Ulice Olsztyna niedługo będą puste. Coraz więcej osób opuszcza miasto

2022-01-15 09:01:12(ost. akt: 2022-01-14 15:33:15)
Olsztyn — widok z zamkowej wieży

Olsztyn — widok z zamkowej wieży

Autor zdjęcia: Ewa Mazgal

Z najnowszych danych Urzędu Miasta w Olsztynie wynika, że w ubiegłym roku liczba olsztynian zmniejszyła się o 2316 osób. Jednym z powodów jest postępujący odpływ części mieszkańców do sąsiednich gmin.
Szczegółowo napisaliśmy o tym w artykule „Olsztyn nam się wyludnia” przed tygodniem. Tekst wywołał duże zainteresowanie czytelników — był szeroko komentowany na naszej stronie internetowej oraz na Facebooku. Zebraliśmy najciekawsze komentarze.

Krtek59: Nic dziwnego, że kto może i ma jeszcze kasę, to ucieka z tego miasta. Miasto kompletnie sparaliżowane komunikacyjnie i to już od paru lat. Wszystkie środki miasta pakowane są w nietrafione inwestycje, nawet kosztem takich dofinansowań, które były realizowane przez wiele, wiele lat w Olsztynie (chociażby dopłaty do basenu na naukę pływania dla uczniów drugich klas). Władze miasta robią wszystko, aby utrudnić mieszkańcom dotarcie do pracy, do szkół, przedszkoli. Nieważne, jak się poruszasz, pieszo, rowerem, autem czy autobusem komunikacji miejskiej — zawsze jest problem z dotarciem do miejsca przeznaczenia. Piesi wiele minut stoją na przejściach, żeby w końcu zapaliło się zielone światło. Ulice sztucznie zawężane do jednego pasa (były dwa). Łatwiej i szybciej dojedzie się ze Stawigudy czy nawet z Nidzicy do Olsztyna niż np. z Zatorza do Pieczewa. Mieszkam w Olsztynie od urodzenia, prawie 65 lat, ale coraz bardziej nachodzi mnie myśl o wyprowadzeniu się z tego nieprzyjaznego dla mieszkańców miasta.

Podatnik: Przede wszystkim proszę zauważyć, że to nie Olsztyn się wyludnia, tylko cała Polska się wyludnia. I nie bez znaczenia jest pandemia, o której w tym artykule niewiele się wspomina, i jej skutki w postaci braku dostępu do lekarzy specjalistów. Miło by było, gdyby ktoś uświadomił czytelnikom, że na pogrzeb czeka się teraz prawie 3 tygodnie!

Sylwia: Beton, korki, praktycznie zero imprez na Starym Mieście, wyprzedaż gruntów, czynsze za lokale kosmos — za tym idą wysokie ceny w lokalach jak na takie miasto. Sztucznie napędzanie ceny mieszkań, bezrobocie, średniej jakości szkoły. Miasto upadło. No i proszę zerknąć do budżetu miasta. Olsztyn jest kolosalnie zadłużony.

Michał: Olsztyn jest bardzo niekorzystnym miastem, jeśli chodzi o przelicznik zarobki / koszty życia. Ceny mieszkań jak w Trójmieście, a zarobki nawet o 30-50 proc. niższe w tych samych zawodach. Dlatego tak wiele osób ucieka z miasta w celu obniżenia kosztów życia.

Andrzej: Dane z Urzędu Miasta, to dane o zameldowaniu, nie zamieszkaniu, czyli Olsztyn się wyludnia pod względem zameldowania! Należy podkreślić: zameldowania nie zamieszkania! Czy widać w ostatnich latach mniej ludzi na ulicy i w sklepach, nie licząc okresów lockdownu? NIE!

Jarosław: Prawdziwy problem tkwi w starzejącym się społeczeństwie i braku perspektyw dla młodych ludzi. 40 proc. mieszkańców Olsztyna skończyło 65 lat! Cóż. Olsztyn, Miasto Seniorów — też brzmi nieźle.

Jak widać, internauci nie szczędzili gorzkich słów Olsztynowi i jego władzom. Ale pod artykułem pojawiały się nie tylko negatywne opinie.

Kamil Ch.: Za sześć miesięcy ciężko będzie znaleźć bardziej atrakcyjną lokalizację do biznesu w Polsce północnej. Chodzi mi oczywiście o moment oddania S7. Olsztyn będzie leżał dokładnie po środku na S7 Warszawa — Gdańsk i S5 z S16 przyszłościowo wschód-zachód. W przyszłym roku pod Olsztynem rozpoczną się kolejne dwie duże inwestycje...

Adrian: Przestańmy marudzić. Świat idzie do przodu i Olsztyn też musi iść do przodu. Zwiedziłem już to i owo, a drugiego takiego miasta jak Olsztyn z taką liczbą parków, lasów i jezior w obrębie administracyjnym miasta jeszcze nie widziałem.

Najbiedniejsi w UE


O problemie odpływu ludności z Warmii i Mazur, w tym osób młodych, pisaliśmy wiele razy. Temu tematowi poświęcaliśmy oddzielny raport, który ukazał się 21 maja 2021 roku. Zapytaliśmy wówczas specjalistów, jak odwrócić ten niekorzystny trend.

— Dziś Warmia i Mazury to nie tylko jeden z biedniejszych regionów w Polsce, ale też jeden z najbiedniejszych regionów w całej Unii Europejskiej — zauważył prof. Jacek Poniedziałek, socjolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

— Dlatego jeżeli chcemy tych młodych ludzi zatrzymać, to musimy im zaoferować albo takie same płace, jak w innych miejscach Polski, albo coś ponad to. Może np. regionalny program mieszkaniowy, gdybyśmy byli w stanie taki stworzyć.

Nasz region trapi nie tylko bieda, lecz także brak dobrych pomysłów na rozwój.


— Jak czytam wszelkie strategie rozwoju naszego województwa, to mi zawsze opadają ręce — nie kryje prof. Poniedziałek. — Jak mantrę powtarzamy tam te same zaklęcia, że musimy przyciągnąć inwestorów, zarabiać na turystyce, choć u nas sezon jest tak krótki, że mamy mniej turystów niż Wielkopolska. A nie zastanawiamy się nad jednym: skoro zawsze byliśmy w tyle, zapóźnieni, to może to wykorzystać, nastawić się na taki proekologiczny rozwój, np. tworzenie nowych technologii wykorzystania odnawialnych źródeł energii, wykorzystanie nowoczesnych technologii IT do budowania kompetencji młodego pokolenia po to właśnie, żeby ci młodzi ludzie mogli pracować z Lidzbarka czy Ornety dla światowych koncernów. To jest do zrobienia, tylko trzeba mieć wizję i postawić na to — przekonuje.

Trzeba też wykorzystywać aktualne trendy kulturowe i cywilizacyjne.

— Zaczynamy żyć w świecie, w którym uwarunkowania przyrodnicze odgrywają coraz większą rolę, w niektórych regionach Polski może zacząć np. brakować wody, grozi im susza, a nawet pustynnienie, jak mówią mądrzy ludzie. Czyli to te pozamaterialne warunki regionu, którymi można przyciągnąć do nas ludzi. Ale nie oszukujmy się, nawet te najpiękniejsze pagórki są mało kaloryczne — zastrzega socjolog.
Przyrodnicze walory regionu będą zyskiwać na cenie. Zwłaszcza, że Warmia i Mazury przymierzają się do nowej, już czwartej, inteligentnej socjalizacji. Ma być nią „zdrowe życie”, a więc wszelkie usługi, które wiążą się ze zdrowiem
— Na pewno dałoby to pracę nie tylko w sezonie, ale przez cały rok — uważa prof. Poniedziałek. — Jest to dobry pomysł, ale to powinien być jeden z tych filarów rozwojowych, bo chyba nie chcielibyśmy, żebyśmy stali się takim mega... Ciechocinkiem, gdzie wszyscy będą do nas przyjeżdżać tylko po to, żeby podleczyć nerki i chore płuca. Dlaczego nie mamy produkować chociażby oprogramowania dla dronów? Dlaczego nie mamy rozwijać turystki historycznej czy pielgrzymkowej, mając w regionie perełki na skalę światową? Musimy wykorzystać potencjał tego regionu, a tego w moim mniemaniu się nie robi.

PS

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. hehe #3088182 18 sty 2022 11:03

    "Trzeba też wykorzystywać aktualne trendy kulturowe i cywilizacyjne. " super kurde pomysł, może by otworzyć restauracje dla homoseksualistów? albo kluby tylko dla kobiet?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. magnesik #3087889 15 sty 2022 11:51

    Przede wszystkim bieda mieszkańców i brak fajnej pracy. Bo do prywaciarza (co sam ma problemy finansowe) nikt nie pójdzie. Kto nie ma miedzi ten w domu siedzi. Dlatego ulice są puste.

    Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz

  3. bob #3087885 15 sty 2022 10:28

    nie jeden z nadbiedniejszych regionow, brak porownania profesoro do ktorego rejonu w kraju, WM to najbiednieszy region w Polsce, zacofany w kazdej dziedzinie. Ta sytuacja jest wina rzadzacych tym rejonem od wielu pokolen, skoro etaty sa dziedziczne , polityczne itd. Olsztyn jest czerwony, a jak rzadzili czerwoni to dzisiejsza mlodziez zna z kart historii oraz Ci co przezyli ludowa. Do dzis nic sie nie zmienilo, smutne ale prawdziwe

    Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz

  4. Dorota #3087877 15 sty 2022 10:02

    Mężczyźni, młodzi Polacy - nie żeńcie się i nie płódźcie dzieci. Prawo w polszy jest antymęskie i antyojcowskie. System dyskryminuje mężczyzn i ojców.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz