Braniewski batalion szkoli [ZDJĘCIA]

2022-01-25 17:24:37(ost. akt: 2022-01-25 15:25:48)

Autor zdjęcia: 43blp

Jestem silną, zdyscyplinowaną, stanowczą kobietą, więc na pewno dam radę – mówi Ewa, które ferie postanowiła spędzić w mundurze. 16-dniowe szkolenie zakończy się przysięgą, która odbędzie się już 6 lutego w Braniewie.
Ponad 130 osób przekroczyło bramę 43 batalionu lekkiej piechoty w Braniewie, aby rozpocząć szkolenie. Tym samym liczba żołnierzy służących w 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej przekroczyła 3 tys. żołnierzy – przekazuje braniewski batalion.

I wyjaśnia: – Ferie w mundurze – tak właśnie jest nazywane zimowe szkolenie wojskowe, które odbywa się w kompanii szkolnej 4W-MBOT na terenie 43blp w Braniewie. Od początku propozycja odbycia szkolenia była skierowana głównie do ludzi młodych – uczniów i studentów. Stąd nie dziwi fakt, że aż 100 osób to kandydaci w przedziale wiekowym od 18 do 20 lat.

Ale mundur przywdziali nie tylko uczniowie – wśród nowo przyjętych znalazła się m.in. nauczycielka muzyki, nauczyciel matematyki i fizyki oraz nauczycielka wychowania przedszkolnego.

– Do wstąpienia do wojska skłoniła mnie trudna sytuacja, która panuje obecnie w kraju i chęć pomocy i wspierania tych, którym mogę nieść pomóc. Mam wykształcenie medyczne i wiem, że mogę się przydać. Zastanawiałam się nad wstąpieniem do WOT od zeszłego roku, ale starałam się nie nastawiać na nic – chcę sama przeżyć to szkolenie po swojemu. Jestem silną, zdyscyplinowaną, stanowczą kobietą, więc na pewno dam radę – mówi Ewa.

St. sierż. Mariusz Zawadzki zna realia związane ze służbą w wojsku, tym razem odbywa 8-dniowe szkolenie wyrównawcze.

– Ze względów rodzinnych musiałem zrezygnować ze służby zawodowej – informuje.

I dodaje: – Służba w obronie terytorialnej daje mi możliwość zajęcia się rodziną. Byłem w wojsku 22 lata i dokładnie znam wojsko. Ale chcę też zobaczyć, jak jest tutaj.

– Szkolenie – zarówno 16-dniowe – podstawowe, jak i wyrównawcze – to na pewno duża przygoda. Ale nie zabawa. Każdy dzień wypełniony jest licznymi zadaniami. Nie ma czasu na nudę. Już pierwszego dnia ochotnicy musieli zmierzyć się z egzaminem z wychowania fizycznego, następnie pobrać umundurowanie i wyposażenie – w tym plecak, śpiwory, karimatę czy bieliznę – oraz wypełnić niezbędne dokumenty. W kolejnych dniach otrzymają broń, z którą nie będą rozstawać się przez cały dzień i całą noc. W trakcie szkolenia będą strzelać, uczyć się poruszania w terenie – na podstawie map, kompasu i określonych warunków pogodowych – w marszu ubezpieczonym, czyli jak się poruszać, żeby nie być zauważonym, jak nie wpaść w zasadzkę, jak się bronić i atakować, opanują także zasady udzielania pomocy medycznej na polu walki. Oprócz tego poznają elementy walki wręcz, obsługę radiostacji, przejdą również szkolenie saperskie – relacjonuje braniewski batalion.

16-dniowe szkolenie zakończy się przysięgą, którą zaplanowano na 6 lutego w Braniewie.