przekazał, że „drugi kierunek działań, ten nad którym wspólnie musimy pracować, to kierunek wzmocnienia wschodniej części NATO, wschodniej części Unii Europejskiej”.

Tutaj także jesteśmy w zaawansowanych rozmowach

— zaznaczył.

Poinformował, że prezydent Andrzej Duda i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak są w stałym kontakcie z odpowiednikami w NATO, w szczególności w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i z innymi krajami sojuszniczymi.

Po to, aby w najkrótszym możliwym czasie wschodnia flanka NATO była jeszcze bardziej wzmocniona. Trzeba przypomnieć, że już dziś jest tutaj ponad 6 tys. żołnierzy Paktu Północnoatlantyckiego, którzy wspierają naszych żołnierzy i w porównaniu do stanu sprzed kilku lat jest to znaczące wzmocnienie naszej obronności, znaczące wzmocnienie wschodniej flanki

— podkreślił premier Morawiecki.

Działania powstrzymujące barbarzyński atak
Premier Morawiecki powiedział w swoim wystąpieniu w Sejmie, że czwartkowa rozmowa z przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen i przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem - „o sankcjach, o umocnieniu obronności wschodniej części UE, a więc też wschodniej części NATO - przebiegała bardzo dobrze, bardzo pozytywnie”.

Jest pełne zrozumienie. Po tych ostatnich paru dniach, (…) po tamtym pakiecie sankcji, bardzo łagodnym, dziś jest zrozumienie, że musimy doprowadzić do działań zdecydowanych - bo tylko takie działania powstrzymają barbarzyńskie działania Kremla, barbarzyński atak Kremla

— podkreślił premier.

Jeszcze w czwartek KE przedstawi europejskim przywódcom do zatwierdzenia ogromny pakiet sankcji przeciwko Rosji. Będzie dotyczył strategicznych sektorów rosyjskiej gospodarki, poprzez zablokowanie im dostępu do technologii i rynków - oświadczyła szefowa KE.

Zamrozimy rosyjskie aktywa w Unii Europejskiej, zatrzymamy dostęp rosyjskich banków do europejskich rynków finansowych

— powiedziała.

W czwartek wieczorem w Brukseli rozpoczyna się nadzwyczajny szczyt UE zwołany w związku z sytuacją na Ukrainie.
Polska nie zostawi Ukraińców w potrzebie
Drodzy sąsiedzi z Ukrainy nie zostawimy was w potrzebie. Jesteśmy razem z wami. Będziemy kontynuować pomoc humanitarną, przyjmować uchodźców - powiedział w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.

Drodzy nasi sąsiedzi z Wschodu - ci, którzy już znaleźli tu pierwszy swój dom i ci, którzy macie tutaj swój drugi dom oraz ci, z was którzy prawdopodobnie do Polski przybędą. Nie zostawimy was w potrzebie. Jesteśmy razem z wami

— podkreślił w czwartek podczas wystąpienia w Sejmie szef polskiego rządu.

Premier zwrócił uwagę, że „Polska, jako jeden z pierwszych krajów podjęła działania na rzecz wsparcia Ukrainy w obszarze działań humanitarnych i różnego rodzaju pomocy o takim charakterze”.

Tę pomoc będziemy kontynuować

— zapewnił.

Będziemy pomagać przyjmować tutaj uchodźców; opatrywać rannych, jeśli będzie taka potrzeba - oby ona nie wystąpiła, ale musimy przygotowywać się na bardzo trudne, czarne scenariusze

— zaznaczył premier Morawiecki.

Dodał, że Polaka jest w stałym kontakcie z naszymi sojusznikami z NATO i sojusznikami z Unii Europejskiej.

Polska jest dzisiaj bezpieczna w ramach tego najsilniejszego sojuszu militarnego
Premier mówił, że jest przekonany, iż „Polska jest dzisiaj bezpieczna w ramach najsilniejszego sojuszu militarnego, jakim jest Sojusz Północnoatlantycki”. Jak podkreślił, jest to zrozumiałe, że na pewno „wśród wielu Polaków panuje wzburzenie, niepokój”.

Wszyscy musimy wykazać się spokojem, jednością i musimy także działać na rzecz dalszego umacniania naszego potencjału wojskowego

— zaapelował szef rządu.

I to czynimy

— dodał.

Mateusz Morawiecki zaznaczył, że rząd już pół roku temu podejmował działania przewidujące to, co wydarzyło się dzisiaj, takie jak podjęcie działań na granicy polsko-białoruskiej.

Komitet Bezpieczeństwa i Obronności przeprowadził szereg analiz, analiz strategicznych i dzisiaj wiemy, w którym kierunku nasze działania powinny iść

— mówił szef rządu.

Putin chce złamać Europę terrorem
Nie jesteśmy zaskoczeni tym, co się dzisiaj dzieje, ten stan rzeczy przewidywaliśmy

— oświadczył szef polskiego rządu w swoim wystąpieniu w Sejmie.

Jak przypomniał, już w listopadzie i grudniu ub. roku rozmawiał „praktycznie ze wszystkimi” liderami i przywódcami Unii Europejskiej, „przestrzegając dokładnie przed tym, co dzisiaj się dzieje, przed atakiem na pełną skalę, przed atakiem na Ukrainę”.

Te ryzyka się materializują na naszych oczach. Władimir Putin wybrał drogę terroru, chce złamać Europę terrorem i od naszej zdecydowanej odpowiedzi zależeć będzie również to, czy wraz z Europą, wraz z NATO będziemy w stanie przywrócić integralność terytorialną Ukrainy

— powiedział szef rządu.

materiał za zgodą wpolityce.pl
Fot. wPolityce


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. as. #3093451 25 lut 2022 00:26

    Teraz jak nigdy przedtem potrzebna jest w UE jedność. Ale jak ją tworzyć skoro Niemcy i Włochy już zaprotestowały przeciwko usunięciu Rosji z bankowego systemu Swift? Niestety Putin ma w UE cichych sojuszników i teraz dobrze widać które to kraje... Ale te kraje mają teraz krew na rękach, bo są współwinne dalszych ofiar tej rosyjskiej agresji...

    odpowiedz na ten komentarz