Podczas kwesty na dwóch cmentarzach w Dywitach i Olsztynie nie padł rekord, ale i tak puszki były pełne

1 listopada kwestujących wolontariuszy można było spotkać na cmentarzach w Dywitach i przy ulicy Poprzecznej w Olsztynie.

Podczas tegorocznej kwesty udało się zebrać ponad 12,5 tys. zł. Nie jest to rekord, bo ten padł dwa lata temu, kiedy zebrano 23 566 zł. Rok temu z powodu pandemii i zamknięcia cmentarzy, kwesta się nie odbyła. Była jednak możliwość wpłacania pieniędzy online. Zebrano wówczas 1788 zł.

W tym roku w zbiórce wzięli udział m.in. prezydent Olsztyna oraz posłowie Monika Falej i Michał Wypij. Piotr Grzymowicz uzbierał prawie 1,7 tys. zł. Jego puszka okazała się jedną z tych, do których olsztynianie wrzucali datki najchętniej.

— Kwestując miałem okazję do wielu ciekawych rozmów oraz osobistego sprawdzenia hojności olsztynian. Do mojej puszki trafiło prawie tysiąc siedemset złotych, a całość zbiórki przekroczyła dwanaście tysięcy pięćset złotych. Dziękuję wszystkim darczyńcom za hojność i wkład w utrwalanie historii Olsztyna — pisze Piotr Grzymowicz w mediach społecznościowych.

Pieniądze z pierwszolistopadowych kwest są przeznaczane na rewitalizację historycznych cmentarzy Olsztyna: św. Jakuba, św. Józefa i św. Jana Nepomucena. Od 2003 roku zebrano około 300 tys. zł.