Prof. Wojciech Maksymowicz dla Onetu: Znów będą umierać ludzie

— Część z tego najstarszego pokolenia na pewno umrze, a nie musiałoby tak być, gdyby byli zaszczepieni i gdyby jak najwięcej osób z młodszych pokoleń też zaszczepiło się. wysoki stopień wszczepienia mógłby doprowadzić do tego, że nie potrzebne byłyby jakieś większe obostrzenia.

— Ponieważ w Polsce praktycznie od początku pandemii testujemy tylko pacjentów objawowych, wciąż nie znamy prawdziwej skali epidemii w naszym kraju. Także z tego powodu jesteśmy gorzej przygotowani do walki z pandemią i dlatego znów będą umierać ludzie. Znów będzie jak przy czwartej fali lub nawet gorzej.

Prof. Wojciech Maksymowicz krytycznie mówił o ministrze zdrowia, Adamie Niedzielskim. — Proponuję, by objął stanowisko wiceministra zdrowia ds. finansów i organizacji działań związanych z zabezpieczeniem zasobów i funduszy. Na tym polu minister Niedzielski sprawdza się rzeczywiście doskonale.

— W czasie kryzysu to rządy mają podejmować trudne decyzje, bo muszą ratować populację. Nie zrzucajmy więc winy na antyszczepionkowców. To rząd musi działać tak, by jak najwięcej ludzi się zaszczepiło, bo odkąd jest szczepionka, ludzie naprawdę nie muszą umierać. Tymczasem rząd polski działa zachowawczo, nie wyprzedza swoimi decyzjami pewnych dających się przewidzieć kierunków, w jakich pójdzie pandemia.

Zapytany o dymisje w radzie medycznej, prof. Maksymowicz przyznał, że wprawdzie mamy w Polsce wielu naukowców, ale ekspertów nie jest wielu. — Rola tych 13 członków rady medycznej wyczerpała się, gdy przestano słuchać ich mądrych i cennych rad. Szkoda.

Przewiduje też, że rosnąca liczba zakażeń i zachorowań, i związane z nimi liczne kwarantanny, a zatem i absencje na stanowiskach pracy mogą sparaliżować kraj. — Co trzeci pracownik nie będzie w stanie pracować — i to nie są wróżby, tylko fakty. Poza tym wedle niektórych prognoz wszyscy przechorujemy omikrona: część przejdzie to zachorowanie bezobjawowo, ale część — bardzo ciężko. I niestety, znów kilkadziesiąt tysięcy ludzi umrze. Obawiam się, że pojawi się niepokój społeczny, co z kolei wywoła u rządzących potrzebę natychmiastowego działania, że „coś trzeba zrobić”. Ale pamiętajmy, że nawet takie natychmiastowe zaszczepienie efekty da dopiero za dwa tygodnie. Jeśli choćby tzw. ustawę Hoca uchwalimy dopiero za trzy tygodnie, to jej efekty dotkną już tylko samego końca tej krzywej wzrostu zachorowań.

Prof. Wojciech Maksymowicz odniósł się też do efektów wprowadzenia Polskiego Ładu oraz do planów powołania komisji śledczej ds. służb specjalnych.
mmb