Osoby niepełnosprawne nie mają gdzie parkować na olsztyńskiej starówce

2022-01-16 09:13:13(ost. akt: 2022-01-14 16:00:11)

Autor zdjęcia: Andrzej Sprzączak

Do 2019 roku na olsztyńskiej starówce istniało dziewięć miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami. Potem je zlikwidowano. O ich przywrócenie zabiega Warmińsko-Mazurski Sejmik Osób Niepełnosprawnych.
Miejsca postojowe dla pojazdów osób niepełnosprawnych zniknęły ze względu na brak możliwości ich prawidłowego oznakowania, czyli wymalowania znaku poziomego P-20 z niebieskim wypełnieniem.

— ZDZiT otrzymywał w tamtym czasie liczne prośby od Straży Miejskiej oraz policji o dokonanie prawidłowego oznakowania, bo w przeciwnym wypadku służby te nie mogły podejmować interwencji za nieuprawnione parkowanie na takim miejscu — informował naszą redakcję Michał Koronowski, rzecznik prasowy ZDZiT-u — Warmińsko-mazurski wojewódzki konserwator zabytków decyzjami nr 588/2018 i 4248/2019 odmówił Zarządowi Dróg, Zieleni i Transportu udzielenia pozwolenia na wymalowanie miejsc dla inwalidów w kolorze niebieskim zarówno w ciągu ul. Stare Miasto-Arkady (3 stanowiska), ul. Zamkowej (1 stanowisko), a także przy ul. Lelewela (2 stanowiska) oraz ul. Staszica (1 stanowisko).

Minęły trzy lata.


W tym czasie Warmińsko-Mazurski Sejmik Osób Niepełnosprawnych zabiegał o przywrócenie tych miejsc. Starania nie przyniosły skutku. Działacze sejmiku wywalczyli jednak drobne ustępstwo.

— W sytuacji sprzeczności przepisów i braku zgody konserwatora zabytków na wymalowanie kopert, rozwiązanie zmiany organizacji ruchu polegało na ustawieniu znaków, do których nie muszą się stosować osoby niepełnosprawne posiadające kartę parkingową — wyjaśniał Andrzej Jurkian, przedstawiciel W-MSON. — Pozwalało to parkować wzdłuż budynku nr 17-21 przy ul. Stare Miasto.

Jednakże latem 2020 i 2021 roku było to praktycznie niemożliwe ze względu na ogródki piwne, ustawiane wzdłuż budynku. Niestety na razie nie zanosi się na to, żeby specjalne miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych wróciły na olsztyńską starówkę.

— Rozporządzenie dotyczące znaków i sygnałów drogowych jasno określa sposób oznakowania miejsc postojowych dla pojazdów, którymi kierują osoby niepełnosprawne. Jeżeli konserwator nie wyraża zgody na oznakowanie zgodne z przepisami, to nie widzimy możliwości wyznaczenia takich miejsc — informował Michał Koronowski. — Przypominam, że stanowisko warmińsko-mazurskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w tej kwestii nie zmieniło się — dodał.
Dlaczego konserwator wydał takie, a nie inne postanowienie? 10 stycznia, dzięki uprzejmości Warmińsko-Mazurskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych, dotarliśmy do dokumentów. Poniżej przytaczamy fragmenty obszernego uzasadnienia.

„W ocenie organu konserwatorskiego zaproponowana forma oznakowania miejsc postojowych nie stanowi komunikatu o tradycyjnej tkance budowlanej, a tym samym stwarza duży dysonans w odniesieniu do historycznego wnętrza urbanistycznego, czym ewidentnie przyczynia się do dewaluacji wartości zabytkowych historycznej przestrzeni staromiejskiej” — argumentował Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Konserwator Zabytków.

„Planowanie elementu nowego, ahistorycznego, o dominującym kolorze i formie, ingerującym w ukształtowaną specyficznie przestrzeń tej części miasta sprzeczne jest z zasadami ochrony zabytków i przekazu autentyzmu” — pisał.
„Inwestycje podejmowane w obrębie zabytkowego obszaru nie mogą prowadzić do sytuacji, w której to wartości obiektu zostają zamazane, przekształcone lub zniszczone na rzecz chwilowej korzyści”.

„W ocenie organu konserwatorskiego zaplanowane wymalowanie miejsc postojowych dla niepełnosprawnych swoją kolorystyką jest przejawem przedłożenia wymagań związanych z partykularnymi potrzebami jednostki nad zachowanie wartości zabytkowych”.

„Trudno zdefiniować środki, którymi będzie posługiwał się właściciel/użytkownik, aby realizować wyżej wyznaczony cel. Z całą pewnością można natomiast zdefiniować zagrożenia, a tymi będą inwestycje związane z „wciskaniem” w
harmonijnie ukształtowaną przestrzeń, dodatkowych wtórnych elementów”.

— Jednocześnie w bezpośrednich rozmowach konserwator przedstawiał propozycje, którą miasto mogłoby wykorzystać przy remontach nawierzchni w przyszłości, np. ułożenie miejsca parkingowego z niebieskich i białych kamieni/kostki na obszarach zabytkowych — mówił Andrzej Jurkian „Gazecie Olsztyńskiej”.

Czy wprowadzenie tego rozwiązania będzie możliwe w perspektywie kilku najbliższych lat? Zapytaliśmy o to Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. Czekamy na odpowiedź.

Paweł Snopkow

Warto wiedzieć
• W okolicach Rynku we Wrocławiu istnieje 75 pomalowanych na niebiesko miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnościami.
• Na wrocławskim Rynku zamontowano tzw. szpilkostradę, przyjazną nawierzchnię, z której korzystają m.in. osoby na wózkach.
• Wśród figurek krasnali w różnych punktach Wrocławia pojawiły się też Krasnale z niepełnosprawnością.


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dorota #3087980 16 sty 2022 10:34

    Po co tam w ogóle jeździć, tam przecież nic nie ma.

    Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz