Fundusze Europejskie to po prostu rozwój [materiał sponsorowany]
2021-12-31 11:37:04(ost. akt: 2022-01-12 11:36:27)
Zbliżamy się do końca obecnej perspektywy finansowej Unii Europejskiej. Jak radzimy sobie z wykorzystywaniem środków unijnych? O tym rozmawiamy z Gustawem Markiem Brzezinem, marszałkiem województwa warmińsko-mazurskiego.
Panie Marszałku, jak nam idzie wydatkowanie pieniędzy unijnych, radzimy sobie lepiej niż inni?
— Nasz Regionalny Program Operacyjny na lata 2014-2020 opiewał na kwotę 1 mld 728 mln euro. Środki te uzupełnia wkład własny instytucji realizujących projekty. Obecnie podpisano umowy już na niemal 91 proc. tych środków na łączną kwotę ok. 7,3 mld zł wkładu UE, a beneficjentom wypłacono ok. 5,5 mld zł, co stanowi około 68 proc. budżetu Programu. Ten wynik stawia województwo w środku stawki polskich regionów.
Jednak to nie miejsce w rankingach decyduje o sukcesie lub porażce w inwestowaniu unijnych funduszy, ale to, co dają te pieniądze, jakie przynoszą efekty.
— W pełni podzielam tę opinię. Z raportu „Wpływ polityki spójności na rozwój społeczno-gospodarczy Polski i regionów w latach 2004-2019”, opracowanego na zlecenie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej wynika, że nasze województwo konsekwentnie nadrabia dystans do średniej unijnej. Obrazuje to wzrost Produktu Krajowego Brutto na mieszkańca. W raporcie odnotowano, że fundusze w warmińsko-mazurskim przyczyniają się do znacznego ożywienia działalności inwestycyjnej przedsiębiorstw, wzrostu zatrudnienia osób w wieku 20-64 lata, tworzenia nowych miejsc pracy i spadku bezrobocia. Wpływ unijnej Polityki Spójności na te zmiany był zdecydowanie największy w naszym regionie w porównaniu do pozostałych województw. Pokazuje to, jak ogromny wpływ na rozwój województwa miały w tym okresie fundusze oraz jak skutecznie zostały wykorzystane. Bez wątpienia przyczynił się do tego fakt, że w latach 2004-2019 udało się doprowadzić do sytuacji, gdy na jednego mieszkańca nasze-go województwa przypadła największa kwota funduszy unijnych w skali kraju.
Motorem napędowym każdej gospodarki są przedsiębiorcy...
— Dlatego z RPO wsparcie otrzymało już ponad 4,8 tys. firm, w wyniku czego utworzono ponad 10 tys. Miejsc pracy. Jednak nie tylko biznes korzysta z dotacji. Są to również jednostki samorządu terytorialnego, szkoły, szpitale, instytucje kultury czy organizacje pozarządowe. Dzięki funduszom programu regionalnego budowane są i modernizowane drogi. Zmodernizowano już ponad 170 km dróg, uruchamiane dodatkowe e-usługi, z których skorzysta ponad 186 tys. osób, prowadzone są badania laboratoryjne, coraz więcej energii produkuje się z odnawialnych źródeł – województwo staje się krajowym liderem na tym polu.
Z projektów wspierających kapitał ludzki skorzystało niemal 20 proc. mieszkańców, w tym wiele osób z niepełnosprawnościami i bezrobotnych. Cześć pieniędzy skierowano na przeciwdziałanie skutkom pandemii. Samorząd województwa szybko uruchomił dodatkowe wsparcie dla szpitali i przedsiębiorców.
Komisja Europejska wciąż nie zaakceptowała polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Czy jest obawa też o pieniądze na kolejną perspektywę finansową? Jako region mamy dostać w latach 2021 -2027 przecież 1,731 mld euro.
— Z punktu widzenia samorządu województwa najistotniejszy jest nowy program regionalny, dzięki któremu możemy realizować naszą strategię rozwoju społeczno-gospodarczego województwa. Niestety, kwestia poważnych rozbieżności w ocenie praworządności w Polsce pomiędzy rządem a Komisją Europejską może mieć wpływ na jego realizację. Ostatnie wypowiedzi przedstawicieli koalicji rządzącej, np. o ewentualnym wstrzymaniu płatności składki unijnej, nie łagodzą sytuacji, a wręcz ją zaogniają. Takie podejście nie tylko obniża budowaną od lat wiarygodność Polski na forum UE, ale również zdaje się negować fakt, że obecność Polski w UE była, jest i będzie polskim interesem narodowym, nie tylko w aspekcie finansowym, dla jej mieszkańców. Dlatego palącą kwestią jest uzgodnienie Krajowego Planu Odbudowy. Brak akceptacji dla tego dokumentów w sytuacji, gdy większość państw członkowskich UE taką zgodę uzyskało, grozi znacznym opóźnieniem. Stawia też polską gospodarkę w trudniejszej sytuacji, ponieważ środki te to przede wszystkim narzędzie pilnej reakcji na skutki pandemii. Mają zwiększyć odporność gospodarki na kryzys.
Bo kto jak kto, ale my jako region szczególnie potrzebujemy tych pieniędzy, poma-gają nam nadrabiać dystans do bogatszych.
— Tym bardziej, że wpływ polityki spójności na wzrost gospodarczy i zmiany społeczne w regionie jest zdecydowanie największy wśród polskich województw. W 2019 roku udział wydatków publicznych pochodzących ze źródeł polskich, np. jednostek samorządu terytorialnego czy budżetu państwa, w całości nakładów inwestycyjnych sektora publicznego w warmińsko-mazurskim wynosił ponad 40 proc., co daje 16. miejsce w Polsce. Oznacza to, że dla rozwoju województwa kluczowe znaczenie mają fundusze unijne. Nakłada się na to fakt, że sytuacja finansowa samorządów jest w ostatnich latach coraz trudniejsza. Wiąże się to m.in. z pogłębiającym się delegowaniem samorządom zadań publicznych przez administrację centralną bez zapewnienia stosownych środków finansowych na ich realizację. Dlatego duże nadzieje wiążemy z funduszami europejskimi. Delikatnie mówiąc, niekomfortowa jest sytuacja, w której może nam grozić ich wstrzymanie. Szybkie rozwiązanie sporu leży w interesie wszystkich zainteresowanych rozwojem Polski.
Część samorządowców uważa, że rządowe wsparcie z różnych funduszy omija te samorządy, które nie są władzy przychylne? Podziela Pan tę opinię?
— Niestety, coraz częściej odnosimy wrażenie, które opiera się na dotychczasowych doświadczeniach z programów rządowych, że fundusze te rozdysponowywane są uznaniowo. Czy to według klucza przynależności partyjnej samorządowców zasiadających u steru swojej społeczności lokalnej, czy też wyłącznie dla przyciągania elektoratu. Bez względu na zasadność merytoryczną oraz według niejasnych kryteriów. A przecież wszyscy stoimy przed poważnymi zadaniami, jest tyle do zrobienia, że nie powinno być miejsca na politykowanie, ani na eksperymentowanie na żywym organizmie, bo tak np. postrzegamy Polski Ład. Rząd nie ma swoich pieniędzy, to są pieniądze nas wszystkich i wspólnie musimy decydować, jak mamy je wydać. Tu potrzebny jest dialog. Myślę, że konieczne jest powołanie czegoś w rodzaju „okrągłego stołu”, przy którym rząd zasiądzie z samorządami na partnerskich zasadach.
Jakie obszary na Warmii, Mazurach i Powiślu wymagają szczególnie wsparcia unijnego?
— Te wybory strategiczne są dokonywane w oparciu o strategię rozwoju województwa i znajdują w niej odzwierciedlenie. W dokumencie „Warmińsko-Mazurskie 2030. Strategia rozwoju społeczno-gospodarczego” wyróżniono tzw. Obszary Strategicznej Interwencji. Są to m.in. gminy wokół Wielkich Jezior Mazurskich, miasta należące do sieci CITTASLOW, obszary wokół Kanału Elbląskiego. Są to również miejscowości powiatów ełckiego, gołdapskiego i oleckiego (w tym te-reny przygraniczne), miasta tracące funkcje społeczno-gospodarcze i zagrożone trwałą marginalizacją, które zostały wskazane jako obszar strategicznej interwencji z poziomu krajowego. Większość z nich dotyka depopulacja, spadająca liczba miejsc pracy i niewielki wzrost zamożności.
Warto wspomnieć, że wsparcie kierowane jest również do miejskich obszarów funkcjonalnych miast Olsztyna, Elbląga i Ełku, a także terenów położonych przy drodze krajowej nr 7 i nr 16. Jednak w tym przypadku uzasadnieniem jest fakt, że są to główne motory napędowe rozwoju społeczno-gospodarczego województwa.
Zachęcamy do odwiedzenia strony www.rpo.warmia.mazury.pl
am
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
basilo #3086753 3 sty 2022 11:56
Jakiś gościu z Brzezin nie będzie mi mówił co to jest rozwój
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
frost #3086628 31 gru 2021 18:16
Tak mnie zajęła wymiana myśli z Pogromcą, że zapomniałem się odnieść do obrazu unijnych dotacji do realizowanych w województwie inwestycji. Należy przypomnieć, że Polska już płatnikiem netto do unijnego budżetu. Unijna kasa w większości poszła w beton, podobnie jak w Hiszpanii i doprowadziła do olbrzymiego zadłużenia samorządów z powodu udziału własnego. Proszę mi podać jaki jest udział dotacji w programy innowacyjne w różnych dziedzinach, tworzenie nowoczesnych technologicznie miejsc pracy? Nikt nie daje kasy za darmo.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz
frost #3086626 | 80.48.*.* 31 gru 2021 18:00
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Drogi Pogromco Marków, tygrysów itd... Za rządów peowskiej mafii skumulowana inflacja wyniosła 20%, tuskowcy zajumali 150 mln z OFE i podwyższyli VAT na 23%. obniżyli zasiłek pogrzebowy o 40% z 6,4 tys zł na 4 tys zł. W niektórych latach inflacja roczna wynosiła 5%. Niestety nauka poszła w las i następcy rozdęli balon socjalu, obecnie akceptowany przez opozycję bo widzą, że tak można wygrać wybory. Czyż opozycja nie domagała się różnych covidowych tarcz osłonowych co równało się z dodrukiem pieniądza? Czyż opozycja nie jest bezkrytyczna wobec klimatycznych unijnych utopi? Z kolei PiS tupie nogą a później wdraża wszystko co nakazuje Bruksela. Za obecne ceny energii i gazu solidarnie odpowiada Tusk i PiS i bezrozumna polityka rządzących UE lewicowo-liberalnych "elit". Putin wykorzystuje tylko durni z UE. Masz rację, że skarżenie na własny kraj to brzydki zwyczaj polskich polityków, bez względu jakiej opcji. Wymieniłeś mojego ulubieńca Ziobrę. On i Kurski to dwie osoby, którym PiS będzie zawdzięczał wyborczy łomot, no i jak ludzie zobaczą i odczują drożyznę zwłaszcza ceny gazu i energii. Tylko przyznaj mój drogi Pogromco, że jesteśmy w czarnej dupie. Bo komu powierzyć swój los? Jedni i drudzy to zblatowana sitwa wyrosła z naszej słynnej transformacji ustrojowej. PiS, PO, PSL i Lewica to jedne barachło a Konfederacja bez znaczenia. Mimo wszystko drogi Pogromco szczęśliwego Nowego Roku 2022.
Stary dziad #3086582 31 gru 2021 12:29
Pedale Marksie, a oświecisz nas za czyich rządów wzięła się rekordowo wysoka inflacja? I napisz co sądzisz o Rydzyku i jego ludziach, którzy w w parlamencie europejskim w 2011 czy 2012 skarżyli się na Polskę. Wiemy, że potępiasz ataki na Polskę, więc chcemy usłyszeć co o tym sądzisz? Jacy to "dobrzy" Polacy atakują swój kraj? A propos - "Polak" pisze się wielką literą, jeszcze tam na Kremlu cię nie nauczyli? I jak rozumieć słowa Ziobry, że wystarczy nie kraść a pieniądze będą, skoro nadal ich nie ma. Odpisz jak wytrzeźwiejesz.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Paul Mark . #3086580 31 gru 2021 12:07
Po podniesieniu sobie wyposażenia o 100 procent ten geniusz doszedł do wniosku że potrzeba środków na rozwój.No i zapewne z yego właśnie powodu banda z PSL PO SLD w UE głosowała przeciw przyznaniu tychże .I spis tych "dobrych"polaków. Magdalena Adamowicz Bartosz Arłukoiwcz Marek Balt Marek Belka Robert Biedroń Jerzy Buzek Włodzimierz Cimoszewicz Jarosław Duda Tomasz Frankowski Andrzej Halicki Krzysztof Hetman Dauta Huebner Adam Jarubas Jarosław Kalinowski Ewa Kopacz Łukasz Kohut Janusz Lewandowski Bogusław Liberadzki Elżbieta Łukacijewska Leszek Miller Janina Ochojska Jan Olbrycht Radosław Sikorski Sylwia Spurek Róża Thun
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz