Kolejni domowi oprawcy musieli się wyprowadzić

2021-11-23 14:11:50(ost. akt: 2021-11-23 14:19:15)

Autor zdjęcia: archiwum policji

Mężczyzna znęcał się nad swoim 14-letnim synem. Musiał opuścić mieszkanie. Przez 2 tygodnie ma zakaz zbliżania się. To już czwarta podobna historia tylko w tym miesiącu.
Przemoc domowa ma różne oblicza. Znęcają się mężczyźni nad swoimi wybrankami, ojcowie nad dziećmi, ale i nastolatkowie nad rodzicami czy dziadkami. Powodów takich zachowań, jak to zwykle bywa w tłumaczeniach oprawców, jest wiele. Żaden jednak nie usprawiedliwia takiego zachowania.

Ełccy policjanci w ostatnich dniach dostali zgłoszenie, że w jednej z rodzin może dochodzić do przemocy.

Ojciec był agresywny wobec swojego 14-letniego syna, zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Policjanci wyjaśniają teraz dokładne okoliczności i sytuację w tej rodzinie. Jednak mężczyzna od razu otrzymał nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i zakaz zbliżania się do jego bezpośredniego otoczenia przez najbliższych 14 dni — wyjaśniają ełccy policjanci.

To już czwarta taka procedura zastosowana przez ełckich policjantów w listopadzie.

W miniony weekend natychmiastowy nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania się otrzymał także 28-latek. Mężczyzna był agresywny wobec swojej mamy i babci.

Mieszkanie musiał opuścić także 44-latek. Mężczyzna nadużywał alkoholu i awanturował się z ojcem, z którym mieszkał. Ciągle go niepokoił, żądał od niego pieniędzy, wyzywał, a także popychał i wykręcał ręce. Policjanci zakazali mu zbliżania się do mieszkania, a także nakazali natychmiastowe jego opuszczenie.

Odizolowany od rodziny został również 35-latek. Mężczyzna, będąc pod działaniem alkoholu, był agresywny wobec domowników i niszczył sprzęty w mieszkaniu. Świadkami tego były małoletnie dzieci i żona.

W czasie obowiązywania nakazu i zakazu regularnie sprawdzamy, czy agresorzy stosują się do policyjnych zaleceń. W przypadku ich złamania grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny — tłumaczą policjanci.

Takie uprawnienia daje policjantom tzw. ustawa antyprzemocowa. Dzięki temu policjant może natychmiast nakazać sprawcy przemocy opuszczenie mieszkania. Ma to na celu szybkie izolowanie osoby stosującej przemoc w rodzinie. Priorytetem jest zapewnienie bezpieczeństwa osobie dotkniętej przemocą i odseparowanie jej od agresora. W każdym przypadku to sprawca przemocy opuszcza mieszkanie.