Kliczko: Po Ukrainie przyjdzie czas na kraje bałtyckie
2022-02-15 11:45:39(ost. akt: 2022-02-15 11:49:12)
"Putin aspiruje do roli światowej potęgi, a Zachód powinien wiedzieć, że po Ukrainie nadejdzie czas na kraje bałtyckie.
Organizujący obronę Kijowa mer Witalij Kliczko - były mistrz świata wagi ciężkiej - udzielił wywiadu niemieckiemu dziennikowi "Bild", w którym powiedział, że Władimir Putin nie zamierza poprzestać na atakowaniu Ukrainy. Według Kliczki po Ukrainie przyjdzie kolej na państwa bałtyckie.
Były bokser wagi ciężkiej wypowiedział się dla niemieckiej gazety, przestrzegając jednocześnie przed rosyjskim prezydentem i jego zamiarami. "Putin aspiruje do roli światowej potęgi, a Zachód powinien wiedzieć, że po Ukrainie nadejdzie czas na kraje bałtyckie. Jesteśmy tylko początkiem!"- stwierdził Kliczko.
Kiedy Olaf Scholz i inni przywódcy rozmawiają teraz z Władimirem Putinem, powinni mu powiedzieć jasno, że cały nasz kraj będzie bronił się przed atakiem i będą tego poważne konsekwencje"- dodał.
Kliczko: "My, Ukraińcy jesteśmy przygotowani na najgorsze, świat musi nas wesprzeć"
- Pomysł Rosji atakującej Ukrainę jest straszny. Ta myśl jest przerażająca. Ale jest dobre powiedzenie: "jeśli chcesz pokoju, bądź gotowy na wojnę" - wyznał Kliczko. - Cały czas trenuję, trenuję jako były oficer i szef obrony terytorialnej. Chodzę na strzelnicę. Mogę strzelać z prawie każdej broni. Będę bronił Kijowa z bronią w ręku - dodał otwarcie były bokser.
Witalij Kliczko skrytykował też Niemców. - Rozumiemy, że ani Niemcy, ani Francuzi, ani Amerykanie nie będą nas bronić. To nasza sprawa, to nasz kraj. Jednak trudno było zrozumieć w tym krytycznym momencie, że Niemcy nie dostarczają broni na Ukrainę lub blokują dostawy broni obronnej przez inne kraje NATO. Oficjalnie domagam się od naszych partnerów, aby jasno określili, po której są stronie: po stronie Ukrainy, która się broni, czy po stronie agresora?
- Pomysł Rosji atakującej Ukrainę jest straszny. Ta myśl jest przerażająca. Ale jest dobre powiedzenie: "jeśli chcesz pokoju, bądź gotowy na wojnę" - wyznał Kliczko. - Cały czas trenuję, trenuję jako były oficer i szef obrony terytorialnej. Chodzę na strzelnicę. Mogę strzelać z prawie każdej broni. Będę bronił Kijowa z bronią w ręku - dodał otwarcie były bokser.
Witalij Kliczko skrytykował też Niemców. - Rozumiemy, że ani Niemcy, ani Francuzi, ani Amerykanie nie będą nas bronić. To nasza sprawa, to nasz kraj. Jednak trudno było zrozumieć w tym krytycznym momencie, że Niemcy nie dostarczają broni na Ukrainę lub blokują dostawy broni obronnej przez inne kraje NATO. Oficjalnie domagam się od naszych partnerów, aby jasno określili, po której są stronie: po stronie Ukrainy, która się broni, czy po stronie agresora?
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Stary dziad #3091882 15 lut 2022 13:01
Z kim graniczy Rosja? Rosja graniczy z kim chce! Na pohybel lewackiej Europie pełnej sodomitów.
odpowiedz na ten komentarz
zasx #3091878 15 lut 2022 12:39
To już dawno Lech Kaczyński zapowiedział, w 2008 kiedy Rosja zaatakowała Gruzję: "My też świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie a później może i czas na mój kraj, na Polskę". Jak widać jego przewidywania się powoli spełniają, a Pan Kliczko tylko powtarza jego słowa.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz