Kto zostanie Belfrem UWM 2021?

Głosowanie studentów Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie na Belfra Roku 2021 już jest zakończone. Jego nazwisko zostanie ogłoszone podczas uroczystej gali online 25 stycznia o godz. 19. To 16. edycja wydarzenia, którego organizatorem jest Rada Uczelniana Samorządu Studenckiego UWM.
Do udziału w plebiscycie nominowany może zostać każdy zatrudniony na UWM nauczyciel akademicki — przez studentów każdego wydziału, na którym realizuje pensum dydaktyczne w roku akademickim 2021/2022. Kandydat może zostać reprezentantem studentów tylko jednego wydziału w danej edycji plebiscytu.

Okiem studenta

Studentom plebiscyt daje możliwość wyróżnienia swojego ulubionego wykładowcy z wydziału i pokazania go całej społeczności akademickiej. Dodatkowo jest to swego rodzaju rywalizacja pomiędzy wydziałami. Dużą rolę odgrywają tutaj rady wydziałowe Samorządu Studenckiego, które robią co w ich mocy, aby zachęcić studentów i społeczność swojego wydziału do głosowania. — Dla nas belfrem jest każdy nauczyciel akademicki, który jest świetnym dydaktykiem, a przy tym potrafi słuchać, wyciąga pomocną dłoń w stronę studentów i dba o to, żeby w przyszłości byli świetnymi specjalistami. To nauczyciel doświadczony, prostudencki, pełen pasji i zaangażowany, uśmiechnięty, ambitny, uczciwy, empatyczny, inspirujący i tolerancyjny — studenci mówią jednym głosem. I to bardzo ważny głos, bo przecież to właśnie studenci decydują, na kogo konkretnie oddać swój głos.

— Z mojej perspektywy, czyli jednego z głównych organizatorów uważam, że Plebiscyt na Belfra UWM jest dla społeczności naszego Uniwersytetu jednym z najważniejszych wydarzeń w czasie roku akademickiego. Ze względu na to, że, podczas organizacji, mam kontakt ze studentami i belframi, mogę przedstawić obie perspektywy — mówi Maciej Sikorski, wiceprzewodniczący Rady Uczelnianej Samorządu Studenckiego UWM.

— Jeżeli chodzi o perspektywę belfrów, to już wyróżnienie na poziomie wydziału jest dla nich bardzo dużym zaszczytem. Cały plebiscyt dla nauczycieli akademickich jest prestiżowy i wyjątkowy. Udział w gali traktują jako nagrodę, a zajęcie konkretnego miejsca dodatkowo motywuje ich do pracy i budowania jeszcze lepszych relacji ze studentami. Natomiast z perspektywy organizatora kontakt z belframi podczas organizacji plebiscytu jest zawsze bardzo przyjemny. Są to osoby otwarte, przyjazne i chętne do współpracy. Gdym miał wybrać najlepszego i najsympatyczniejszego belfra, to nagrodę dałbym całej szesnastce — przyznaje Maciej Sikorski.

Belfer — czyli kto?

— To bardzo trudne pytanie, a i odpowiedź nie jest prosta — mówi dr Tomasz Wierzejski z Wydziału Nauk Ekonomicznych UWM, który ten zaszczytny tytuł zdobył aż dwa razy, w roku 2017 i 2020. — Każdy tytuł, każde wyróżnienie — to zawsze zobowiązanie. Cokolwiek osiągamy, ktokolwiek nas zauważa — zawsze trzeba traktować to jak kredyt. Poza tym stale muszę dbać o wizerunek, bo studenci często przychodząc na moje pierwsze zajęcia, już między sobą wiedzą, że — oho, będą mieć zajęcia z belfrem…! A ja nie chcę zawodzić ich oczekiwań i wyobrażeń. To z kolei mobilizuje mnie do dalszej pracy — nad sobą i nad tym, by moje zajęcia były jak najbardziej interesujące i zawsze aktualne. Poza tym myślę, że dla innych pracowników, szczególnie tego wydziału, którego wykładowca już uzyskał tytuł Belfra Roku — to też motywacja, by też taki tytuł zdobyć. Tytuł Belfra Roku to zobowiązanie i kredyt!

Magdalena Maria Bukowiecka