Nie bądźmy obojętni na bezdomność

2021-12-11 13:33:25(ost. akt: 2021-12-11 11:36:34)

Autor zdjęcia: żródło: Policja

Wielu z nas nigdy nie doświadczyło braku "dachu nad głową" czy ciepłego posiłku, ale bezdomni są wśród nas. Problem bezdomności wiąże się nie tylko z alkoholem. Często ci ludzie są bardzo samotni i nie mogą liczyć na pomoc ze strony najbliższej rodziny czy przyjaciół.
Co roku dziesiątki osób umiera z powodu wychłodzenia. Większość z nich to osoby bezdomne. Bezdomność jest problemem coraz większej ilości osób. Koczują gdzie się da - na ławkach, w pustostanach. Co robić z takimi osobami? Jak im pomóc? Bo udawać, że nie ma problemu, nie można.

Bezdomność to wielowymiarowy problem społeczny, którego nie można sprowadzić jedynie do obrazka osoby żebrzącej na ulicy. Zjawisko to nasiliło się w Polsce w latach dziewięćdziesiątych. Likwidowano duże, nierentowne zakłady państwowe, robotnicy, którzy w tamtych czasach często podróżowali za pracą po całym kraju, w wyniku likwidacji hoteli robotniczych stracili możliwość czasowego mieszkania. Ówczesna sytuacja polityczna pozwoliła również na otwarte mówienie o problemach społecznych, które przecież w czasach komunizmu nie istniały w naszym kraju. Nasilenie się tego zjawiska ma nie tylko genezę ekonomiczną. Bezdomność jest często efektem rozpadu więzi rodzinnych, alkoholizmu bądź innego uzależnienia uniemożliwiającego funkcjonowanie w rodzinie bądź społeczeństwie. Dużym problemem jest również dziedziczenie biedy przez dzieci z rodzin patologicznych, trwały rozpad więzi rodzinnych, bądź brak opieki nad osobami starszymi ze strony najbliższych.

Jak co roku, w chwili gdy następuje ochłodzenie i temperatury na zewnątrz są bliskie zeru lub ujemne, policjanci zwracają się z apelem do wszystkich o to, aby nie byli obojętni na ludzką krzywdę, na osoby, które mogą cierpieć z powodu zimna. Pamiętajmy, że na wychłodzenie organizmu w szczególności narażone są osoby bezdomne, niezaradne i starsze, a także nietrzeźwi przebywający na zewnątrz. Gdy widzimy osobę, która potrzebuje pomocy zadzwońmy na numer alarmowy aby powiadomić odpowiednie służby. Każde takie zgłoszenie jest natychmiast sprawdzane. W tym okresie policjanci szczególną uwagą otaczają miejsca, gdzie mogą szukać schronienia i nocować bezdomni. Są to zazwyczaj pustostany, ogródki działkowe, altanki. Na wychłodzenie organizmu również narażone są osoby starsze, samotne, które z różnych przyczyn nie mogą poradzić sobie z codziennymi czynnościami, jak chociażby z napaleniem w piecu. Jeżeli znamy kogoś starszego, żyjącego samotnie nie wstydźmy się sprawdzić i zapytać czy potrzebuje naszej pomocy i ewentualnie powiadomić policję lub pomoc społeczną.

Policjanci apelują!!! Pamiętajmy o innych ludziach, którzy potrzebują pomocy i reagujmy, gdy zauważymy osobę narażoną na wychłodzenie organizmu. Jak najszybciej zgłośmy ten fakt Policji pod numerem telefonu 997, pogotowiu ratunkowemu - 999, Wojewódzkiemu Centrum Powiadamiania Ratunkowego - 112. W Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Warmińsko-Mazurskiego funkcjonuje bezpłatna, całodobowa infolinia dla osób bezdomnych.
Pod numerem telefonu 800 165 320 osoby zainteresowane mogą uzyskać informacje na temat schronisk, noclegowisk oraz ogrzewalni na terenie województwa warmińsko-mazurskiego.