Policjanci z Olsztyna podsumowali weekend na drogach. Nie zabrakło kierowców na "podwójnym gazie"

W sobotę (5 lutego) około godz. 11 na ul. Armii Krajowej w Olsztynie policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę mercedesa, który przekroczył dozwoloną prędkość. Podczas interwencji mężczyzna zachowywał się dość nietypowo, co zwróciło uwagę funkcjonariuszy. Dlatego postanowili przeprowadzić badanie na zawartość środków odurzających w jego organizmie, które dało wynik pozytywny. Od kierującego pobrana została również krew do dalszych badań. W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że 30-latek kierował pod wpływem narkotyków policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a sprawa skierowana zostanie do sądu.

Godzinę później, oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie o kolizji do której doszło na ul. Gałczyńskiego. Według zgłoszenia, zdarzenie drogowe spowodowała kobieta, która prawdopodobnie prowadziła pojazd po alkoholu.

Policjanci na miejscu potwierdzili podejrzenia świadka. Jak ustalili, 34-letnia kierująca toyotą straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w słup oświetleniowy. Nie odniosła obrażeń. Badanie na zawartość alkoholu w jej organizmie wykazało ponad 2,5 promila.

W niedzielę (6 lutego) około godz. 7:30 policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy citroena, który prawdopodobnie znajduje się pod wpływem alkoholu. Uwagę osoby zgłaszającej zwróciło m.in. wykonywanie gwałtownych manewrów i jazda tzw. „wężykiem”.

Okazało się, że za kierownicą auta siedział 29-latek. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2,5 promila. W trakcie policyjnej kontroli okazało się, że mężczyzna w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.

Bez uprawnień, ale za to na "podwójnym gazie", jechał również kierowca volkswagena, którego do kontroli zatrzymali policjanci w Barczewie. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 1,5 promila.

źródło: KMP w Olsztynie