Renault i Stellantis odnawiają swoje auta w fabrykach, bo opłaca się to bardziej niż produkcja nowych samochodów

2022-01-17 17:57:18(ost. akt: 2022-01-17 19:10:00)

Autor zdjęcia: Alcar Renault Olsztyn

Okazuje się, że na używanych samochodach mogą zarobić nie tylko handlarze, ale również sami producenci. Za renowację swoich aut zabrali się Renault i Stellantis. Firmy spodziewają się ogromnego zysku.
Kryzys na rynku motoryzacyjnym trwa, ale producenci samochodów Renault i Stellantis znaleźli sposób na podkręcenie swoich obrotów. Postanowili, że będą odnawiać swoje auta w fabrykach. Okazuje się bowiem, że łatwiej i taniej (a niejednokrotnie także szybciej) wyremontować kilkuletni samochód niż wyprodukować zupełnie nowy.

Sam pomysł nie jest nowy, bo podobną działalnością już od kilku lat zajmują się m.in. szwajcarska grupa dealerska Emil Frey czy francuski Aramis Group. Biznesy firm kwitną, co zachęca kolejne przedsiębiorstwa do pójścia tą drogą.

Obecnie Renault może pochwalić się największym zakładem regeneracyjnym w Europie. Producent odnawia do 180 aut dziennie i 45 tys. rocznie. Z kolei Stellantis ze swoją fabryką w Hordain, na ten moment remontuje nieco ponad 100 aut dziennie.