Sytuacja związkowców w Urzędzie Miasta w Olsztynie się nie poprawia. Rozpoczynają akcję protestacyjną
2022-02-18 19:25:17(ost. akt: 2022-02-18 16:31:19)
Prezydent Olsztyna odwołał termin mediacji, na który umówił się z działaczami związku zawodowego "Symetria" zrzeszającego pracowników Urzędu Miasta. Dla związkowców to zapalnik do akcji protestacyjnej. Pierwszy protest już we wtorek.
Do rozmów z prezydentem Piotrem Grzymowiczem przystępują kolejne związki zawodowe jednostek podległych prezydentowi. Do związku "Symetria" zrzeszającego urzędników dołączyli także związkowcy z MOPS-u, Zespołu Żłobków Miejskich i DPS-u "Kombatant". Każda z jednostek ma nieco inne postulaty i żądania, ale wszystkie sprowadzają się do jednego: pracownicy chcą podwyżek i to nie o 300 zł brutto, które dał im prezydent.
Związkowcy z Urzędu Miasta chcą podwyżek o 1500 zł brutto miesięcznie na etat, do tego nowelizacji systemu przyznawania awansów i podwyżek i zwiększenie zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Koleżanki i koledzy z innych jednostek chcą podwyżki o 700 zł netto, natomiast pozostałe postulaty są pozostają niezmienne.
Prezydent przekonuje, że urzędnicy w tym roku otrzymali już podwyżkę w wysokości około 300 zł brutto na etat. Są to pieniądze z tzw. rezerwy celowej z budżetu miasta, czyli 15 mln zł, które zostały przeznaczone specjalnie na podwyżki wynagrodzeń pracowników Urzędu Miasta i jednostek podległych prezydentowi. Ważnym punktem rozmów było podpisanie porozumienia w sprawie podziału środków na etaty.
— W tym tygodniu odbyły się dwa spotkania prezydenta Piotra Grzymowicza ze związkami zawodowymi — w poniedziałek i środę. W efekcie w środę strony doszły do porozumienia ws. podziału podwyżki przewidzianej w budżecie na 2022 rok dla urzędników magistratu — informuje nas Marta Bartoszewicz z Urzędu Miasta w Olsztynie.
Do sytuacji odniosła się również Ewa Wyka, przewodnicząca związku zawodowego "Symetria" z Urzędu Miasta w Olsztynie.
— Spór zbiorowy dotyczy pełnej regulacji i określenia sposobu awansów — podkreśla i wyjaśnia: — Spór nie dotyczył podwyżki w wysokości 300 zł brutto. Została ona przez nas wywalczona już w zeszłym roku. A teraz wspólnie z prezydentem rozdzieliliśmy ją — mówi przewodnicząca Wyka.
Jest to pewnego rodzaju przełom w rozmowach na linii pracodawca-pracownik. Podział został uzgodniony po rozmowach ze związkami zawodowymi i uwzględnia kryterium stażu pracy i stanowiska. Dzięki temu możliwe będzie sprawiedliwe podzielenie pozyskiwanych pieniędzy. Dotyczy to jednak innej sytuacji niż ta, do której odnosi się protest.
Mimo podpisanego porozumienia w sprawie podziału środków, związkowcy nadal nie są zadowoleni z przebiegu mediacji, dlatego zaczynają akcję protestacyjną.
Jednym z powodów rozpoczęcia protestów było przełożenie terminu mediacji z inicjatywy prezydenta Piotra Grzymowicza.
Jednym z powodów rozpoczęcia protestów było przełożenie terminu mediacji z inicjatywy prezydenta Piotra Grzymowicza.
— Mediacje w umówionym wcześniej terminie nie rozpoczęły się, dlatego organizacje związkowe pozostają w sporach zbiorowych ze swoimi pracodawcami. Podjęliśmy decyzję o rozpoczęciu akcji protestacyjnych. Pierwszą z nich będzie pikieta, która odbędzie się we wtorek 22 lutego o 15:30 pod ratuszem w Olsztynie — mówił Krzysztof Tomasik, przewodniczący związku zawodowego pracowników MOPS i DPS "Kombatant" — Oprócz tego będziemy prowadzić kampanię informacyjną poprzez ulotki, plakaty i flagowanie urzędów.
Udało nam się dowiedzieć, dlaczego prezydent przełożył spotkanie.
Udało nam się dowiedzieć, dlaczego prezydent przełożył spotkanie.
— Spotkanie z mediatorem zostało przełożone, ponieważ zbiegło się w czasie ze spotkaniem członków zarządu Stowarzyszenia Euroregion Bałtyk, do którego należy prezydent. Aktualnie trwa ustalanie nowego terminu spotkania — przekazuje Marta Bartoszewicz z Urzędu Miasta w Olsztynie.
Pracownicy samorządowi nie mogą brać udziału w strajku polegającym na opuszczeniu swoich miejsc pracy, natomiast mogą prowadzić akcję protestacyjną polegającą na rozwieszaniu plakatów, rozwieszaniu ulotek i organizacji pikiet.
Związkowcy z MOPS-u i DPS-u będą mogli prowadzić strajki. Jeśli podczas rokowań obie strony nie dojdą do porozumienia, to związkowcy nie wykluczają zaostrzenia konfliktu, co staje się coraz bardziej prawdopodobne.
Związkowcy z MOPS-u i DPS-u będą mogli prowadzić strajki. Jeśli podczas rokowań obie strony nie dojdą do porozumienia, to związkowcy nie wykluczają zaostrzenia konfliktu, co staje się coraz bardziej prawdopodobne.
Karol Grosz
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
AtoJa #3092674 | 46.205.*.* 19 lut 2022 17:52
@frost Napisałeś , że z tytułu polskiego ładu zyskałeś 98 zł,.Pozwoliłam sobie zerknąć na kalkulator wynika z niego że masz ok 3200zł emerytury netto.To bardzo dobra emerytura jak na polskie warunki.W marcu zyskasz ok 230zł netto na waloryzacji..I też dobrze ,ale też nie zrekompensuje strat wynikających z inflacji .Nikomu nie zazdroszcze wypracowanych emerytur.Ale czy Ty potrafisz wczuć się w sytuację urzędników ludzi ,którzy od ponad 12 lat rządów tego włodarza nie dostali ani złotówki waloryzacji .Potrafisz sobie wyobrazić że zarabiają ok 2300 zł na rękę po np 25 latach pracy, a mają na utrzymaniu dzieci i kredyt mieszkaniowy do spłaty. Dostali rzekomo 300zł podwyżki brutto co na ręke nie wyniesie nawet 200zł. A przecież emeryci co roku dostawali jakąś tam waloryzację a oni od 10 lat nie dostali nic. Jeśli tak jak piszesz nie są potrzebni i nic nie robią tylko pozorują pracę, to po co się ich zatrudnia , czy nie uczciwiej byłoby pozwalniać połowę i niech idą na kasę do lidla. Ale nie wiem jak wtedy funkcjonowało by miasto..A jeżeli pracują 8 godzin uczciwie to uczciwie powinni zarabiać .Takie wpisy jak Twoje są rodem z komuny gdzie urzędników obarczano winą za wszelkie braki w sklepach i wszelkie systemu socjalistycznego .Co do kwoty podwyżki ,której żądają , to i tak jest ona niższa od kwoty podwyżki diet , którą sobie przyznali radni, nie wspominając podwyżki włodarza, który teraz zarabia wiecej niz włodarz Warszawy.Pewnie zażądali tak ze względu na niezbędny margines do negocjacji .
Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz
frost #3092644 19 lut 2022 10:59
1500 zł na etat? Taką emeryturę ma kilkaset tysięcy Polaków. Pamiętajcie, że to z naszych podatków. Duże apetyty ma miejska biurokracja. Ja otrzymałem 98 zł z tytułu "Nowego Ładu" ( zresztą oni też dostali) i czekam na waloryzację emerytury 7%. Natomiast już zaczęła się podwyżka wszystkich miejskich danin. Zaczęli od podatku od nieruchomości. Pazerne towarzystwo.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz
AtoJa #3092629 19 lut 2022 10:29
Trzymam za Was kciuki.Nie dajcie się tej aroganckiej ratuszowej mafii .W ostateczności podejmijcie strajk włoski, czyli przychodźcie do pracy ale nie logujcie się do systemu komputerowego i nic nie róbcie. Musicie tylko zachować solidarność , przyglądajcie się uważnie łamistrajkom. Znam ja dobrze te ubeckie metody, wszędzie obok mogą się znajdować donosiciele .Władze ratusza to potrafią zorganizować najlepiej .Wyssali to z mlekiem matki
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Paul Mark . #3092606 18 lut 2022 21:10
Wiem doskonale ruska agenturo co popierasz zdrajców którzy głosują przeciw Polsce w UE i złodziejstwa PO PSL zimne termy i korupcję lidzbarską i zmarnowane lekko licząc 50 milionów z kieszeni podatnika CBA już w drodze do tych uczciwych z PO PSL.Po Helperze kolejna afera z przekrętami tych opcji.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Never #3092604 18 lut 2022 21:06
wszyscy mogą zobaczyć jak ruski agent się podemnie podszywa - PSL PO kradną i oszukują i minusują moje patriotyczne poglądy
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)