Kultowe polskie perfumy

Za stolicę światowego perfumiarstwa od setek lat uważa się Francję. Jednak historia pachnideł sięga czasów starożytnych. Pierwsze zapachy przyjmowały zazwyczaj formę kadzideł oraz eterycznych olejków. Stosowali je najzamożniejsi przedstawiciele Egiptu, Grecji, Indii oraz Rzymu.

Pierwsze współczesne perfumy powstały dopiero w 1370 roku na zamówienie węgierskiej królowej. Mieszanka bazowała na alkoholu, rozmarynie oraz lawendzie. Natomiast francuska dominacja rynku przyszła wraz z początkiem XVI wieku, kiedy to sprzyjające warunki uprawy roślin przyciągnęły zakłady produkujące wonności do małego miasteczka Grasse w Prowansji. Co ciekawe to miejsce do dzisiaj uważane jest za europejskie centrum perfum. Swoje zakłady mają tutaj najznamienitsze wytwórnie m.in.: Galimard, Molinard oraz Fragonard.

Zapach od zawsze był symbolem wysokiego statusu społecznego. Dopiero XIX wiek przyniósł znaczne obniżenie kosztów produkcji perfum, co korzystnie wpłynęło na rozpowszechnienie aromatów. Za tą prawdziwą rewolucję zapachową odpowiedzialny jest Pierre François Pascal Guerlain, z którego osiągnięć korzystamy po dziś dzień.

Niestety nie posiadamy informacji na temat pierwszych perfum, jakie pojawiły się na ziemiach polskich. W XX wieku zamożne damy sprowadzały wonności z zachodnich państw. Wbrew pozorom okres PRL-u sprawił, że w sklepach pojawiło się zaskakująco wiele wonności. Poza zagranicznymi zapachami dostępnymi w Pewexie, na półkach mogliśmy znaleźć charakterystyczne flakoniki np. Pani Walewska czy Być może…. Zobacz, które z nich nadal możemy znaleźć w drogeriach!

W naszym zestawieniu znajdziesz kultowe oraz nowsze propozycje od polskich marek, dzięki czemu z pewnością znajdziesz coś dla siebie!

1. Być może… – to linia małych flakoników z wonnościami, które zainspirowane są największymi światowymi miastami. W serii znajdziesz aromaty odwołujące się do atmosfery panującej w słonecznym Rzymie, romantycznym Paryżu czy nowoczesnym Nowym Yorku.

2. Chopin – produkty zainspirowane sylwetką znanego kompozytora znajdziesz w asortymencie marki Miraculum. Drzewne, zielone i skórzane zapachy skomponowano z myślą o eleganckich mężczyznach, którzy cenią jakość oraz klasykę.

3. Pani Walewska – w skład linii wchodzi aż 6 oryginalnych zapachów. Wśród nich znajdzie się coś dla miłośniczki romantycznych kwiatowych pachnideł, soczystych owocowych kompozycji oraz nieco cięższych piżmowych aromatów.

4. Bie-es – z pewnością kojarzysz tę firmę! Modne buteleczki wzorowane na luksusowych pachnidłach to świetna opcja dla osób, które nie chcą wydawać setek złotych na zapachy od światowych marek. Zwróć uwagę na zapach Bliss of Joy, którego drzewno-owocowe nuty świetnie sprawdzą się podczas zimowych chłodów.

Czy słyszałaś wcześniej o tych markach? Powiedz nam, jaki zapach made in Poland jest Twoim ulubieńcem?