Nowy system odbioru śmieci w Olsztynie. Niby jest uchwała Rady Miasta, ale właściciele lokali nie wiedzą, co robić

2021-12-28 19:33:30(ost. akt: 2021-12-29 09:06:05)

Autor zdjęcia: archiwum

W nowym roku pojawią się nowe zasady. Przedsiębiorcy z Olsztyna będą musieli po nowemu wyrzucać śmieci. Tylko jak? I gdzie? To pytanie zadają sobie restauratorzy i właściciele kawiarni na starówce. Ratusz podpowiada: w lokalu.
Od 1 stycznia 2022 roku nieruchomości niezamieszkałe zostaną wyłączone z gminnego systemu odbioru odpadów komunalnych. Czyli stare zasady idą do lamusa. I wywołują zamieszanie zwłaszcza na olsztyńskiej starówce, gdzie restauracja znajduje się przy kawiarni, a tuż obok jest pub. Jednym słowem: jest gęsto. Od stycznia każdy właściciel lokalu będzie musiał podpisać umowę z firmą wywożącą śmieci na własną rękę. Ale nie chodzi tylko o dokumenty. Dla każdego lokalu będą wymagane też oddzielne kontenery na odpady. Śmietnik przeznaczony dla danej nieruchomości, dla wielu użytkowników, nie będzie już wchodził w grę. I tu rodzi się kolejne pytanie: gdzie postawić te pojemniki?

— Do tej pory wyrzucamy śmieci zmieszane do kontenerów na podwórzu, z których korzystają też mieszkańcy nieruchomości, w której wynajmuję lokal. Natomiast śmieci segregowane pakujemy w worki i wystawiamy je przed kawiarnię w nocy. Firma, która zajmuje się ich odbiorem, szybko się uwija, więc worki nie stoją długo. To dobre rozwiązanie, bez bałaganu — mówi nam właściciel jednej z kawiarni na starówce. — Lokal wynajmuję, więc nie jestem właścicielem budynku. Nie mam też żadnego prawa do terenu, który znajduje się wokół, bo on należy do miasta. Skoro teraz nie będę mógł wyrzucać śmieci do kontenera, który stoi na podwórzu, to gdzie mam przetrzymywać śmieci? W lokalu? Przecież to niezgodne z zasadami higieny.

— Ja też nie mam możliwości ustawienia pojemników na odpady przed budynkiem ze względów sanitarnych. Nie posiadam również praw do działki przed klubem. Jak więc zgodnie z nowymi przepisami mam wyrzucać śmieci? I gdzie? — dodaje właściciel pubu na starówce. — Nie wiem, czy pojemniki na odpady mają być indywidualne tzn. przypisane konkretnemu przedsiębiorstwu czy może mogą być wspólne, tak jak do tej pory? W ratuszu dowiedziałem się, że przedsiębiorca musi na własna rękę znaleźć miejsce na ustawienie pojemników. Tylko jak? Nie mam informacji, gdzie są tereny prywatne ani do kogo należą, więc negocjacje są praktycznie niemożliwe. Poza tym kto chciałby ustawić cztery pojemniki do segregacji na własnym terenie tuż pod swoimi oknami? Powinniśmy brać przykłady z rozwiązań innych miast, takie jak podziemne zsypy na przykład w Gdańsku.

Uchwała, która zmienia sposób wyrzucania śmieci, została podjęta przez Radę Miasta w maju 2021 roku, czyli ponad pół roku temu, chwilę po lockdownie. Dla wielu właścicieli lokali przeszła niezauważona. Dlaczego? Mówią, że po czasie zamknięcia próbowali się „odbić”, więc nie myśleli o zmianie sposobu wyrzucania śmieci. Nie wczytywali się też w teksty uchwał.
Zresztą ratusz nie informował o zmianach. Nowe przepisy "wychodziły na jaw" w rozmowach z firmami wywożącymi smieci. Jeden przedsiębiorca dowiedział się nawet pod koniec grudnia, gdy poprosiliśmy go o komentarz w tej sprawie. Nie mógł uwierzyć, że będzie musiał na dniach postawić swój kontener. Tylko gdzie? Czas nagli, a pytań przybywa.

— Od 1 stycznia 2022 roku nieruchomości niezamieszkałe zostaną wyłączone z gminnego systemu odbioru odpadów komunalnych. Ale zmiana dotyczy tylko tych terenów niezamieszkałych, w które nie ma lokali mieszkalnych. Takie budynki pozostają w systemie gminnym na obecnych zasadach. Oznacza to, że właściciele tych nieruchomości muszą zawrzeć indywidualne umowy na tę usługę z odbiorcami odpadów komunalnych, którzy posiadają stosowne uprawnienia. Wykaz podmiotów posiadających wpis do rejestru działalności regulowanej znajduje się na stronie internetowej umolsztyn.bip.gov.pl w zakładce informacje o środowisku i jego ochronie. Złożone deklaracje o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi z końcem roku zostaną wygaszone z urzędu — odpowiada Marta Bartoszewicz, rzeczniczka olsztyńskiego ratusza. — Poza umową przedsiębiorcy muszą mieć też pojemniki i miejsca do gromadzenia odpadów. Jeśli nie mają własnych gruntów, na których mogłyby stać pojemniki, mogą je wydzierżawić lub gromadzić odpady we własnym lokalu i wystawiać je dopiero przed przyjazdem śmieciarki, tak jak ma to miejsce w wielu miastach w Polsce.

I dodaje: — Strażnicy miejscy będą kontrolować umowy, własne miejsca do gromadzenia odpadów i pojemniki. W przypadku nie dopełnienia formalności przedsiębiorcy zagrożeni są karą grzywny.

ADA ROMANOWSKA

Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Klaus #3086317 29 gru 2021 09:01

    Pani Bartoszewicz, niech sobie pani trzyma śmieci w swoim lokalu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz

  2. AtoJa #3086314 29 gru 2021 08:15

    Podwyżkę diet z naszych podatków zeście sobie w najwyższej możliwej wysokości uchwalili. Syci i zadowoleni z siebie może byście tak nareszcie pomyśleli cśs dobrego dla mieszkańców Olsztyna zrobili i zmienili kretyńską uchwałę o naliczaniu opłat za śmieci według zuzycia wody i wrócili do naliczania opłaty od osoby. Miasto stołeczne Warszawa, od którego uchwałę zmałopowaliście, już poszło po rozum do głowy i wróciło do jedynego logicznego sposobu naliczania , czyli od osoby. No ,ale zeby takie uchwały podejmować i zmieniać swoje poprzednie kretyńskie uchwały to trzeba mieć honor i odrobinę rozumu w glowie, czego jak widać wy macie duży deficyt

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

  3. Grzes #3086310 28 gru 2021 23:52

    Ratusz jest duży. Pomieści dużo dużo worków ze śmieciami. Szczególnie w sali, gdzie siedzą radni.

    Ocena komentarza: warty uwagi (32) odpowiedz na ten komentarz

  4. Karolina #3086306 28 gru 2021 22:59

    Już tu chyba nie znajdzie się miejsce na narzekanie na rząd. Te idiotyczne zasady wprowadzają nasze lokalne władze - Grzymowicz z jego usłużną świtą - Radą Miasta. Oni chcą jeszcze bardziej utrudnić życie przedsiębiorcom. Nie jestem wróżką ale nietrudno się domyślić, że wiele lokali na starówce dołączy do klubu wiecznych pustostanów z tabliczką NA WYNAJEM.

    Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz