Czas na pożegnanie z pandemią? I kiedy skończą się obostrzenia?

2022-02-09 18:20:30(ost. akt: 2022-02-09 17:19:37)

Autor zdjęcia: pixabay

Czy Polacy będą Duńczykami? Można pytać o to z przymrużeniem oka, ale można też zadawać pytania, co przed nami. Podczas gdy Dania znosi wszystkie obostrzenia, polski rząd informuje, że mamy do czynienia z końcem pandemii. Czyżbyśmy po zimie zdjęli jednocześnie czapki i… maseczki?
Czy w Polsce zdejmiemy maseczki? Obostrzenia w ostatnich tygodniach są łagodzone lub całkowicie znoszone w wielu europejskich państwach. Od 1 lutego Dania zrezygnowała ze wszystkich restrykcji. W ślad za nią idą pozostałe kraje skandynawskie, czyli Szwecja i Norwegia. Dołącza też Wielka Brytania i Irlandia. Polski rząd też zapowiada, że mamy do czynienia z końcem pandemii. Od 15 lutego skraca izolację i znosi kwarantannę po kontakcie z osobą zakażoną oraz skraca naukę zdalną. Uczniowie wrócą do szkół 21 lutego. Można spodziewać się, że nauka zdalna przejdzie do przeszłości. Bo skoro po kontakcie nie będzie obowiązywała już kwarantanna, więc nie będzie przymusu przechodzenia na naukę w domu.

— Mamy do czynienia z początkiem końca pandemii — mówił minister zdrowia Adam Niedzielski podczas środowej konferencji prasowej. — Tendencja spadkowa, z którą mamy do czynienia w ciągu ostatnich dwóch tygodni, to jest tendencja stała. Piąta fala miała charakterystyczny przebieg. Spodziewamy się, że spadki z tygodnia na tydzień będą powyżej 20 proc.

Wcześniej szef resortu zdrowia zapowiadał, że krok po kroku będziemy odchodzić od obostrzeń. I że będziemy mogli w końcu zdjąć maseczki.

Maseczki zostaną z nami, ale nie na zasadzie obowiązku, tylko rekomendacji. Myślę, że to będzie istotna prewencja, zwłaszcza w takich miejscach jak transport publiczny — mówił Adam Niedzielski w wywiadzie dla „Faktu”. Podczas konferencji sprecyzował: — Takie decyzje będą podejmowane, ale rekomendacja noszenia maseczek będzie ze strony ekspertów i ministra zdrowia zawsze formułowana.

Czy brak obostrzeń w Polsce się sprawdzi?


Dania znajduje się w pierwszej dziesiątce najlepiej zaszczepionych krajów świata. Wśród krajów Unii Europejskiej zajmuje trzecie miejsce. Polska natomiast jest na 23. miejscu w Unii Europejskiej, a 5. od końca. U nas zaszczepionych co najmniej jedną dawką szczepionki jest 57,35 proc. populacji. Odsetek zaszczepionych dwiema dawkami to 48,16 proc. całego społeczeństwa. Dla porównania — w Danii to 85 proc. Zatem czy w Polsce możemy już cieszyć się z końca pandemii?

— Pan minister opiera się na symulacja i modelach matematycznych, które pokazują, że liczba zakażeń spada. Czy tak będzie? Czas zweryfikuje. U nas też już widać pewne symptomy wysycenia się epidemii. Przyszłość jednak pokaże, czy ta decyzja będzie dobra. Ma taką nadzieję — mówi Janusz Dzisko, szef olsztyńskiego sanepidu. — A czy chcemy być drugą Danią? Tam jednak udział osób zaszczepionych jest znacznie większy. Ocena sytuacji według ministerstwa zdrowia jest pozytywna, dlatego podjęto właśnie takie, a nie inne działania.

I dodaje: — Czas wylęgania omikrona trwa 3-5 dni, więc stosując 7-dniową kwarantannę i izolację będziemy mieli pewne informacje, czy ktoś jest zakażony czy nie. Jednak każde łagodzenie restrykcji stwarza większe szanse dla wirusa.

System się załamał


Covid-19 nie jest obecnie tak śmiertelną chorobą, jak na początku. Wariant omikron jest bardzo zakaźny, ale wywołuje najczęściej objawy zakażenia typowe dla przeziębienia. To ból gardła, zapalenie błony śluzowej nosa i zatok. Widzimy w Polsce, że liczba hospitalizacji nieco rośnie, ale jest ustabilizowana. Liczba pacjentów na OIOM-ach nawet zmniejszyła się w stosunku do tego, co było kilka tygodni wcześniej. To, czego się najbardziej obawiano, czyli załamanie systemu ochrony zdrowia, nie doszło do skutku. Niestety system załamał się w zakresie opieki nad innymi pacjentami. I to jest problem.

— Uważam, że w Polsce jeszcze nie jest czas na to, abyśmy myśleli o znoszeniu obostrzeń, ponieważ liczba zakażonych jest w dalszym ciągu duża. Nie należy brać pod uwagę tylko samej liczby zakażeń, ale też liczbę hospitalizacji i osób przebywających na oddziałach intensywnej terapii. Te liczby w dalszym ciągu są jednak wysokie — zauważa wirusolog prof. Agnieszka Szuster-Ciesielska, którą cytuje Pulsmedycyny.pl. — Nie ma gwarancji, że nie pojawi się jeszcze inny wariant. Omikron pokazuje, że koronawirus jest bardzo plastyczny i wciąż mutuje.
Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała o 500 tys. zgonów spowodowanych zakażeniem omikronem. Obecnie ten wariant koronawirusa staje się dominujący na całym świecie.

— Jeżeli zauważymy u siebie objawy infekcji, zanim udamy się do lekarza, załóżmy maseczkę, która jest najlepszym sposobem profilaktyki w zakażeniach wirusami —  podkreśla Janusz Dzisko. — Dla jednej osoby zakażenie może objawiać się zwykłym przeziębieniem, dla innej niestety może skończyć się tragicznie.

Wczoraj w Polsce stwierdzono 46 87 zakażeń, a w naszym regionie 1718. Tydzień temu było w kraju zanotowano 56 051, a w naszym regionie 1937.

Wczoraj z powodu covid w Polsce zmarło 310 osób, na Warmii i Mazurach 13. Tydzień temu zanotowano 318 zgonów. W naszym województwie zmarło 12 osób.

ADA ROMANOWSKA

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Never #3091277 10 lut 2022 21:01

    poniższy wpis nie jest mojego autorstwa ale jest on zgodny z moimi pogladami na temat Januszów

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Stary dziad #3091268 10 lut 2022 20:00

    Potwierdzam, że trochę śmierdzę szczochem a Janusz Liqinski wie to bo lubi wąchac mi gaciochy w kroku.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Marta #3091168 10 lut 2022 11:32

    Jest to jasny przekaz aby już dziś nie nosić maseczek i nie przyjmować mandatów. Zanim sprawa trafi pod sąd to i tak nielegalne obostrzenia przestaną być ważne i każda sprawa będzie umorzona.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz

  4. Stary dziad #3091111 9 lut 2022 20:37

    Janusz, ja cie rozumiem, że jest wtorek wieczór, początek weekendu i warto się napić, ale to co walisz wyraźni ci szkodzi. W zeszłą niedzielę cały się usmarowałeś jakimś łajnem czy towotem i krzyczałeś że złapałeś covida do słoika a teraz popylasz po klawiaturze bez sensu. Oddaj dyche i zwróc za dwa harnasie w sklepie na rogu to znów będziesz mógł brac na kreche i nie będziesz musiał pić tego co pijesz teraz bo ci wyraźnie na łeb szkodzi. Trzymaj się i jak byś chciał zupe albo co to wal śmiało. Wiem, że na kacu głód cię ściga.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Janusz Lipiński #3091102 9 lut 2022 19:30

      A to mój post sprzed roku nadal aktualny niestety. Ja napiszę tylko tyle. Wszyscy którzy po prawie roku trwania tej ściemy plandemicznej wierzycie we wszystko co wam powiedzą media jesteście zwykłymi mordercami. Tak to przez waszą głupotę codziennie umierają ludzie pozbawieni opieki zdrowotnej. To przez szmaty na waszych twarzach rządzący nadal pozwalają sobie na ciągnięcie tej ściemy. To przez to że bezmyślnie i bezkrytycznie poddaliscie się temu wszystkiemu lekarze zamiast leczyć czekają na wynik testu który nawet u coca coli czy kiwi wykrywa covid. Nie zastanawia was to że za pieniądze lekarze przyjmują bez problemów? Gdzie wasze mózgi? Zaginęły w szmacie na twarzy?

      Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (7)