Miejska Biblioteka Publiczna w Bartoszycach już po remoncie (galeria)

Budynek, który ma ponad 130 lat doczekał się gruntownej modernizacji, która kosztowała ponad 3,5 miliona złotych. Do pozyskanej z Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa kwoty 1.668.448 złotych samorząd miejski dołożył kolejne 2,2 mln złotych. Jednak jak powiedział podczas uroczystości starosta bartoszycki Jan Zbigniew Nadolny, kiedy tworzy się piękno, to musi ono kosztować.

Przypomnijmy, że Urząd Miasta poinformował o otrzymaniu dofinansowania we wrześniu 2018 roku. Trzy lata i trzy miesiące później kompleksowa modernizacja ponad 130-letniego budynku została ukończona.

Starosta Jan Zbigniew Nadolny zwrócił uwagę na to, że jeśli tworzy się piękno, to musi ono kosztować, Do pozyskanej z Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa kwoty 1.668.448 złotych miejski samorząd dołożył 2,2 mln złotych.

Zbigniew Nadolny dodał również, że połączenie nowoczesności ze stylem rustykalnym było wielkim wyzwaniem, które udało się zrealizować.

Grzegorz Monkiewicz, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej podkreślił, że starał się stworzyć miejsce przestronne, nowoczesne, przyjazne czytelnikom, użytkownikom, zarówno małym, jaki dużym mieszkańcom miasta. W budynku swoje miejsce znalazła bowiem również Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży, która dotychczas znajdowała się na ulicy Ogrodowej.

Dyrektor biblioteki ma nadzieję, że z pomieszczeń będą korzystać nie tylko czytelnicy, ale również osoby, chcące skorzystać z szerszej oferty kulturalnej.

Duże wrażenie na uczestnikach spotkania zrobiła znajdująca się na strychu sala, w której odbyła się uroczystość. Jak zdradził dyrektor placówki, jest ona nazywana przez pracowników biblioteki jego „dzieckiem”.

Na uroczystość oficjalnego otwarcia Miejskiej Biblioteki Publicznej zaproszono m.in. starostę Jana Zbigniewa Nadolnego, wicestarostę Władysława Bogdanowicza, burmistrza Piotra Petrykowskiego wraz z zastępcą Krzysztofem Hećmanaem. Obecni byli również radni, dyrektor i zastępca Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie. Nie obyło się również bez przedstawicieli zaprzyjaźnionych bibliotek.

Sam remont pomieszczeń trwał długo. O otrzymaniu dofinansowania Urząd Miasta poinformował we wrześniu 2018 roku. Czy warto było czekać? Z pewnością odpowiedzi na to pytanie dostarczą zdjęcia. Jak zaznaczył starosta Jan Zbigniew Nadolny, połączenie nowoczesności ze stylem rustykalnym było wielkim wyzwaniem, które udało się zrealizować.

Zaproszeni goście mieli okazję wysłuchać krótkiego występu Marceliny Kaniewskiej, a następnie zapoznać się z przygotowaną prezentacją zdjęć, które obrazowały metamorfozę sal bibliotecznych. Patrząc na nie można było dostrzec, jak długą drogę miał do pokonania wykonawca inwestycji.

Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej Grzegorz Monkiewicz zapowiedział przygotowanie wystawy zdjęć, których tylko część ujęto w prezentacji. Grzegorz Monkiewicz podkreślił, że starał się stworzyć miejsce przestronne, nowoczesne, przyjazne czytelnikom, użytkownikom, zarówno małym, jaki dużym mieszkańcom miasta. W budynku swoje miejsce znalazła bowiem również Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży, która dotychczas znajdowała się na ulicy Ogrodowej. Dlatego dyrektor ma nadzieję, że z pomieszczeń będą korzystać nie tylko czytelnicy, ale również osoby, chcące skorzystać z szerszej oferty kulturalnej.

Z pewnością tak zmodernizowany budynek Miejskiej Biblioteki Publicznej jest doskonałą strawą nie tylko dla ducha, ale i ciała. W kamienicy zainstalowano bowiem dźwig osobowy, do którego wejście umiejscowiono od strony ulicy Okrzei.
Dyrektor biblioteki podziękował osobom, które przyczyniły się do modernizacji, w tym pracownikom instytucji. Dużo uwagi poświecił posłowi Adamowi Ołdakowskiemu, który w całym procesie trudnej inwestycji nigdy nie odmówił swojej pomocy.
Jak na swoim profilu z portalu społecznościowym informuje Urząd Miasta, Biblioteka zostanie otwarta dla czytelników w najbliższych dniach.
dar