Codziennie piję wodę z kranu

2022-02-19 09:00:00(ost. akt: 2022-02-18 08:09:57)
Andrzej Wołosz już ponad 25 lat kieruje mrągowskimi Wodociągami

Andrzej Wołosz już ponad 25 lat kieruje mrągowskimi Wodociągami

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

To nie jest częsta sytuacja, kiedy przez wiele lat na czele spółki miejskiej stoi ten sam szef. Najczęściej zmiany zachodzą wraz z przyjściem nowych władz samorządowych. Tymczasem Andrzej Wołosz zarządza mrągowskimi Wodociągami już 25 lat.
— 25 lat spółki Zakład Wodociągów i Kanalizacji to również pana 25 lat na stanowisku Dyrektora Zarządu. Co się przez ten czas zmieniło i w firmie, i w panu?
— W ubiegłym roku obchodziliśmy jubileusz naszej firmy, to już 25 lat. Od momentu powstania przez te wszystkie lata w firmie zaszło wiele zmian, które ostatecznie ukształtowały nasz obecny wizerunek.
Zaczynaliśmy prawie od zera, z kapitałem zakładowym 4 tys zł w gotówce, ze starym samochodem dostawczym o nazwie Żuk i 20 letnim samochodem do czyszczenia kanalizacji WUKO. Dodatkowo otrzymaliśmy jeden zestaw komputerowy i 67 tysięcy pożyczki od miejskiego samorządu na rozpoczęcie działalności, którą należało spłacić do końca listopada. Początki działalności nie były łatwe, ale mieliśmy w sobie dużo zapału. Cieszyliśmy się , że będziemy samodzielni, a wypracowane zyski, będziemy mogli zainwestować w swój własny rozwój.
Wcześniej zakład działał w strukturze Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Olsztynie, a po transformacji samorządowej czyli po 1990 roku – był częścią Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Dopiero 25 kwietnia 1996 roku, na wniosek Zarządu Miasta, Rada Miejska w Mrągowie podjęła uchwałę w sprawie utworzenia jednoosobowej spółki gminy Miasta Mrągowo pod nazwą Zakład Wodociągów i Kanalizacji Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w Mrągowie. W ślad za tym, z dniem 01.07.1996r Spółka rozpoczęła swoją działalność. Po roku działalności przejęliśmy też Miejską oczyszczalnię ścieków w Polskiej Wsi, która zarządzana była przez jednostkę budżetową pod nazwą: Zakład Usług Inwestycyjnych. Od momentu utworzenia, Spółka miała ogromne potrzeby inwestycyjne, niestety możliwości inwestowania były bliskie zera, bo pożerały nas koszty eksploatacyjne. Trafiliśmy na okres, w którym pomimo powolnej stabilizacji gospodarki rynkowej, inflacja ciągle jeszcze wynosiła blisko 20%, a to w połączeniu z brakiem podwyżek cen wody i ścieków miało kolosalny wpływ na kondycję finansową spółki. Żeby przetrwać musieliśmy poszukiwać dodatkowych przychodów z wykonywanych usług, ale też bardzo dokładnie planować wydatki i oszczędzać dosłownie na wszystkim. Taka strategia okazałą się skuteczna. Z roku na rok sytuacja finansowa Spółki ulegała poprawie. Z czasem pozyskaliśmy też pieniądze unijne na inwestycje, w tym na gospodarkę wodno-ściekową. I w ten sposób majątek Spółki stale rósł by obecnie osiągnąć wartość ponad 60 milionów złotych. Obecnie w Spółce zatrudnionych jest 62 pracowników, obsługujemy blisko 200 km sieci wodociągowych i kanalizacyjnych na terenie Miasta i Gminy Mrągowo. Dostarczamy wodę odbieramy ścieki z niemal 10 tys. gospodarstw domowych i kilkuset podmiotów gospodarczych. Pracujemy w nowoczesnej firmie dobrze postrzeganej i szanowanej przez Mieszkańców Miasta a także Gminy Mrągowo i to nie tylko przez pryzmat jednych z najniższych w województwie opłat za wodę i ścieki. Przez 25 lat działalności zbudowaliśmy silne zaplecze techniczne i ekonomiczne, które pozwala Spółce realizować wielomilionowe inwestycje, także z wykorzystaniem funduszy unijnych. Stale też inwestujemy w pracowników Spółki – szkolimy poprawiamy warunki i bezpieczeństwo ich pracy. Naszym podstawowym statutowym celem jest zaopatrzenie miasta w wodę i odprowadzanie ścieków. Dziś 100% mieszkańców korzysta z czystej i smacznej z wody dostarczanej z sieci miejskiej, a 99,9% gospodarstw domowych odprowadza ścieki do miejskiej sieci kanalizacyjnej - to jedne z najwyższych wskaźników w kraju. Jest to możliwe ponieważ stale modernizujemy i rozbudowujemy sieci wodociągowe i kanalizacyjne. Oczywiście zdarzają się awarie i sytuacje trudne do przewidzenia, ale w każdym takim przypadku robimy wszystko aby skutki były jak najmniej odczuwalne i jak najszybciej usuwane. Brygady konserwatorów sieci wodociągowej i sieci kanalizacyjnej są wyposażone w nowoczesny sprzęt, który ułatwia szybkie i sprawne usuwanie awarii.
Jak mówi jedno z praw Murphy'ego „nie ma rzeczy niemożliwych dla kogoś, kto nie musi ich robić sam” – nasz sukces to zasługa całej załogi ZWiK, którą tworzą doskonali fachowcy, oddani firmie zaangażowani w jej rozwój pracownicy. I za to należą im się gratulacje i szczere podziękowania. Czasem wspominam tamte czasy i myślę, że wysiłek i zapał nas wszystkich nie poszedł na marne.
Jeżeli zaś chodzi o moją osobę to większych zmian w sobie– oprócz siwych włosów nie zauważam. Pewnie więcej na ten temat powiedzieliby moi współpracownicy. Kiedy 25 lat temu ówczesny Zarząd Miasta podjął – uważam, bardzo odważną decyzję, powierzając mi zorganizowanie oraz jednoosobowe zarządzanie Zakładem Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o. miałem 33 lata, sześcioletni staż pracy w mrągowskich wodociągach, niewielkie doświadczenie w samodzielnym zarządzaniu firmą oraz ogromny zapał do pracy. Obecnie mam więcej doświadczenia, dłuższy staż pracy i nadal ten sam zapał w dążeniu do celu jakim jest dalszy rozwój Spółki.

— Czy samo zarządzanie firmą dziś i 25 lat temu czymś się różni?
— Oczywiście. Zasady zarządzania być może niewiele się zmieniły natomiast w sposobie zarządzania nastąpiły olbrzymie zmiany spowodowane przede wszystkim rozwojem technologii informatycznych z których korzystamy. Kiedy zaczynaliśmy naszą działalność głównym nośnikiem informacji był papier a narzędziem do jej tworzenia długopis, pióro, maszyna. Mieliśmy co prawda jeden komputer w księgowości, ale jego możliwości były ograniczone i ręczne wypełnianie ksiąg rachunkowych wychodziło znacznie szybciej. Obecnie komputery - wyposażone w systemy i oprogramowania umożliwiające prawie natychmiastowe pozyskiwanie informacji oraz tworzenie potrzebnych analiz i zestawień - stały się podstawowym narzędziem pracy, znacznie ją ułatwiając. Ale żeby zarządzanie nie było zbyt łatwe, tworzy się gąszcz przepisów, które skutecznie zarządzanie firmą utrudniają Przykładem może być wniosek o zmianę stawek opłat za wodę i ścieki. Dawniej wniosek taryfowy składany do organu zatwierdzającego liczył kilkanaście stron wyliczeń wraz z uzasadnieniem, obecnie złożyliśmy wniosek, który liczył blisko 100 stron wyliczeń, opisów i analiz oraz blisko 400 stron różnych załączników. Poprawne przygotowanie takiego wniosku bez komputera zajęłoby mnóstwo czasu. Nowoczesne technologie wykorzystujemy także przy wykonywaniu statutowych zadań spółki jakimi jest zaopatrzenie mieszkańców w wodę i odbiór ścieków. Naturalnie zdobyte przez 25 lat doświadczenie oraz możliwość współpracy z zespołem kompetentnych i zaangażowanych pracowników sprawia, że dziś zarządzanie firmą jest łatwiejsze niż kiedyś.

— Jak pod kątem rozwoju technologicznego przez te 25 lat wyglądał progres mrągowskiej spółki?
— Jak już wspominałem początki działalności Spółki nie były łatwe bo potrzeby inwestycyjne były ogromne a możliwości finansowe niewielkie. Na szczęście Mrągowo po roku 1990 nie było pod względem gospodarki wodno-ściekowej w sytuacji tak dramatycznej jak wiele innych porównywalnych miast w kraju. W roku 1990 oddana została do eksploatacji nowa stacja uzdatniania wody ze zbiornikiem wody zapasowej o pojemności 3 milionów litrów oraz zbiornikiem wyrównawczym w Parku Sikorskiego, połączonym z SUW-em rurociągiem magistralnym. W roku 1995, czyli rok przed powstaniem ZWiK, zakończony został rozruch technologiczny nowej oczyszczalni ścieków w Polskiej Wsi. Nie były to obiekty wyróżniające się nowoczesnością i innowacyjnością rozwiązań technologicznych, ale rozpoczynając działalność mogliśmy spokojnie skupić się na rozwiązywaniu problemów eksploatacyjnych, drobniejszych zadaniach inwestycyjnych oraz budowaniu stabilności ekonomicznej Spółki. Samodzielne realizacje dużych inwestycji rozwojowych i modernizacyjnych rozpoczęliśmy w roku 2006. była to pierwsza modernizacja oczyszczalni ścieków oraz przepompowni głównej a dwa lata później pierwszy etap modernizacji stacji uzdatniania wody z budową dwóch studni głębinowych. W roku 2013 przystąpiliśmy do realizacji dużego projektu inwestycyjnego z przeszło 50% udziałem środków unijnych. W ramach projektu wykonana została rozbudowa oraz wymiana urządzeń technologicznych oczyszczalni ścieków wraz budową nowoczesnego systemu automatyki sterowania, wybudowanych zostało kilka odcinków sieci kanalizacyjnych oraz co najważniejsze zakupiliśmy nowoczesny, specjalistyczny samochód do ciśnieniowego czyszczenia kanałów. Całkowity koszt wszystkich zadań wyniósł blisko 8 milionów zł. Wyjątkowo sprawne pod względem finansowym i technicznym przeprowadzenie projektu zachęciło nas do poszukiwania kolejnych konkursów na dofinansowania inwestycji z obszaru gospodarki wodno-ściekowej. I już w roku 2018 Spółka podpisała umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie na dofinansowanie „Modernizacji i rozbudowy urządzeń systemu kanalizacyjnego i wodociągowego Aglomeracji Mrągowo”. Projekt ten obejmował 7 zadań inwestycyjnych, których łączna wartości wyniosła 19,5 mln. zł. Na jego realizację otrzymaliśmy dofinansowanie ze środków unijnych w wysokości 63% kosztów kwalifikowanych. Projekt zakończyliśmy i rozliczyliśmy w ubiegłym roku, a w efekcie jego realizacji zmodernizowaliśmy stację uzdatniania wody i wybudowaliśmy przy niej elektrownię fotowoltaiczną o mocy 40 kW, przebudowaliśmy główną przepompownię ścieków przy ul. Młodkowskiego i wybudowaliśmy sieć kanalizacji sanitarnej oraz sieć wodociągową przy ul. Krótkiej. W ramach projektu wybudowaliśmy także kompostownię przeznaczoną do tlenowego kompostowania osadów ściekowych pochodzących z oczyszczalni ścieków oraz dokonaliśmy zakupu samochodu inspekcyjnego do monitoringu i naprawy sieci kanalizacji sanitarnej wraz z systemem informatycznym do zarządzania siecią. Zrealizowaliśmy również szereg mniejszych inwestycji, między innymi zmodernizowaliśmy lokalne przepompownie ścieków wyposażając je w systemy monitoringu i zdalnego sterowania, uruchomiliśmy system monitoringu sieci wodociągowej, przebudowaliśmy budynki gospodarczo-biurowe i uruchomiliśmy podręczne laboratorium do kontroli jakości wody i ścieków, rozbudowaliśmy kubaturowe zaplecze techniczne oraz wyposażyliśmy się w nowoczesne maszyny budowlane i urządzenia otwierające przed firmą nowe możliwości także w branży wykonawczej. Oczywiście wszystkie remonty, rozbudowy i modernizacje sieci wodociągowych oraz kanalizacyjnych realizujemy własnymi siłami, świadczymy także w tym zakresie usługi. Wymienione przeze mnie inwestycyjne to tylko część działań, które zrealizowaliśmy przez ostatnie lata, wszystkim przyświeca jeden cel: poprawić jakość świadczonych usług, unowocześnić funkcjonowanie infrastruktury wodociągowej i kanalizacyjnej, poprawić warunki pracy zatrudnionych pracowników. Łączna wartość zrealizowanych inwestycji przekracza obecnie kwotę 30 mln zł. Efekty naszej pracy to pełna i nowoczesna infrastruktura wodociągowa, w 100% zabezpieczająca zapotrzebowanie mieszkańców Mrągowa w uzdatnioną, zdatną do picia prosto z kranu wodę oraz infrastruktura kanalizacyjna odprowadzająca i oczyszczająca ścieki. Uważam, że mamy się czym pochwalić. To do nas przyjeżdżają przedstawiciele pokrewnych firm aby czerpać wzorce.

— Stawiacie też na proekologiczne rozwiązania?
— Realizujemy wiele zadań i przedsięwzięć związanych bezpośrednio i pośrednio z ekologią ale najważniejsze to odbiór i oczyszczanie ścieków. Mamy to zadanie zapisane w Statucie Spółki i odpowiedzialnie je wykonujemy. Najbardziej namacalnym efektem naszej pracy może być fakt, że jezioro Juno, które przez dziesiątki lat wykorzystywane było jako zbiornik awaryjny do zrzucania nieoczyszczonych ścieków – dzisiaj w pełni odzyskało swoje walory turystyczne i znów można się w nim kąpać. Niestety uzdatnianie i dostawa wody oraz odbiór i oczyszczanie ścieków to działalności wyróżniające się dużą energochłonnością. A dziś energia oznacza rosnące koszty. Dlatego próbując zoptymalizować gospodarowanie energią oraz zwiększyć efektywność energetyczną, wyznaczyliśmy sobie dwa zadania. Pierwsze to szukanie rozwiązań technologicznych, realnie obniżających zużycie energii. Drugie to szukanie alternatywnych, tańszych jej źródeł energii. Realizacja obu zadań już przynosi wymierne efekty. Przez ostatnie 10 lat obniżyliśmy zużycie energii elektrycznej o blisko 30%. W roku 2015 – wykorzystując dofinansowanie z Regionalnego programu Operacyjnego, uruchomiliśmy pierwszą w naszym województwie, dużą elektrownię fotowoltaiczną o mocy 500 kW, która powstała przy oczyszczalni ścieków w Polskiej Wsi, a sześć lat później następne trzy elektrownie o łącznej mocy 270 kW, między innymi przy stacji uzdatniania wody. Łącznie produkujemy blisko 730 MW zielonej energii rocznie, przez co unikamy emisji 240 ton CO2 do atmosfery. W katalog proekologicznych przedsięwzięć zrealizowanych przez Spółkę wpisuje się także wybudowana na terenie oczyszczalni kompostownia osadów ściekowych. Jest to pierwsza tego typu instalacja na Mazurach, a także jedna z pierwszych w Polsce. Dzięki kompostowni miasto Mrągowo wypełnia wymogi dyrektywy unijnej, dotyczącej sposobu przetwarzania oraz ponownego wykorzystania osadu powstającego w procesie oczyszczania ścieków. A jest go nie mało bo średnio 600 ton suchej masy rocznie.
Produkt uzyskany z przekompostowanego osadu traci status odpadu stając się pełno wartościowym produktem wspomagającym uprawę roślin. W grudniu ubiegłego roku Spółka uzyskała zezwolenie z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na wprowadzenie naszego produktu, który nazwaliśmy „MRAGVIT” do obrotu handlowego jako środek poprawiający właściwości gleby.

— Pije Pan wodę z kranu?
— Codziennie. Moja rodzina również. Wszystkich mieszkańców miasta też do tego zachęcam. Woda z kranu jest bezpieczna, zawiera wiele niezbędnych do życia minerałów ma także bardzo dobre właściwości smakowe. Posiada jeszcze jedną zaletę: jest dużo tańsza od „sklepowej”. Litr „kranówki” w Mrągowie kosztuje mniej niż pół grosza czyli jest przeszło 500 razy tańszy od wody butelkowanej. Wspomnę jeszcze o aspekcie ekologicznym pijąc wodę z kranu nie zużywamy plastikowych opakowań.

— Czyli mieszkańcy Mrągowa też nie muszą się obawiać o jakość tego, co płynie w ich kranach?
Stały nadzór nad przydatnością mrągowskiej wody do spożycia sprawuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Mrągowie. W ciągu roku w różnych punktach miasta pobieranych jest przez służby sanitarne kilkadziesiąt prób kontrolnych do badań laboratoryjnych. Do tej pory nie mieliśmy na miejskiej sieci wodociągowej wyników kwestionujących jakość naszej wody i robimy wszystko aby taki stan się utrzymywał. Dodatkowo prowadzimy bieżącą kontrolę jakości wody pod względem fizyko-chemicznym we własnym laboratorium. Przyznaję, że zdarzają się sytuacje zwłaszcza po awariach na sieci wodociągowej, że z kranów leci woda zabarwiona na brązowo. Przyczyną jest zrywanie warstwy osadów z wewnętrznej powierzchni rurociągów. Na szczęście trwa to stosunkowo niedługo a osoby które w takich sytuacjach do nas dzwonią przepraszamy i prosimy o okazanie cierpliwości.

— Czy w takim zimowym okresie ta awaryjność jest większa?
— Większa może nie, natomiast skutki awarii sieci wodociągowych zimą mogą być groźniejsze niż latem. W niskich temperaturach, wypływająca na ulicę woda szybko zamarza stwarzając dodatkowe niebezpieczeństwo dla kierowców i przechodniów. Zimą trudniejsze może być tez usuwanie awarii oraz lokalizowanie miejsca, w którym nastąpiło uszkodzenie rurociągu. Zdarza się, że przez zmarzlinę woda wypływa na powierzchnie gruntu w miejscach oddalonych o kilkanaście metrów od uszkodzonej rury. Usuwanie takiej awarii może trwać znacznie dłużej niż latem.

— Rozmawialiśmy już o inwestycjach, ale jest jeszcze jedna taka, która spędza wielu osobom sen z powiek. Mam na myśli kolektory deszczowe...
— Nasza Spółka zajmuje się jedynie konserwacją sieci kanalizacji deszczowej, jej właścicielem jest Miasto i to ono jest beneficjentem realizującym tę inwestycję. Niemniej staramy się aktywnie w niej uczestniczyć, służąc swoją wiedzą, doświadczeniem oraz pomysłami. Budowa nowych kolektorów deszczowych odprowadzających wody opadowe to zadanie niezwykle ważne dla strategii rozwoju urbanistycznego Miasta. Wiadomo, że miasto otrzymało na ten cel olbrzymią kwotę dofinansowania ze środków unijnych. Dodam tylko, że w związku ze zmianami jakie wprowadził ustawodawca w przepisach Prawa Wodnego, które wyłączyły wody opadowe z definicji „ścieków”, powstała koncepcja dokonania dość znaczących zmian projektowych, w wyniku których może się udać obniżyć koszty tej inwestycji i jednocześnie zwiększyć jej atrakcyjność dla mieszkańców miasta. Główną intencją tych zmian jest ograniczenie ilości wód opadowych, przesyłanych do głównego odbiornika jakim było jezioro Juno, w zamian zwiększenie ich zrzutu do - zanikającego obecnie - jeziora Sołtysko oraz zwiększenie retencjonowania wód. Obecnie trwają mocno zaawansowane prace projektowe oraz procedowane kwestie formalne. Termin zakończenia budowy to koniec roku 2023.

— Jakie kluczowe wyzwania stoją w tej chwili przed ZWiK?
— Główne kierunki rozwoju Spółki na najbliższe lata zawarte są w opracowaniu dostępnym na naszej stronie internetowej pod zakładką „Wieloletni plan modernizacji i rozwoju urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych będący w posiadaniu Zakładu Wodociągowi Kanalizacji Spółka z o.o. w Mrągowie ”. Plan jest dokumentem zatwierdzanym uchwałą Rady Miejskiej a obejmuje przedsięwzięcia związane z usprawnieniem dostawy wody i odbioru ścieków na terenie miasta poprzez rozbudowę i wymianę sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, wprowadzenie nowych technologii, modernizowanie istniejących obiektów itp. Czyli wszystkie inwestycje, które mogą wpłynąć na pozyskanie nowych usługobiorców lub też poprzez podwyższenie jakości i ciągłości usług zwiększyć poziom zadowolenia obecnych odbiorców. Oczywiście realizacja Planu uzależniona jest od możliwości finansowych Spółki w tym możliwości uzyskania dofinansowań do poszczególnych zadań. Mam nadzieję, że wkrótce rozpoczną nabory projektów w ramach Nowej Perspektywy Finansowej 2021-2027 Mamy przygotowanych kilka priorytetowych zadań w tym modernizacja przepompowni ścieków przy ulicy Wojska Polskiego, przebudowa głównych rurociągów tłocznych z przepompowni PG do oczyszczalni ścieków oraz rozbudowa elektrowni fotowoltaicznej przy oczyszczalni ścieków o kolejne 500 KWp. Takie są plany a obecnie musimy zakończyć realizacje dużego projekt z udziałem środków z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Warmińsko - Mazurskiego p.n. „Wdrożenie e-usług oraz systemu telemetrycznego do obsługi klientów Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Spółka z o.o. w Mrągowie”. Kluczowym założeniem projektu jest wymiana wszystkich wodomierzy głównych u odbiorców w mieście na nowe - wyposażone w urządzenia do przesyłu danych. Zakładamy, że od stycznia 2023 roku wszystkie odczyty wodomierzy będą realizowane zdalnie. Klienci, podobnie jak w przypadku gazu czy prądu, posiadali będą własne konto, za pomocą którego będzie można śledzić swoje rozliczenia i zużycie a także komunikować się ze Spółką.
W dalszej perspektywie czeka nas – podobnie jak wszystkie firmy wodociągowe w Unii Europejskiej – wdrożenie tzw. Dyrektywy wodnej. Dyrektywa zobowiązuje państwa członkowskie do wdrożenia szeregu nowych, ostrzejszych wymogów dotyczących między innymi nowych parametrów jakościowych dostarczanej wody oraz stałego monitorowania tych parametrów. Konieczne będzie wdrożenie systemów zabezpieczeń w strefach ujmowania, uzdatniania oraz dystrybucji wody a także eliminowania nadmiernych strat przesyłowych. Ministerstwa już pracują nad zmianami przepisów branżowych a my wodociągowcy nie możemy się doczekać efektów ich pracy.

— 25 lat w dyrektorskiej roli to niezły kawał życia. Ale chyba nie tylko pracą Pan żyje. Jak Pan spędza czas wolny? Jakieś hobby?
— Bardzo lubię wodę, może to przez pracę, ale lubię spędzać czas na wodzie żeglując. A kiedy jeziora skute są lodem w wolnej chwili oglądam dobre filmy lub słucham muzyki. Natomiast dla odstresowania nakładam słuchawki i bębnię na perkusji w garażu.

Wojciech Caruk

fot. archiwum prywatne


fot. 2 pixabay.com
Litr „kranówki” w Mrągowie kosztuje mniej niż pół grosza