Radny nie chciał przeprosić. Wybrał areszt
2022-01-11 15:36:39(ost. akt: 2022-01-11 16:21:17)
15 dni w areszcie w Suwałkach spędzi gołdapski radny. Dlaczego? Bo nie wykonał wyroku sądu. Ten dotyczył kampanii wyborczej z 2018 roku.
W czasie samorządowej kampanii wyborczej w 2018 roku Andrzej Tobolski zarzucił ówczesnemu konkurentowi - Wojciechowi Hołdyńskiemu, że ten kradnie energię cieplną od jednej ze wspólnot mieszkaniowych. Sprawa trafiła do sądu w trybie wyborczym.
Sąd Okręgowy w Suwałkach nakazał Tobolskiemu przeprosić Hołdyńskiego. Decyzję tą podtrzymał również Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Do takich przeprosin do dziś jednak nie doszło.
W wyborach samorządowych obaj kandydaci uzyskali mandaty radnych. Wojciech Hołdyński obecnie jest Przewodniczącym Rady Miejskiej.
W związku z brakiem stosowania się do wyroku sądu, na radnego zostały nałożone kary grzywny. Andrzej Tobolski również ich nie zapłacił. Łącznie urosły one do kwoty około 7,5 tys. zł. Wybrał "inną opcję". Jak napisał w liście do jednego z portali internetowych "podjąłem trudną dla moich bliskich i niekomfortową dla mnie decyzję, że wybrałem areszt zamiast przeprosin".
Andrzej Tobolski trafił więc na 15 dni do aresztu śledczego w Suwałkach. Co ciekawe za jego pobyt w areszcie - około 1,4 tys. zł za wyżywienie - zapłaci... Wojciech Hołdyński. Czyli podsumowując, zamiast przeprosin otrzymał rachunek za wyżywienie z aresztu.
Odbycie przez Andrzeja Tobolskiego kary aresztu nie zdejmuje z niego obowiązku przeprosin.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Mentor #3087403 11 sty 2022 16:34
1,4 tys za 15 dniowe wyżywienie w areszcie !!! To co jemu tam podawali? Ja też tak chcę !!
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz