KOBIECYM OKIEM: Instrukcja obsługi kobiety w czasie PMS [FELIETON]

Dlatego dzisiaj na wasze dłonie składam poradnik: "Jak przetrwać z kobietą podczas PMS, czyli naucz się Mrugać ciszej i Oddychać tak, żeby nie wkur….". Naprawdę powinni uczyć tego w szkole!

1. Nakarm ją - nigdy nie dopuszczaj do sytuacji, że będzie ona głodna - to grozi niebezpieczeństwem. Z czysto naukowego podejścia podpowiem tylko, że organizm kobiety gorzej znosi "codzienny" stres niż mężczyźni, a głód jest jednym ze stresorów. A zestresowana kobieta to biada mężczyźnie.

2. Słodycze - słodkości, a w szczególności czekolada reguluje nastrój kobiety. Mówiąc wprost - kobieta łagodnieje po zjedzeniu czegoś słodkiego. Więc mężczyzno lepiej miej specjalną awaryjną szafkę ze słodyczami, które przekażesz potrzebującej kobiecie, w momencie kiedy ty będziesz potrzebował ratunku.

3. Z drogi precz - kobieta przed menstruacją potrzebuje dużo przestrzeni dla siebie. Więc lepiej zejdź jej z drogi i zajmij się sobą czymś dalekoooooo od domu. Uwierz mi, nawet jeżeli będzie dzwonić i prosić być szybko wrócił - lepiej tego nie rób. Z doświadczenia wiem, że lepiej aby ona się stęskniła i opierdzieLiła raz za spóźnienie niż cały dzień się wyżywała na tobie, gdy będziesz obok.

4. Komplementy - duuuuuużo ciepłych, kochanych, słodkich słów. Praw komplementy bez względu na jej reakcje. To zawsze ostudzi jej zapał do czepiania się tego dnia o pierdoły.

5. Zakupy - każdy prezent niespodzianka będzie mile widziany - wystarczy nawet jeden kwiatek, ale gdy hojnie zaproponujesz udanie się na zakupy i kupienie jej czegoś to ta zapomni o całym napięciu przedmiesiączkowym i będzie cała w skowronkach.

Szczęśliwa kobieta to szczęśliwy mężczyzna, więc pamiętajcie panowie o pierwotnej zasadzie "Panie przodem" - czyli jak uda wam się uszczęśliwić swoją kobietę to będziecie mieli życie jak w raju i PMS będzie tylko złudnym wspomnieniem.

O AUTORCE:
Daria Keller (bo tak naprawdę się nazywa), chociaż większość osób mówi po prostu - FATKELLER - absolwentka AWFiS w Gdańsku, specjalizacja instruktor fitness, trener personalny oraz dietetyk. Po 9 latach w szkole sportowej w Mrągowie, pływając na żaglówkach i windsurfingu nauczyła się, że tylko ciężką pracą można osiągnąć sukces - co codziennie pokazuje swoim klientom w FatKeller - Studiu Fitness Online - ale podkreśla, że na treningu trzeba przede wszystkim czuć (oprócz mięśni) dobrą zabawę i przyjemność z tego co się robi, bo bez tego jest nudno... więc próbuje tą pasje przelać na swoje Fatkillerki! Trzy lata pracy w szkole rodzenia, pozwoliły na zdobycie praktyki z kobietami w ciąży na tyle potężnej, że nauczyła się tam trzech rzeczy:
1. Kobieta w ciąży powinna ćwiczyć, jeżeli chce łatwiej przejść samą ciążę i poród.
2. Kobieta w ciąży ma zawsze rację.
3. Kobieta w ciąży ćwiczy podwójnie...
Dzięki swojej pracy codziennie rozmawia z dziesiątkami kobiet, o których pisze miedzy innymi w swoich felietonach. Daria prywatnie mówi do siebie "Daria, ty super pogromco tłuszczu! Jaki dziś będzie piękny fit dzień, bo znów zabierzemy dziewczynom po parę centymetrów z obwodów i napiszemy o tym dniu KOBIECYM OKIEM"