Mur wzmocni nasze bezpieczeństwo

2021-11-03 11:31:11(ost. akt: 2021-11-03 16:14:39)

Autor zdjęcia: Straż Graniczna

Budowa zapory na granicy polsko-białoruskiej wzmocni nasze bezpieczeństwo. Nasze, czyli Polski i Unii Europejskiej. — Mińsk i Moskwa przegrają to starcie — mówi minister Mariusz Kamiński.
W październiku 2021 roku Straż Graniczna zanotowała15 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Po białoruskiej stronie granicy stale dochodzi do prowokacji wobec naszych żołnierzy i pograniczników.

Wczoraj nasze Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało na rozmowę chargé d’affaires Republiki Białorusi Aleksandra Czesnowskiego. Chodzi o wtargnięcia na terytorium Polski umundurowanych i uzbrojonych osób z terytorium Białorusi. Do zdarzenia doszło w nocy z 1 na 2 listopada. Około godziny 1:45 polscy żołnierze zauważyli na terytorium naszego kraju trzy umundurowane osoby, z bronią długą.
Po próbie nawiązania kontaktu przez polski patrol, nieznane osoby przeładowały broń, a potem oddaliły się w kierunku Białorusi.

Wiceminister Piotr Wawrzyk przekazał stronie białoruskiej stanowczy protest wobec naruszenia polskiej granicy państwowej, podkreślając, że działania podejmowane w ostatnich tygodniach przez władze Białorusi noszą coraz bardziej wyraźne znamiona celowej eskalacji. Wiceszef polskiej dyplomacji zaznaczył, że tego typu działania są nie do przyjęcia przez stronę polską i nie będą przez nią akceptowane. Podkreślił także, że Polska jest zdeterminowana, by chronić własne granice oraz granice zewnętrzne Unii Europejskiej.

To zdarzenie (wcześniej obrzucono z terytorium Białorusi naszych żołnierzy kamieniami) tylko potwierdza potrzebę i konieczność budowy zapory na granicy polsko-białoruskiej.

Przypomnijmy, że Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o budowie zabezpieczenia na granicy polsko-białoruskiej. Rząd podczas procesu przyjmowania ustawy tłumaczył swoją decyzję dbaniem o bezpieczeństwo obywateli RP i koniecznością wzmocnienia ochrony tego odcinka granicy, która jest równocześnie zewnętrzną granicą Unii Europejskiej. Ustawa przeszła przez Sejm głosami klubu Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Polskiej (PSL), Konfederacji, Porozumienia i Kukiz'15. Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050 głosowali przeciw.

Zapora będzie nas kosztować 1, 6 mld złotych. Składa się na to 1,5 mld na sama budowę muru i 115 milionów na urządzenia techniczne, które będą przeznaczone m.in. do wykrywania ruchu. Cała inwestycja będzie finansowana z budżetu państwa.

Mur będzie zbudowany bezwarunkowo, czyli nie musi spełniać przepisów prawa budowlanego, prawa wodnego, prawa ochrony środowiska itp. Inwestycji nie będą obejmować również przepisy o udostępnianiu informacji o środowisku i ochronie gruntów leśnych, rolnych i środowiskowych. Jednym słowem: na budowę muru nie potrzeba żadnych decyzji i zezwoleń.

Ustawa, którą podpisał Prezydent przewiduje możliwość wywłaszczenia właścicieli działek, przez które będzie przebiegał mur. Wszystkie odszkodowania ma pokryć odpowiedni dla danego województwa wojewoda. Budowa zapory będzie pod szczególną kontrolą Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Inwestycja będzie traktowana jako cel publiczny, a głównym inwestorem zostanie Komendant Główny Straży Granicznej.

Przypomnijmy, że na granicy polsko-białoruskiej od trzeciego września obowiązuje stan wyjątkowy, który jest odpowiedzią na kryzys migracyjny. Od początku roku Straż Graniczna zanotowała 29 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, w tym aż 15,7 tys. w samym październiku. Pogranicznikom w pilnowaniu granicy pomagają żołnierze m.in. żołnierze 16. Dywizji Zmechanizowanej z Olsztyna oraz 12. dywizji ze Szczecina.

— Aktualnie na granicy Polski z Białorusią stacjonuje ponad 7 tys. żołnierzy nad którymi pieczę sprawuje 16. Dywizja Zmechanizowana z Olsztyna — mówi major Marek Nabzdyjak w rozmowie z "Gazetą Olsztyńską" — Są to żołnierze z różnych jednostek Polskich Sił Zbrojnych naszego kraju. Główne zadanie to wykonywanie patroli pieszych i mobilnych wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej oraz ochrona i pilnowanie szczelności naszych granic — podsumowuje.

— Ta bariera to inwestycja, która przetrwa lata. Pamiętajmy, że sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest niestabilna, a Białoruś nie jest dzisiaj przewidywalnym partnerem. Wiemy, że znajduje się w strefie wpływów Rosji i zapewne tam pozostanie. Destabilizacja, z którą mamy do czynienia, wskazuje że musimy zainwestować w coś trwałego — powiedział dla portalu infosecurity24 gen. dyw. SG Tomasz Praga, komendant główny Straży Granicznej.

Budowa muru stała się przedmiotem sporu politycznego. Cześć opozycji opowiedziała się za stawianiem umocnień i wraz z PiS zagłosowała "za" uchwałą. Oprócz koła parlamentarnego PiS ustawę poparł też PSL, Porozumienie i K'15, przeciw niemal zgodnie głosowała KO, Lewica i Polska 2050.

Wojciech KossakowskiJestem za uszczelnieniem polsko-białoruskiej granicy, tylko nam to jest potrzebne teraz a nie za rok czy półtorej — mówi poseł Janusz Cichoń z KO w rozmowie z Gazetą Olsztyńską — To przykład zupełnie niekontrolowanego wydawania pieniędzy przez nasz rząd, zamiast wielkiego muru szykuje nam się wielki wał w stylu PiS. Rząd sobie wyraźnie nie radzi, nie wykorzystuje wszystkich możliwości. Mamy sprzęt i ludzi, którzy powinni skutecznie tej granicy bronić. Nam jest potrzebna szczelna granica dzisiaj. Potrzebne nam jest wsparcie Komisji Europejskiej, zaangażowanie Frontexu, umiędzynarodowienie tego problemu a nie budowa muru, na który można się wspiąć, przeskoczyć, przelecieć nad nim albo go podkopać.

Karol Grosz


wyimek

Robimy wszystko, by nasza granica nie była przedmiotem cynicznej gry, Mińsk i Moskwa przegrają to starcie. Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych i administracji
Tygodnik Solidarność, 2.11.2021